Mówi: | Damian Gwiazdowski |
Funkcja: | account manager |
Firma: | Shoper Premium Warszawa |
Rynek e-handlu nie spodziewa się trzęsienia ziemi po wejściu Amazona do Polski. Jego sukces będzie zależeć od stawek i szybkości dostaw
Pięć lat temu Amazon zapowiadał testy dronów do dostarczania przesyłek. W Polsce dronów nie będzie. Wszystko wskazuje na to, że zastąpi je Poczta Polska. Polski rynek e-handlu zapewnia, że konkurencji amerykańskiego giganta się nie boi – przynajmniej na razie.
Amazon jest w Polsce znany nie tylko z teorii. Polacy mogą robić zakupy, korzystając m.in. z niemieckiej, choć polskojęzycznej platformy, na której można płacić nawet Blikiem. Jednak zakupy nie zawsze są łatwe, szybkie i przyjemne, ponieważ bezproblemowe wybranie i opłacenie towaru to nie wszystko. Dobrze by było, aby przesyłka szybko dotarła do adresata, a okazuje się, że z tym może być problem.
– Od 2016 roku Polacy mogą robić zakupy na niemieckim Amazonie, ale nie każdy merchant dostarcza z niego przesyłki do Polski – przyznaje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Damian Gwiazdowski, account manager w Shoper Premium.
Sprzedaż poprzez niemieckiego Amazona przez polskie sklepy też nie jest prosta, ponieważ wymaga dostosowania się do niemieckiego prawa, co wymaga załatwienia wielu formalności i zdecydowanie nie ułatwia handlowcom pracy.
– Polscy merchanci, żeby móc sprzedawać na Amazonie, muszą zarejestrować swoją działalność w Niemczech, więc to także jest pewne utrudnienie. Po wejściu Amazona do Polski wiele przeszkód więc zniknie – zarówno dla polskich kupujących, jak i sprzedających – podkreśla ekspert.
Polski e-handel niespecjalnie się obawia amerykańskiego giganta, ponieważ konkurencja na rynku trwa od lat. Sukces Amazona będzie też w dużym stopniu zależał od Poczty Polskiej, bo jednym z ważniejszych elementów budowania przewagi konkurencyjnej na rynku e-commerce jest czas dostarczenia przesyłki.
– Nie będzie wielkiego trzęsienia ziemi, szczególnie na początku. W Polsce przyzwyczajenia klienta w sieci są już ugruntowane. Widać to było kilka lat temu, po wejściu eBaya do Polski, które skończyło się totalnym fiaskiem. Według mnie Amazon będzie tylko dodatkowym kanałem sprzedażowym dla klienta czy merchanta – podkreśla Damian Gwiazdowski. – Nie spodziewam się, że polskie firmy, takie jak Allegro, które także jest bardzo ugruntowanym i chyba najpopularniejszym medium sprzedażowym w Polsce, będą miały większe lub mniejsze problemy. Wejście Amazona będzie tylko ożywczym powiewem – dodaje.
Teoretycznie można natomiast liczyć na konkurencyjne ceny przesyłek wobec tych żądanych przez zagraniczne e-sklepy Amazona, choćby najczęściej wykorzystywany przez Polaków sklep niemiecki, ale pewności nie ma.
– Trudno powiedzieć, jakie będą warunki, ponieważ jeszcze nie znamy zakresu współpracy pomiędzy Pocztą Polską a Amazonem. Na Allegro funkcjonuje Smart, czyli odpowiednik Prime’a w amerykańskim sklepie. Nie wiemy, czy Amazon wejdzie do Polski właśnie z Prime’em i będzie stuprocentowo dostępny dla polskiego kupującego, bo może się okazać, że nie. A sam Prime jest główną siłą na wielu rynkach, co sprawia, że kupujemy na Amazonie – tłumaczy Damian Gwiazdowski.
Zdaniem przedstawiciela Shopera, firmy dostarczającej gotowe rozwiązywania dla sklepów internetowych, jeżeli warunki oferowane przez Amazona będą podobne do tych w Niemczech, to Allegro nadal będzie o wiele bardziej konkurencyjną platformą.
Zwłaszcza że 10 marca portal ten wprowadził nowy regulamin i obniżył opłaty od sprzedaży przez ogłoszenia z „kup teraz” lub licytację na Allegro Lokalnie. To reakcja na badania Gemiusa, z których wynika, że w grudniu 2019 roku aplikacja chińskiego AliExpresu, należącego do grupy Alibaba, przegoniła aplikację Allegro pod względem popularności.
– Amazon musiałby od razu zaproponować stawki dostosowane do polskich warunków, a czy tak zrobi, nie wiemy. Nie wiemy też, jaką będzie miał propozycję dla polskich sprzedawców i kupujących. Nie wiadomo też, ile firm skusi się, żeby wejść do Amazona, bo tak naprawdę jest on głównie marketplace’em. To nadal jest największy sklep internetowy na świecie, ale jego siła tkwi w bardzo dużej liczbie sprzedawców, którzy oferują swoje towary i którzy poprzez jego infrastrukturę wysyłają je do klientów – podsumowuje Damian Gwiazdowski.
Czytaj także
- 2025-07-23: W UE trwa dyskusja o większej kontroli przesyłek e-commerce o wartości poniżej 150 euro. Zwolnienie z cła jest nadużywane
- 2025-06-30: Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje
- 2025-07-01: Gwiazdy: Stresują nas galerie, więc wolimy zakupy online. W sieci łatwiej też znaleźć dobre promocje
- 2025-07-10: Maciej Dowbor: Ostatnio kupiłem zdalnie sterowane motorówki dla córki. Ten wspólnie spędzony czas pozwala oderwać dzieci od smartfonów
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-06-18: Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-05-22: Roboty w służbie środowisku. Ograniczanie ilości odpadów możliwe dzięki automatyzacji
- 2025-05-16: W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.