Newsy

Polska wśród największych producentów gęsiny w Europie. Coraz większe ilości trafiają do konsumpcji w kraju

2019-01-07  |  06:10

Polska to jeden z największych producentów i eksporterów gęsiny. Produkujemy blisko 8 mln sztuk gęsi, czyli 45 tys. ton. Zdecydowana większość trafia na eksport. Od lat największymi odbiorcami mięsa gęsiego produkowanego w Polsce byli Niemcy i Francuzi. W 2018 roku największym importerem stał się Hongkong. Rośnie też krajowa konsumpcja. Jeszcze kilka lat temu statystyczny Polak zjadał zaledwie 17 gramów gęsiny – obecnie to już prawie 20-krotnie więcej.

– Produkcja mięsa gęsiego w Polsce w ostatnich latach wzrasta. Aby się utrzymać w naszych gospodarstwach, musimy zwiększać naszą produkcję, podobnie jest z gęsiną. Produkujemy jej około 45 tys. ton w tej chwili, co stanowi około 8 mln sztuk. Gospodarstwa, w których hodowane są gęsi, zwiększają też ich liczbę. Kiedyś to było 5 tys. średnio w jednym gospodarstwie, dzisiaj już nawet do 30 tys. gęsi – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Krystyna Ziejewska, prezes Iławskiego Stowarzyszenia Producentów Gęsi.

Polska należy do największych producentów gęsiny w Europie. Zdecydowana większość tego mięsa trafia na eksport. Przez lata największymi odbiorcami mięsa gęsiego produkowanego w Polsce byli Niemcy i Francuzi – w 2017 roku wartość eksportu gęsiny z Polski wyniosła 90,4 mln euro, przy czym za 75 mln euro odpowiadał rynek niemiecki. Dane z 2018 roku wskazują, że obecnie największym wartościowo importerem polskiej gęsiny stał się Hongkong. Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz podaje, że tylko przez pierwsze siedem miesięcy 2018 roku udział gęsiny w eksporcie drobiu do Hongkongu stanowił ponad 8 proc. W wywozie drobiu ogółem do wszystkich odbiorców zagranicznych wynosił zaś ok. 0,5 proc.

– Rok 2017 w eksporcie był nieco słabszy ze względu na ptasią grypę, ale w 2018 roku ta liczba się odbudowała, w 2019 roku planujemy kolejne zwiększenie – ocenia Krystyna Ziejewska. – Z danych szacunkowych wynika, że około 10 tys. ton spożywamy w kraju.

Spożycie gęsiny w Polsce stopniowo rośnie. Choć w porównaniu do innych mięs drobiowych to wciąż niewiele, to ostatnie dane pokazują ok. 20-krotny wzrost spożycia. Iławskie Stowarzyszenie Producentów Gęsi ocenia, że jeszcze kilkanaście lat temu było to 17 gramów, a obecnie już ponad 300 gramów rocznie na osobę.

 Mamy modę na dobre, funkcjonalne żywienie, a tutaj gęś jak najbardziej znajduje swoje miejsce. Przede wszystkim jest to bardzo zdrowe mięso, o czym decyduje sposób żywienia tych zwierząt – gęś nie potrzebuje żadnych dodatków, żadnych stymulatorów wzrostu – przekonuje Krystyna Ziejewska.

Dodatkowo fakt, że przez ostatnie tygodnie gęś żywiona jest owsem, sprawia, że jej mięso ma specyficzne właściwości. Zawiera dużo białka, składników mineralnych, witaminy A, z grupy B i E, charakteryzuje się też niską zawartością tłuszczu i cholesterolu. Dzięki kwasom CLA poprawia przemianę materii.

 Oprócz dużej zawartości nienasyconych kwasów tłuszczowych w tłuszczu gęsim, dużo jest też cynku, krzemu, co stanowi, że mięso jest naprawdę zdrowe i polecane w niektórych chorobach takich jak Alzheimer, czy dla osób chorych na cukrzycę. Z racji żywienia zielonką tych gęsi wynika jeszcze jedna, dosyć specyficzna cecha, o której nie wszyscy wiedzą: wątróbka gęsia zawiera najwięcej witaminy K2 spośród wszystkich dostępnych na naszym rynku produktów – wskazuje Krystyna Ziejewska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Handel

Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem

Polska wciąż cieszy się w świecie renomą cenionego producenta mięsa drobiowego. Na eksport trafia ok. 60 proc. rocznej produkcji, czyli prawie 2 mln t. Polscy producenci walczą o silną pozycję na zagranicznych rynkach. Priorytetem jest dla nich ponowne uruchomienie eksportu do Chin, który został wstrzymany pięć lat temu ze względu na ptasią grypę. Trwa dopracowywanie szczegółów porozumienia w tej sprawie.

Finanse

Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń

Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.