Mówi: | Tomasz Chróstny |
Funkcja: | prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów |
Prezes UOKiK: Nieuczciwi przedsiębiorcy próbują w tym czasie drenować portfele konsumentów. Grozić im będzie kara nawet do 5 mln zł
Aktualizacja 9:50
Możliwość wprowadzenia maksymalnych cen i marż na towary i usługi, które mają istotne znaczenie dla ochrony zdrowia oraz kosztów utrzymania gospodarstw domowych, a także kary finansowe nawet do 5 mln zł dla nieuczciwych przedsiębiorców zawyżających ceny – takie zapisy wprowadza rządowa tarcza antykryzysowa. Prezes UOKiK podkreśla, że w ostatnim czasie na rynku pojawiło się wiele niedozwolonych praktyk. Zdarzają się nieuczciwe firmy, które próbują wykorzystać czas pandemii, żeby dodatkowo zarobić. Nowe przepisy mają uchronić konsumentów przed wydrenowaniem portfeli.
– Widzimy rażące wzrosty cen środków ochrony indywidualnej w sklepach stacjonarnych i internetowych, które są różnie uzasadniane. Różnie kształtują się też ceny artykułów spożywczych. O ile w poprzednim tygodniu ceny drobiu i innych gatunków mięs, niektórych warzyw i pieczywa diametralnie wzrosły w krótkim czasie, o tyle w ostatnim tygodniu zaczęły spadać. Jest to związane m.in. z faktem, że narastają problemy z eksportem, w tym do Chin. Coraz większa jest też świadomość przedsiębiorców, że te działania ukierunkowane na radykalne podnoszenie cen mogą skutkować sankcjami z naszej strony oraz zmianą preferencji nabywców – mówi agencji Newseria Biznes Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Jak podkreśla, na początku pandemii koronawirusa konsumenci borykali się z problemami dotyczącymi odwołanych lotów, wycieczek i imprez masowych, a obecnie są one związane głównie ze wzrostem cen. UOKiK odbiera wiele skarg i pytań dotyczących produktów w zawyżonych cenach czy fałszywych ofert sprzedaży.
– Gros ofert w internecie to oferty wprowadzające konsumenta w błąd, z diametralnie zmienionymi, wysokimi cenami, które godzą w zasady współżycia społecznego. Wynikają one z chęci zarobienia na czasie pandemii – mówi Tomasz Chróstny. – Spotykamy się z różnymi mechanizmami. Wracają praktyki, które przez długi czas były marginesem, jak np. zdejmowanie cen z towarów, zwłaszcza w mniejszych sklepach i na bazarach. Cena nie jest widoczna, a sprzedający może różnicować ofertę cenową w zależności od tego, jaki klient przychodzi.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Inspekcja Handlowa już w połowie marca powołały specjalne zespoły, które od dwóch tygodni monitorują wysokość cen w sklepach stacjonarnych i internetowych, wyłapując nadużycia. UOKiK na swojej stronie internetowej uruchomił też dodatkową zakładkę, gdzie konsumenci mogą znaleźć odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania w kilku kategoriach (m.in. hotele, transport, usługi, sprzedaż).
– Prowadzimy działania, które mają na celu usunięcie tych ofert, produktów czy usług, które wprowadzają konsumentów w błąd, mają zawyżone ceny i godzą w zasady współżycia społecznego. Nie godzimy się na to, żeby nieuczciwi przedsiębiorcy próbowali wykorzystać ten czas, by wydrenować portfele konsumentów. To jest czas solidarności i do tego nawołujemy – mówi prezes UOKiK.
Podkreśla też, że diametralne wzrosty cen, które miały miejsce w ostatnim czasie, są niczym nieuzasadnione, ponieważ na polskim rynku żywności nie brakuje, a bieżący kryzys dla wielu spekulantów stał się okazją do zarobku. W związku z tym urząd skierował do rządu wniosek o zawarcie w projekcie ustawy o tzw. tarczy antykryzysowej przepisów umożliwiających ustalanie maksymalnych cen oraz marż w sklepach i hurtowniach.
– Jesteśmy jednym z największych producentów żywności w Unii Europejskiej i jednym z trzech największych eksporterów netto. Rocznie eksportujemy żywność za ok. 32 mld zł, a importujemy za ok. 21 mld zł. Żywności w Polsce nie brakuje – mówi Tomasz Chróstny. – Zaproponowaliśmy dodatkowy mechanizm regulujący ceny i wskazujący, które instytucje będą mogły kontrolować różne kategorie produktów i nakładać sankcje finansowe.
Tak zwaną tarczę antykryzysową, czyli ustawę wspierającą firmy i gospodarkę w zwalczaniu efektów koronawirusa, Sejm przyjął w nocy z piątku na sobotę, a Senat – ze swoimi poprawkami – wczoraj. Nowe przepisy zakładają wprowadzenie zaproponowanych przez UOKiK mechanizmów chroniących konsumentów przed nadmiernym wzrostem cen i nieuczciwymi praktykami.
– Zaproponowaliśmy wprowadzenie ustawowo cen i marż maksymalnych, wraz z przypisaniem instytucji za to odpowiedzialnych oraz mechanizmem sankcyjnym. Jeżeli nieuczciwi przedsiębiorcy nie zatrzymają swoich praktyk, będą dalej dążyli do tego, żeby wykorzystać ten czas do maksymalizowania zysków, wówczas będzie można wprowadzić ceny regulowane na niektóre kategorie produktowe – tylko tam, gdzie będzie to niezbędne – mówi prezes UOKiK.
Zgodnie ze specustawą maksymalne ceny i marże może wprowadzić w drodze rozporządzenia minister zdrowia w porozumieniu z ministrem rozwoju oraz ministrem rolnictwa i rozwoju wsi. Objęte nimi mogą zostać te towary i usługi, które mają istotne znaczenie dla ochrony zdrowia czy kosztów utrzymania gospodarstw domowych. Dla nieuczciwych przedsiębiorców nowe przepisy przewidują sankcje finansowe od 5 tys. zł do nawet 5 mln zł.
– Jeżeli będziemy mieli do czynienia z recydywą, wówczas prezes UOKiK będzie mógł nałożyć na takiego nieuczciwego przedsiębiorcę karę sięgającą do 10 proc. jego rocznego obrotu. Dlatego mamy nadzieję, że przedsiębiorcy będą postępowali odpowiedzialnie, uczciwie i nie będzie potrzeby stosowania tego typu mechanizmów – podkreśla Tomasz Chróstny.
Czytaj także
- 2024-11-21: Prawa dzieci wciąż nie są wszędzie respektowane i chronione. W Polsce brakuje ważnego mechanizmu ochrony międzynarodowej
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-14: Dane satelitarne wspomagają leśników. Pomagają przeciwdziałać pożarom oraz kradzieżom drewna
- 2024-11-19: Rozwój rolnictwa kluczowy dla przetrwania Ukrainy. Odpowiada ono za ponad 60 proc. dochodów z eksportu
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-11-06: Coraz więcej Polaków deklaruje, że nie marnuje żywności. Wciąż jednak do kosza trafia 5 mln t jedzenia rocznie
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.