Newsy

Unijne regulacje zmienią rynek budownictwa. Zużycie energii będzie musiało być niemal zerowe

2012-10-29  |  06:53
Mówi:Zbigniew Szpak
Funkcja:Prezes
Firma:Krajowa Agencja Poszanowania Energii
  • MP4

    Polski sektor budowlany musi przygotować się do zmian, które mogą zrewolucjonizować rynek. Już za niespełna siedem lat obiekty należące do państwa mają charakteryzować się niemal zerowym zużyciem energii. Od 2021 roku także wszystkie nowe budynki będą musiały spełniać te parametry. To oznacza konieczność stosowania przez deweloperów nowoczesnych, energooszczędnych technologii, a to napędzi polską gospodarkę.

     – Zgodnie z polskimi standardami, zużycie energii na metr kwadratowy powierzchni jest na poziomie około 120 do 300 kWh rocznie. Natomiast w rozwiniętych państwach zachodnich jest to około 50 KWh. A są plany, by dla budownictwa pasywnego to zużycie spadło do 10 kWh na metr kwadratowy rocznie – informuje Zbigniew Szpak, Prezes Krajowej Agencji Poszanowania Energii (KAPE).

    Zużycie energii również w polskim budownictwie wkrótce się zmieni. Unijna dyrektywa nakazuje, by do 31 grudnia 2020 roku wszystkie nowe budynki miały niemal zerowe zużycie energii. Natomiast te zajmowane przez władze publiczne oraz będące ich własnością – po 31 grudnia 2018 roku. 

    Termomodernizacja może polegać na wymianie kotła, systemów grzewczych, okien i drzwi oraz dociepleniu murów budynków. Jak informuje Łukasz Sikorski z Krajowej Agencji Poszanowania Energii, średni koszt takiej operacji dla jednego budynku to 400 tys. zł. Według szacunków obiektów należących do państwa, które wymagają termomodernizacji, jest w kraju jeszcze ok. 3 tys., Co oznacza, że inwestycje przekroczą miliard złotych.

    KAPE prognozuje również zmiany związane z konstruowaniem budynków. Nastąpi rozwój technologii budowy domów mieszkalnych jednorodzinnych opartych na lekkim szkielecie drewnianym lub stalowym. Koszty i tempo budowy uczynią tego typu budownictwo atrakcyjnym dla kupujących, ponieważ koszty ich utrzymania spadną dzięki niższym rachunkom.

    Rozwój budownictwa energooszczędnego ma być korzystny dla wszystkich, „przynosząc oszczędności użytkownikom budynków, napędzając polską gospodarkę oraz przyczyniając się do poprawy stanu środowiska naturalnego”. Tym bardziej, że nie tylko deweloperzy będą zmuszeni do energooszczędnego budownictwa.

     – Rosnące ceny zwłaszcza energii cieplnej i gazu, wymuszą na odbiorcach indywidualnych modernizację poprzez ocieplenie budynków, ocieplenia budynków użyteczności publicznej w gminach. Zakładamy, że wzrost cen energii elektrycznej spowoduje konieczność modernizacji oświetlenia ulicznego, które stanowi jeden z najważniejszych kosztów w budżetach gmin – przypomina w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria prezes KAPE.

    Dodaje, że energochłonność polskiej gospodarki do 2009 roku wykazywała pozytywną tendencję spadkową. Natomiast już od 2010 roku mamy do czynienia ze wzrostem zużycia energii na jednostkę PKB.

    Zdaniem Zbigniewa Szpaka jest kilka obszarów, które należałoby w tym celu poprawić.

     – Należy zacząć od nas samych, czyli trzeba w sposób świadomy zużywać energię i kontrolować rachunki, które płacimy. Przemysł sam dba o to, żeby systematycznie poprawiać zużycie energii na jednostkę produkcji, bo to są spore oszczędności. Sytuacja jest dosyć trudna w transporcie, gdzie zużycie energii systematycznie rośnie. To zjawisko, które się wymknęło spod kontroli odpowiednich ministerstw. Podobnie zła sytuacja jest w budownictwie z uwagi na kiepskie standardy, które mamy opisane w ustawach i bardzo kiepski proces wdrażania termomodernizacji – mówi Zbigniew Szpak.

    Uzasadnienie do dyrektyw mówi o tym, że budynki odpowiadają za 40 proc. łącznego zużycia energii w Unii Europejskiej. Sektor ten się rozwija, co prowadzi do wzrostu zużycia energii. Dlatego ograniczenie jej konsumpcji oraz wykorzystywanie energii ze źródeł odnawialnych w sektorze budynków są konieczne do ograniczenia uzależnienia energetycznego Unii i emisji gazów cieplarnianych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.