Polacy chcą społeczeństwa, w którym się słucha obywatela

Polacy chcą aktywnie uczestniczyć w życiu społeczeństwa i mieć wpływ na decyzje, które ich dotyczą – wynika z wniosków po konferencji "Rzeczpospolita Lokalna". Spotkali się na niej społecznicy i samorządowcy z całej Polski. Razem dyskutowali m.in nad projektami zmian w prawie, które ułatwiłyby działalność lokalnym fundacjom i stowarzyszeniom. W prace włączyli się również reprezentanci rządu i Kancelarii Prezydenta RP.

Tegoroczna konferencja, zgodnie z zapowiedziami organizatorów, ma być początkiem dłuższego cyklu spotkań osób zaangażowanych w życie społeczne, lokalnych władz i ekspertów.

 – Była to pierwsza odsłona. Będziemy chcieli to kontynuować. Na podstawie wyników tej debaty będziemy chcieli profilować bardziej kolejne spotkania. Chcemy, by "Rzeczpospolita Lokalna" była projektem ciągłym, ale nie tylko w rozumieniu corocznego spotkania, ale w rozumieniu pracy całorocznej – przekonuje w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Izabela Grabowska, Naczelnik Krajowego Ośrodka EFS.

Jak podkreśla, dwudniowa konferencja byłą dobrą okazją, by członkowie lokalnych społeczności mogli porozmawiać z samorządowcami, ekspertami i przedstawicielami władz centralnych o wyzwaniach i kłopotach, z jakimi mierzą się podczas codziennej pracy.

 – Chcieliśmy się zapytać ludzi działających, żyjących w środowiskach lokalnych, jak oni widzą swoją przyszłość, jak rozwiązywaliby swoje problemy. We wspólnej pracy, w dialogu narodziło się kilka wizji dla poszczególnych społeczności lokalnych i kilka rozwiązań – wyjaśnia Izabela Grabowska.

Organizatorzy spotkania, czyli Krajowy Ośrodek EFS oraz Centrum Wspierania Aktywności Lokalnej CAL, zaprosili do Warszawy 460 osób, by wypracować rozwiązania dotyczące problemów związanych m.in. z edukacją, współpracą z władzami samorządowymi czy partycypacją i integracją społeczną.

 – Wnioski zostały wypracowane przez ludzi, uczestników, a nie przez organizatorów. I to jest wartością. Nie jest tak, że spotkało się kilka osób i na podstawie tego organizator wyciągnął wnioski. To są wnioski wypracowane przez ludzi, którzy działają w środowiskach lokalnych, widzą pewne konieczności rozwiązań, które należy podjąć – mówi przedstawicielka organizatorów.

Konkretne wnioski po spotkaniu to postulaty dotyczące wprowadzenia dwukadencyjność dla władz samorządowych, uelastycznienia systemu zarządzania edukacją, uproszczenie zasady rejestracji i rozliczania dla organizacji pozarządowych. Pomoc w zmianie części regulacji, zadeklarował Henryk Wujec, doradca prezydenta ds. społecznych.

 – Z jednej strony mamy wsparcie Kancelarii Prezydenta w zakresie rozwiązań i postulatów wypracowanych podczas tego spotkania. Z drugiej strony, chcielibyśmy oprzeć to na pracy w środowiskach lokalnych i pracach animacyjnych, żeby zachęcić do tego typu spotkań różnych środowisk lokalnych – twierdzi Grabowska.

Jak tłumaczy, celem prac prowadzonych w ramach warsztatów było również stworzenie pomysłów na ułatwienie pracy tym, którzy chcą się angażować w życie wspólnot.

 – Chodziło nam o to, by pokazać pewien przekrój wyzwań stojących przed różnymi miejscowościami. Taki był główny cel, by stworzyć dla nich wizję wizję tak, aby to było w jakiś sposób transferowalne, bo bardzo jest Polska zróżnicowana – wyjaśnia współorganizatorka konferencji.

Uczestnicy "Rzeczpospolitej Lokalnej" wspólnie doszli do wniosku, że Polakom zależy, by aktywnie brać udział w życiu społecznych.

 – Polacy chcą społeczeństwa partycypatywnego, takiego, w którym się słucha obywatela, w którym on nie tylko konsultuje pewne rzeczy, ale ma prawo do współdecydowania. To bardzo wybrzmiało na tegorocznym spotkaniu. Powoli do tego zmierzamy, trzeba ten proces wesprzeć – mówi Izabela Grabowska.

Wnioski wypracowane podczas dwudniowych warsztatów mają zostać wkrótce spisana i przekazane w formie raportu parlamentarzystom oraz odpowiednim resortom.

Z badań przeprowadzonych w maju 2011 przez CBOS, wynika że aktywność społeczną deklaruje 80 proc. Polaków, w tym zaledwie 27 proc. robi to w ramach zorganizowanych struktur.