Mówi: | Ryszard Waśniewski |
Funkcja: | dyrektor zarządzający ds. operacyjnych |
Firma: | Indykpol Brand Management |
Producenci mięsa drobiowego chcą sprzedawać produkty głównie pod swoimi markami
Sieci super- i hipermarketów oraz dyskonty zwiększają udziały marek własnych w sprzedaży. Wytwarzaniem tego rodzaju produktów na ich zlecenie zajmują się najczęściej producenci mający w ofercie również swoje, markowe wyroby. Część wytwórców świadomie ogranicza jednak przyjmowanie zamówień w segmencie marek własnych. Uzasadniają to możliwością pełnej identyfikacji produktu, aż do momentu sprzedaży konsumentowi.
– Wszystkie sieci handlowe starają się czymś oryginalnym wyróżnić: w ubiegłym roku głównym elementem, który lansowano trochę na siłę, była świeżość wyrobów oraz dostępność i szerokość oferty – wskazuje Ryszard Waśniewski, dyrektor zarządzający w Indykpol Brand Management, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria podczas Poland & CEE Retail Summit. – Dzisiaj mówi się też o niskich cenach: wyroby markowe, świeże i relatywnie wysokiej jakości, powinny być tak samo tanie, jak te niemające marki.
Dziś klienci są coraz bardziej świadomi. Liczy się dla nich już nie tylko cena, lecz także takie wartości, jak zdrowie, sposób odżywiania oraz wygoda dokonywanych zakupów.
– Sieci w coraz większym stopniu wykorzystują informację na temat klienta – zauważa Waśniewski. – Wynika z nich, że dzisiaj jest on coraz bardziej zamożny, świadomy i wyciąga wnioski. Pojawiają się trzy podstawowe kategorie: zdrowie, sposób odżywiania, wygoda, czyli możliwość robienia zakupów blisko i często. To potrzeby, na które detaliści starają się odpowiedzieć. My dostarczamy wyroby, które są dobre, zdrowe, a jednocześnie w cenach pozwalających na ich kupno bez ponoszenia astronomicznych kosztów.
Sieci handlowe coraz częściej stawiają na marki własne. Najczęściej produkcją zajmują się firmy, które produkują również własne markowe produkty. Jak podkreśla Waśniewski, tylko w nielicznych przypadkach sieci inwestują we własne fabryki.
– Dzisiaj niewiele sieci, w zaledwie kilku krajach ma jednocześnie własne fabryki. Najbardziej efektywnym sposobem obsługi klienta i sposobem na dostarczanie szerokiego portfolio produktów jest specjalizacja – twierdzi Ryszard Waśniewski.
Zdaniem Waśniewskiego tzw. integracja pionowa, w której sieć handlowa posiada własne zakłady produkcyjne, systemy dystrybucji oraz sklepy, nie daje tak znaczącej jak kiedyś przewagi konkurencyjnej. Podkreśla, że Indykpol, jako producent, nie jest zainteresowany rozwojem integracji pionowej w zakresie zaopatrzenia i dostarczania klientom wyrobów.
– Jako lider produkcji mięsa drobiowego w Polsce staramy się utrzymać to, co jest dla nas najważniejszą zaletą: brand, czyli markę – podkreśla Waśniewski. – Nie wytwarzamy dużych ilości artykułów niemarkowych, stanowią one około 20 proc. produkcji. Brand powoduje, że mamy pełną identyfikację produktu od jaja, przez własne pasze, które sami wytwarzamy, aż po sam produkt. W efekcie dostarczamy klientowi polski produkt polski, a konsument może być pewien, że kupując takie wyroby, otrzyma to, czego naprawdę oczekuje.
Według opublikowanego w październiku ubiegłego roku raportu firmy badawczej Nielsen prawie co czwarta złotówka wydana na artykuły codziennego użytku przeznaczana jest przez konsumentów na produkty sprzedawane pod marką własną sieci handlowych. Według analityków to właśnie tego rodzaju artykuły odpowiadają za wzrost sprzedaży towarów konsumpcyjnych odnotowany w trakcie poprzedzających badanie dwunastu miesięcy. Konsumenci wydali na nie ogółem 21 mld zł, czyli o 2,8 proc. więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej.
Czytaj także
- 2025-07-04: Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci
- 2025-07-08: Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-18: Źle wprowadzony system ROP może oznaczać duży wzrost cen dla konsumentów. Podrożeć mogą produkty spożywcze
- 2025-06-26: Branża opakowań nie traktuje unijnych regulacji jako zagrożenia. Widzi w nich impuls do rozwoju
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-14: Blackout w Hiszpanii i Portugalii ujawnił braki europejskiego systemu elektroenergetycznego. Niezbędna modernizacja sieci i połączeń między krajami
- 2025-03-21: Rośnie zainteresowanie białymi rybami jak dorsz czy mintaj. W Polsce zaledwie 5–10 proc. sprzedaży pochodzi ze zrównoważonych połowów
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

60 proc. młodych Europejczyków jest optymistycznie nastawionych do przyszłości UE. Chcą mieć udział w kształtowaniu jej polityk
Tegoroczny Eurobarometr wskazuje, że sześciu na 10 młodych Europejczyków jest optymistycznie nastawionych do przyszłości UE i uważa, że ich kraje korzystają z obecności w Unii. Doceniają przede wszystkim swobodę podróżowania bez granic i paszportów. Jednocześnie deklarują chęć większego wpływu na kierunek, w którym rozwijana jest wspólnota, i wskazują na nowe wyzwania, przed którymi stoi ich pokolenie i którymi UE powinna się zająć.
Konsument
Branża pomp ciepła w Polsce odczuwa konsekwencje dezinformacji. Krążące mity zniechęcają do tej technologii

Przedstawiciele branży pomp ciepła biją na alarm: mity i dezinformacja krążące w przestrzeni publicznej, brak wystarczającego wsparcia informacyjnego rządu i nieprawidłowości w działalności nieuczciwych firm w poprzedniej edycji programu Czyste Powietrze – to główne przyczyny pogorszenia wizerunku tej technologii. Branża walczy z dezinformacją i stara się wzmacniać świadomość społeczną w zakresie ekologicznych i ekonomicznych korzyści z instalacji pomp ciepła. Jednocześnie podkreśla potrzebę kompleksowych działań ze wsparciem rządu.
Handel
W UE trwa dyskusja o większej kontroli przesyłek e-commerce o wartości poniżej 150 euro. Zwolnienie z cła jest nadużywane

Do Europy w ubiegłym roku trafiło ok. 4,5 mld przesyłek e-commerce o niskiej wartości, czyli poniżej progu 150 euro, który zwalnia z cła. To dwa razy więcej niż w 2023 roku. W 65 proc. przypadków wartość przesyłki jest zaniżana właśnie z uwagi na politykę celną, co zdaniem instytucji unijnych jest naruszeniem uczciwej konkurencji. W dodatku wiele z tych produktów nie spełnia norm bezpieczeństwa czy norm środowiskowych wymaganych w Europie. Dlatego trwa dyskusja nad tym, jak zwiększyć kontrolę nad wpływającymi z zagranicy paczkami.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.