Mówi: | Barbara Groele |
Funkcja: | sekretarz generalny |
Firma: | Stowarzyszenie Krajowa Unia Producentów Soków |
Polacy piją coraz więcej soków. Konsumpcja wzrosła o 8 proc., ale wciąż jest niewielka na tle krajów Europy Zachodniej
Spożycie soków i przecierów owocowo-warzywnych w Polsce rośnie. Jednak na tle państw zachodnioeuropejskich wciąż jest niewielkie. W ubiegłym roku zwiększyło się o blisko 8 proc., a Polacy wypili średnio ponad 14 litrów soków na osobę rocznie. To zaledwie cztery łyżki dziennie. Statystyki są jednak coraz lepsze: rośnie zarówno konsumpcja soków i musów owocowo-warzywnych, jak i wiedza dotycząca składu takich produktów i ich wartości odżywczych.
– Roczne spożycie soków w Polsce wynosi około 14 litrów na osobę – to zaledwie 38 ml dziennie. Obrazowo to prawie cztery łyżki stołowe. Na szczęście, statystyki rosną, konsumenci w Polsce coraz bardziej doceniają wartość soków. W ostatnich latach rokroczny przyrost spożycia wynosił około litr na osobę. Jesteśmy nieco powyżej średniej europejskiej jeśli chodzi o spożycie soków, jednak Europa Zachodnia konsumuje ich zdecydowanie więcej. Wypadamy blado w porównaniu do Niemców, którzy spożywają prawie 20 litrów soków na osobę rocznie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Barbara Groele, Sekretarz Generalny Stowarzyszenia „Krajowa Unia Producentów Soków”.
Spożycie soków i musów owocowych w Polsce rośnie, a coraz więcej konsumentów jest świadomych ich wartości odżywczych. Jak wynika z tegorocznego badania, opracowanego na potrzeby kampanii „Soki i musy – witaminy w SMART formie”, blisko co czwarty konsument (23,9 proc.) pije soki kilka razy dziennie, co trzeci (33,3 proc.) – codziennie, a 25,9 proc. – kilka razy w tygodniu. Wzrost spożycia soków potwierdzają statystyki Europejskiego Stowarzyszenia Soków Owocowych (AIJN), według których w ubiegłym roku zwiększyło się ono o 7,9 proc. W 2016 roku Polacy wypili średnio ponad 14 litrów soków na osobę rocznie, podczas gdy jeszcze trzy lata temu roczne spożycie wynosiło ok. 11,4 litra na osobę.
– Kraje skandynawskie, które bardzo dbają o organizm, spożywają około 20 litrów soków rocznie na osobę. Dla przykładu, w Szwecji konsumpcja wynosi 17 litrów, w Norwegii – 24 litry. Powinniśmy aspirować i powielać dobre nawyki z tych państw – ocenia Barbara Groele.
Z badań konsumenckich kampanii „Soki i musy – witaminy w SMART formie” wynika, że soki owocowe najchętniej i najczęściej piją dzieci oraz kobiety. Większość (73,1 proc.) sięga po nie między posiłkami albo będąc poza domem (56,6 proc.). Średnio dla połowy konsumentów soki owocowe są też dodatkiem do obiadu lub śniadania.
W ciągu ostatnich lat zdecydowanie wzrosła też świadomość Polaków dotycząca ich wartości odżywczych. Obecnie 18,3 proc. Polaków ma świadomość, że do soków nie dodaje się cukru (to prawie dwukrotnie wyższy odsetek niż w 2015 roku). 36,2 proc. konsumentów wie, że sok może zastąpić jedną z zalecanych przez ekspertów pięciu dziennych porcji owoców i warzyw. Jednocześnie wciąż duży odsetek Polaków sądzi, że producenci dodają do soków substancje słodzące, konserwujące albo sztuczne barwniki i aromaty.
– Polacy ciągle uważają, że do soków dodawane są barwniki, konserwanty, sztuczne aromaty. To nieprawda, do soków, niezależnie od rodzaju opakowania, niezależnie od tego, czy jest to sok owocowy czy warzywny, odtworzony z soku zagęszczonego czy tłoczony, czy jest z pomidorów, jabłek, klarowny czy przecierowy – do soków nie wolno dodawać żadnych konserwantów, żadnych barwników, żadnych sztucznych aromatów. Co więcej, do soków owocowych i pomidorowych nie wolno również dodać żadnych cukrów niezależnie od tego, czy jest to cukier biały, syrop glukozowo-fruktozowy czy syrop fruktozowy. Zgodnie z przepisami unijnymi i krajowym tych cukrów absolutnie się nie dodaje – podkreśla Barbara Groele, Sekretarz Generalny KUPS.
Z informacji AIJN wynika, że Polacy są za to europejskim liderem w spożyciu soków warzywnych – sięga po nie 18,1 proc. konsumentów. Jeszcze dwa lata temu ten odsetek wynosił 14,6 proc. Soki warzywne są najczęściej traktowane jako zamiennik posiłku (deklaruje tak 36,2 proc. konsumentów) albo spożywane pomiędzy posiłkami (69,5 proc.). Sięgają po nie główne kobiety (77,1 proc.).
Dużo mniejsze jest za to spożycie musów owocowych, które w ubiegłym roku wyniosło 49 gramów na mieszkańca rocznie (wobec 32 gramów w 2015 roku). To oznacza, że statystycznie w 2016 roku połowa populacji skonsumowała jedno 100-gramowe opakowanie (w takich musy są najczęściej sprzedawane). Na polskim rynku jest to jednak produkt stosunkowo nowy, który pojawił się w 2013 roku, a jego popularność – jako szybciej i wygodnej przekąski – też stale wzrasta. 92,2 proc. konsumentów deklaruje, że kupuje musy owocowo-warzywne, a 28,1 proc. spożywa je kilka razu w tygodniu. Z badań konsumenckich wynika, że przynajmniej raz dziennie sięga po nie 37,3 proc. dzieci.
Soki i musy owocowe to produkty otrzymywane wyłącznie z dojrzałych, świeżych mrożonych lub przechowywanych owoców i warzyw. Mają zbliżoną do nich wartość odżywczą, a szklanka soku dziennie dostarcza organizmowi łatwo przyswajalnych witamin, soli mineralnych, mikro- i makroelementów, antyoksydantów oraz innych biologicznie aktywnych składników. W przypadku musów z owoców i warzyw dodatkową zaletą jest zawartość w ich składzie błonnika. Jak podkreśla Barbara Groele, sekretarz generalny KUPS, nie wszyscy konsumenci są tego świadomi, dlatego bardzo ważna jest informacja i kampanie edukacyjne dotyczące korzyści picia soków i musów.
– Dotarliśmy do wielu konsumentów z informacją, że do soków i 100 proc. musów nie wolno dodawać żadnych konserwantów ani barwników, że są to naturalne produkty, pełne witamin, a ich słodycz jest naturalna i pochodzi z owoców i warzyw, z których te produkty zostały wyprodukowane. Staramy się przekonać konsumentów, żeby spożywali więcej soków, więcej musów, aby dostarczali wraz z tymi produktami witamin, soli mineralnych, antyoksydantów i innych fitoskładników potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu – mówi Barbara Groele.
„Soki i musy - witaminy w SMART formie” to kampania promocyjno-informacyjna w Polsce oraz w Rumunii, Czechach, Słowacji i na Litwie. Nie promuje ona żadnych marek ani nazw konkretnych producentów, ale korzyści spożywania owoców i warzyw w formie soków i musów.
Przeprowadzone w 2015 roku przez Millward Brown badania pokazały, że w diecie Polaków jest zbyt mało warzyw i owoców. Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) minimalne dzienne zapotrzebowanie na owoce i warzywa wynosi 400 gramów, które najlepiej podzielić na pięć porcji. Jednak tylko 10 proc. Polaków spożywa zalecane 4–5 porcji owoców, a 7 proc. – warzyw. Soki i musy owocowo-warzywne są dobrym sposobem na uzupełnienie niedoborów w diecie, w ramach profilaktyki. WHO potwierdza, że 200 ml szklanka soku owocowego lub owocowo-warzywnego może stanowić jedną z zalecanych porcji owoców lub warzyw w ciągu dnia.
Czytaj także
- 2025-02-12: Polska z wydatkami na zdrowie zbliża się do średniej krajów OECD. Wyzwaniem jest efektywne wykorzystywanie tych funduszy
- 2025-02-11: Nowe inicjatywy KE będą odpowiedzią na kryzys konkurencyjności. Pomóc ma przemysł zielonych technologii
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
- 2025-02-04: Rząd planuje podwójnie opodatkować e-papierosy. To zmusi palaczy do powrotu do tradycyjnych papierosów
- 2025-02-05: Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
- 2025-02-20: Przyszłość centrów zdrowia psychicznego nadal nie jest znana. Pilotaż kończy się w lipcu
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-02-14: Polski przemysł meblarski traci na konkurencyjności. Coraz więcej mebli trafia na krajowy rynek z zagranicy
- 2025-01-21: Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
- 2025-01-16: Europa potrzebuje strategii dla zdrowia mózgu. Coraz więcej państw dostrzega ten problem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Inwestycje w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Niestabilne regulacje odstraszają kapitał
Mimo ogólnego wzrostu PKB stopa inwestycji w Polsce pozostaje na niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami UE. Wynika to m.in. z niestabilności prawa i rosnących obciążeń regulacyjnych. Mimo zapowiedzi ofensywy inwestycyjnej rządu przedsiębiorcy nadal borykają się z niepewnością i zmiennością przepisów, które utrudniają planowanie długoterminowych działań. Problemem pozostaje też skomplikowany system podatkowy oraz brak przejrzystych konsultacji legislacyjnych. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że uproszczenie i wprowadzenie większej stabilności w stanowieniu prawa to kluczowe czynniki, które mogłyby pobudzić gospodarkę i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów.
Handel
Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE

Chociaż umowa handlowa między UE a Mercosurem została podpisana, to do jej wejścia w życie potrzebna jest ratyfikacja wewnątrz Unii. Poszczególne punkty umowy, szczególnie w obszarze otwierania rynków dla produktów rolno-spożywczych, wzbudzają sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. – Generalnie cła są złe, bo komplikują rynek. Z drugiej strony chronią rodzimy rynek, więc w niektórych wypadkach są konieczne. Takie narzędzia muszą być jednak stosowane w sposób niezwykle umiarkowany – ocenia europoseł Bogdan Zdrojewski.
Transport
Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów

Ponad 70 proc. wypadków na kolei to zdarzenia z udziałem pieszych oraz kierowców samochodów – wynika z ubiegłorocznych statystyk Urzędu Transportu Kolejowego. Potrzebna jest zmiana przepisów, aby automatycznie karać kierowców, którzy nie zatrzymują się przed znakiem „stop” – ocenia regulator. W walce z takim łamaniem przepisów pomaga monitoring wizyjny instalowany na przejazdach kolejowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.