Newsy

Samsung chce w ciągu kilku lat przeznaczyć miliard dolarów na rozwój internetu rzeczy. Koncern otworzył w Rzeszowie miejsce dla innowacyjnych firm

2017-04-20  |  06:40
Mówi:Jacek Łęgiewicz, dyrektor public affairs, Samsung Electronics Polska

Grzegorz Budzik, prorektor ds. nauki, Politechnika Rzeszowska

  • MP4
  • Samsung chce w ciągu kilku najbliższych lat przeznaczyć miliard dolarów na rozwój internetu rzeczy. Część z tych inwestycji będzie miała miejsce w Polsce, a jedną z nich jest otwarty w Rzeszowie inkubator dla start-upów, które tworzą rozwiązania właśnie w oparciu o internet rzeczy. We współpracy z tamtejszą politechniką i Doliną Lotniczą koncern będzie wspierać młode innowacyjne firmy w rozwijaniu ich produktów, stworzeniu modelu biznesowego i znalezieniu inwestora. To pierwsze takie przedsięwzięcie w Polsce.

    – Samsung zdecydował się zainwestować ponad miliard dolarów w internet rzeczy (IoT) na przestrzeni kilku kolejnych lat. Część tych inwestycji odbywa się w Polsce – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jacek Łęgiewicz, dyrektor public affairs w Samsung Electronics Polska. – Skupiliśmy się na internecie rzeczy, bo szalenie istotny jest dla nas przemysł 4.0. Poza inwestycją w centrum badawczo-rozwojowe, chcemy także wspierać inicjatywy od nas niezależne, dzięki którym internet rzeczy będzie powszechnie dostępny. Temu właśnie służy pomysł uruchomienia inkubatora.

    We współpracy z Politechniką Rzeszowską i Doliną Lotniczą Samsung otworzył w środę 12 kwietnia inkubator dla start-upów, które tworzą rozwiązania z zakresu internetu rzeczy. Mogą się zgłaszać do niego zespoły albo indywidualne osoby, które mają już koncepcję biznesową albo gotowy prototyp swojego produktu. Przez trzy miesiące okresu inkubacyjnego będą się rozwijać, korzystając ze wsparcia merytorycznego Samsunga. Doświadczeni menadżerowie i inżynierowie z R&D Institute pomogą im zweryfikować rynkowe zapotrzebowanie na dany produkt, rozwinąć go i stworzyć odpowiedni model biznesowy. Udzielą też wsparcia w poszukiwaniach inwestorów i partnerów biznesowych.

    – Otwieramy inkubator, żeby pomagać małym przedsiębiorcom, studentom i kreatywnym ludziom, którzy chcą rozpocząć własny biznes, opierając się na swoim pomyśle. Ważnym elementem tej inicjatywy będzie stałe wsparcie mentorów z naszego centrum badawczo-rozwojowego – mówi Jacek Łęgiewicz.

    – Ta inicjatywa stwarza szansę na dostęp do wiedzy i olbrzymiego zaplecza Samsunga oraz możliwość wymiany informacji. Inkubator powstał po to, żeby rodziły się w nim nowe pomysły z pożytkiem dla całej gospodarki – dodaje Grzegorz Budzik, prorektor ds. nauki Politechniki Rzeszowskiej.

    Młode i innowacyjne firmy, które zakwalifikują się do Inkubatora Samsunga, będą mogły korzystać z przystosowanej do ich potrzeb pracowni, wyposażonej w najnowocześniejszy sprzęt: od tabletów i smartfonów po monitory i elektroniczne tablice interaktywne. Do programu inkubacyjnego zostały już zakwalifikowane trzy pierwsze start-upy: Healmorn, Res Solution i Control Cold. Koncern prowadzi rekrutację, w której wyłoni kolejne przedsięwzięcia.

    Inkubator będzie funkcjonował na terenie kampusu Politechniki Rzeszowskiej. Koreański koncern umyślnie zdecydował się otworzyć go we wschodniej części kraju, wychodząc poza biznesowe centrum, jakim jest Warszawa.

    – Rzeszów, który kojarzy się przeważnie z Doliną Lotniczą, jest centrum przemysłu przyszłości. Dlatego zdecydowaliśmy się na to miejsce – uzasadnia Jacek Łęgiewicz.

    – Dla naszych studentów i absolwentów inkubator Samsunga stwarza możliwość dostępu do światowych technologii. Jesteśmy uczelnią, która ma wieloletnie tradycje współpracy z przemysłem. Teraz włączamy się w nurt technologii, w którym bardzo skraca się czas od pomysłu do jego realizacji i powstania gotowego wyrobu. Ten nowy trend jest nazywany przemysłem 4.0 i włączenie się do niego jest olbrzymią szansą na rozwój – dodaje Grzegorz Budzik.

    Dyrektor public affairs w Samsung Electronics podkreśla zaangażowanie technologicznego koncernu na polskim rynku. W Warszawie działa największe poza Azją centrum badawczo-rozwojowe, które zatrudnia kilkuset inżynierów. W Polsce powstaje oprogramowanie do wielu urządzeń Samsunga, które trafia następnie na globalny i europejski rynek. Według szacunków w około 70 proc. gospodarstw domowych w Europie jest przynajmniej jedno urządzenie koreańskiego giganta.

    Jak podkreśla Łęgiewicz, Samsung Inkubator to część szerszego zaangażowania firmy w cyfryzację polskiego biznesu. Ma się przyczynić do rozwijania w Polsce projektów technologicznych. Podczas inauguracji działalności inkubatora obecny był wicepremier, minister rozwoju i finansów, Mateusz Morawiecki, który powiedział, że w perspektywie kolejnych kilku lat Polska ma ambicje, aby stać się europejskim hubem nowych technologii.

    – Polska jest takim centrum europejskich start-upów. Tutaj powstaje szalenie dużo pomysłów na biznes. Polacy mają w sobie takiego ducha, który sprawia, że chcieliby pomysł przekuć od razu w sukces – podkreśla Jacek Łęgiewicz.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.