Mówi: | Włodzimierz Łoziński, prezes zarządu, Vooom dr inż. Radosław Nielek, dyrektor ds. rozwoju, Vooom Adrian Furgalski, prezes zarządu, Zespół Doradców Gospodarczych TOR |
Rewolucja w miejskiej mobilności. Jedna aplikacja pozwoli zamówić taksówkę, kupić bilet autobusowy czy wynająć samochód na minuty
Mobilność jako usługa zdobywa w polskich miastach rosnącą popularność. System wypożyczalni rowerów, hulajnóg czy samochodów na minuty w połączeniu z rozwiniętą komunikacją miejską i siecią taksówek eliminują dziś potrzebę posiadania samochodu na własność. To rozwiązanie ekologiczne, ograniczające smog w miastach. Jednak korzystanie z tych usług do tej pory oznaczało konieczność posiadania wielu aplikacji i systemów płatności. Polski start-up Vooom stworzył platformę, która integruje je wszystkie: pozwala zaplanować trasę, zarezerwować transport i zapłacić za niego z poziomu jednej aplikacji. W projekt zainwestowały już NCBiR i ING Bank Śląski, a twórcy aplikacji pracują nad jej rozszerzeniem, chcąc wykorzystać m.in. sztuczną inteligencję.
– Mobility as a Service dynamicznie rozwija się w krajach Europy Zachodniej czy w Ameryce Północnej. To po prostu mobilność jako usługa. Nie trzeba posiadać środków transportu, przede wszystkim samochodów, żeby poruszać się po mieście. O wiele efektywniej można wypożyczać samochody, skutery czy hulajnogi i łączyć je z komunikacją miejską. To jest wygodniejsze, a co najważniejsze – ekologiczne. Ten czynnik jest bardzo ważny z perspektywy polskich miast, które są pełne smogu – mówi agencji Newseria Biznes Włodzimierz Łoziński, prezes Vooom.
Miejskie wypożyczalnie pojazdów na minuty cieszą się w Polsce rosnącą popularnością. Według raportu „Mobility as a Service PL”, opracowanego przez Straal i fundację Digital Poland, korzystają z nich gównie młodzi, w przedziale wiekowym 18–29 lat. Wynika to z faktu, że mobilność jako usługa niesie ze sobą szereg korzyści: jest tańsza, ogranicza czas spędzany w korkach, eliminuje problem szukania parkingu, pozwala zwiększyć aktywność fizyczną, a na dodatek ogranicza problem spalin i smogu, przez co może być rozwiązaniem problemów, z którymi borykają się polskie miasta.
– W Warszawie mamy ponad 800 samochodów na 1 tys. mieszkańców, w Berlinie jest ich ok. 300. Mobility as a Service to efektywniejszy i tańszy sposób poruszania się po mieście. Posiadanie własnego samochodu wiąże się z olbrzymimi kosztami. Jeżeli ktoś ma samochód w mieście i pokonuje nim mniej niż 10 tys. km, jest to o wiele droższe niż podróżowanie współdzielonymi środkami transportu – podkreśla Włodzimierz Łoziński.
Popularność Mobility as a Service (MaaS) w Polsce cały czas rośnie, choć to wciąż młody rynek, który uczy się, jak najlepiej dopasować swoje usługi do potrzeb użytkowników. Klienci chcą przede wszystkim sprawnie i na czas dotrzeć do celu, mniejsze znaczenie ma dla nich typ pojazdu czy operator. Dlatego też potrzebna jest integracja wielu środków transportu w jednym miejscu, w tym komunikacji publicznej, i jest to zadanie również dla samorządu. Przykład Wrocławia pokazuje, że nawet wybrany w przetargu operator car-sharingowy, czyli dotowany przez miasto, musi być elementem większego systemu transportu, bo inaczej nie będzie rentowny.
– W przyszłości coraz mniej osób będzie posiadać prywatne samochody, bo przy szybko rosnącej populacji miast trudno sobie wyobrazić zmieszczenie ich wszystkich na ograniczonej przestrzeni. Dlatego coraz więcej ludzi będzie korzystać z komunikacji publicznej i środków transportu dostarczanych przez firmy prywatne, takich jak taksówki, hulajnogi czy samochody wynajmowane na minuty – mówi dr inż. Radosław Nielek, dyrektor ds. rozwoju Vooom.
Poruszanie się po mieście zdecydowanie ułatwiają też aplikacje, np. pokazujące w czasie rzeczywistym, gdzie znajduje się autobus, na który czekamy, albo gdzie jest najbliższa e-hulajnoga do wypożyczenia.
– Dzisiaj musimy wchodzić w kilka różnych systemów i przez nie płacić za te usługi. Kolejnym etapem będzie możliwość ułożenia sobie z poziomu jednej aplikacji drogi z punktu A do punktu B w sposób jak najszybszy i jak najtańszy oraz zapłacenia za przejazd jednym kliknięciem zamiast osobno za poszczególne środki transportu – mówi Adrian Furgalski, prezes zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.
Takie rozwiązanie opracował polski start-up Vooom. Stworzona przez niego aplikacja zadebiutowała w kwietniu zeszłego roku i działa w 12 polskich miastach. Jest dedykowana mieszkańcom, którzy korzystają m.in. z pojazdów na minuty, miejskich rowerów i taksówek. Do tej pory każda z tych usług miała własną aplikację i własny system płatności. Vooom integruje je wszystkie – umożliwia zaplanowanie trasy, zarezerwowanie środka transportu i dokonanie płatności z poziomu jednej platformy. W efekcie znacznie ułatwia poruszanie się po mieście.
Aplikacja cały czas się rozwija. W tej chwili Vooom pracuje nad stworzeniem plannera wykorzystującego modele predykcyjne i uczenie maszynowe, który będzie zintegrowany z komunikacją miejską. Już dziś w Warszawie można nie tylko zamówić taksówkę czy wynająć elektryczną hulajnogę, lecz także sprawdzać w czasie rzeczywistym, gdzie znajduje się tramwaj czy autobus, i kupić bilet. Samochody, skutery i hulajnogi na minuty, rowery wybranych operatorów i transport publiczny są dostępne na jednej mapie. To tylko kwestia czasu, kiedy podobne udogodnienia pojawią się w innych polskich miastach.
– Różnorodność dostawców pojazdów i ich specyfika, np. to, że nie ma gwarancji ich dostępności czy że mają ograniczony zasięg, powoduje, że fundamentalną sprawą jest zbudowanie plannera, który będzie łączył te wszystkie środki transportu, zapewniał ich wysoką dostępność i będzie w stanie przewidzieć możliwość przesiadki. Zbudowanie takiego multimodalnego plannera zrewolucjonizuje sposób, w jaki przemieszczamy się po mieście – mówi dr inż. Radosław Nielek.
W spółkę rozwijającą aplikację Vooom 1 mln zł zainwestował już ING Bank Śląski, a Narodowe Centrum Badań i Rozwoju przekazało na przygotowanie plannera prawie 3 mln zł. Vooom zamierza udostępnić go w swojej aplikacji pod koniec tego roku. Będzie to pierwsza w Polsce tak rozbudowana platforma ułatwiająca poruszanie się po mieście.
– Wszystko to ma na celu zwiększenie zainteresowania komunikacją publiczną i odciągnięcie nas od korzystania z własnego samochodu. Jeżeli zgrupujemy wszystkie środki transportu w jednym miejscu i jednym kliknięciem będzie można zaplanować i zapłacić za całą podróż, to na pewno będzie to strzał w dziesiątkę, z którego wiele osób będzie chciało korzystać – mówi Adrian Furgalski.
Twórcy aplikacji chcą, żeby docelowo była ona elementem pakietu benefitów pozapłacowych, które pracodawcy – zwłaszcza w dużych miastach – oferują swoim pracownikom.
– Pakiety mobilności mogą być dobrym benefitem, z którego każdy pracownik będzie korzystać prawie codziennie. Badania pokazują, że czas i koszt dojazdów do pracy to bardzo ważny czynnik, który może przesądzić o wyborze pracodawcy, już 35 proc. pracowników uznaje to za główne kryterium. Zatem finansowanie lub dofinansowanie dojazdów do pracy może stać się ważnym elementem pakietu benefitów – mówi prezes Vooom.
Czytaj także
- 2025-06-30: Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-05-29: Trwają prace nad zmianami w finansowaniu kolei. Obecny system powoduje duże problemy branży i brak konkurencyjności transportu szynowego
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-28: Interakcja z firmą jest dla klientów równie ważna jak jej produkty. Biznes wykorzystuje do tego AI
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-15: Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”
- 2025-05-09: Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie
- 2025-04-25: Rząd zapowiada nową strategię wspierającą polski kapitał. Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji państwowych
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Rozszerzenie UE wśród priorytetów duńskiej prezydencji. Akcesja nowych państw może mieć znaczenie dla bezpieczeństwa i gospodarki
Z badania Eurobarometru wynika, że nieco ponad połowa Europejczyków (53 proc.) popiera dalsze rozszerzenie UE o nowe kraje. Dania, która 1 lipca obejmuje po Polsce przewodnictwo w Radzie UE, zapowiada, że będzie to jeden z jej priorytetów na najbliższe półrocze, nazywając rozszerzenie „geopolityczną koniecznością” kluczową dla stabilizacji Europy.
Transport
Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku

Dobiegają końca konsultacje społeczne Planu Społeczno-Klimatycznego, tzw. KPO2, który ma być podstawą do wypłaty środków z nowego instrumentu finansowego Unii Europejskiej – Społecznego Funduszu Klimatycznego. Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej zapowiada, że mają one trafić m.in. na walkę z tzw. ubóstwem transportowym, łagodzenie skutków wprowadzenia ETS2 i unowocześnienie kolei, które stanowi ogromne wyzwanie.
Handel
Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje

Rynek e-commerce w Polsce jest już wart ok. 152 mld zł. Rośnie zarówno częstotliwość zakupów, jak i średnia wartość koszyka – wynika z raportu Strategy&. Polacy doceniają wygodę zakupów przez internet, szybką dostawę i łatwy zwrot. Coraz częściej zwracają też uwagę na cenę i chętnie korzystają z promocji. To właśnie ten trend wykorzystuje Amazon.pl, organizując co roku festiwal z okazji Prime Day. W tym roku zaplanowano go po raz pierwszy aż na cztery dni: 8–11 lipca, a nie dwa jak w poprzednich latach.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.