Newsy

Sektor usług biznesowych walczy o pracowników. Pracodawcy muszą się prześcigać w benefitach

2019-03-19  |  06:20

Polski sektor usług biznesowych cechuje szybki rozwój i duże zapotrzebowanie na nowych pracowników. Najbardziej poszukiwani są kandydaci wielojęzyczni, posługujący się więcej niż jednym językiem obcym. Ze względu na niską podaż specjalistów i dużą rotację pracodawcy muszą przykładać coraz większą wagę do świadczeń pozapłacowych, które są już niemal równie istotne co wysokość wynagrodzenia. Obecnie kandydaci oczekują już nie tylko podstawowych benefitów, lecz także spersonalizowanych świadczeń dopasowanych do ich potrzeb.

W sektorze business services na pewnych poziomach – mniej więcej od stanowisk juniorskich po specjalistyczne – następuje dosyć duża rotacja pracowników. Dlatego ten sektor ma duże potrzeby rekrutacyjne, ponieważ pracownicy rotują, a z drugiej strony – branża dość dynamicznie rośnie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Rafał Glogier-Osiński, dyrektor marketingu w GI Group.

Rynek centrów biznesowych w Polsce jest jednym z najszybciej rosnących w całej Europie. Cechuje go zarówno szybki rozwój, jak i regularny wzrost zatrudnienia, ponieważ firmy mające w Polsce swoje centra BPO, SSC i IT rozszerzają zakres działalności. Z danych branżowego stowarzyszenia ABSL wynika, że w I kwartale 2018 roku na polskim rynku działało ponad 1,2 tys. centrów usług dla biznesu, zatrudniających 279 tys. osób (ponad 80 proc. pracuje w centrach zagranicznych). Na przestrzeni poprzedzającego roku działalność rozpoczęło 91 nowych, a zatrudnienie w branży wzrosło w tym czasie o 13 proc. Natomiast licząc od 2016 roku – całkowity przyrost nowych miejsc sięgnął aż 30 proc. To oznacza, że w ciągu dwóch lat w branży przybyło 65 tys. nowych miejsc pracy (średnio 90 każdego dnia). ABSL szacuje, że w optymalnym scenariuszu już na początku przyszłego roku zatrudnienie w centrach usług biznesowych sięgnie 340 tys. osób.

Jest zapotrzebowanie na nowych pracowników i – w zależności od rynku lokalnego – to zapotrzebowanie przybiera obraz deficytu lub zdrowej konkurencji rynkowej. W przypadku Krakowa, który jest największym tego typu rynkiem w Polsce, jest to już dość ostra rywalizacja o pracownika. Bardzo konkurencyjnym rynkiem jest również Warszawa, kolejny jest Wrocław, gdzie też już zaczyna się robić ciasno, jeśli chodzi o potencjał kandydatów na rynku. To jest segment, który dynamicznie rekrutuje i cały czas jest zapotrzebowanie na pracowników – mówi Rafał Glogier-Osiński.

Jak podkreśla, w Polsce sektor business services opiera się na usługach informatycznych, finansowo-księgowych, bankowo-finansowych oraz na obsłudze klienta. W każdym z tych obszarów są funkcje niszowe, które trudniej obsadzić, bo podaż specjalistów jest znacznie mniejsza niż popyt.

Typowym przykładem są oczywiście stanowiska IT, ale równie trudno jest znaleźć kandydatów posługujących się więcej niż jednym językiem obcym –mówi Rafał Glogier-Osiński.

Obok kompetencji zawodowych znajomość języków obcych to najbardziej pożądana cecha kandydatów. Według badań ABSL centra usług wspólnych zatrudniają obecnie pracowników, którzy posługują się 35 językami obcymi (co trzecie centrum świadczy usługi w przynajmniej 10 językach). Oprócz angielskiego najbardziej popularne są niemiecki, francuski, włoski, hiszpański, niderlandzki, rosyjski i portugalski.

Poziom wynagrodzeń w sektorze business services na przestrzeni ostatnich lat raczej nie maleje, a rośnie, choć w różnym tempie i w zależności od specjalizacji. Odnosząc się do średniego wynagrodzenia krajowego, sektor oferuje płace w dolnej granicy, trochę poniżej średnich statystycznych wynagrodzenia krajowego. Jest to kwota około 5 tys. zł. Natomiast biorąc pod uwagę dominantę wynagrodzenia krajowego, gdzie dochodzimy do poziomu trochę niższego, bo około 2–2,5 tys. zł brutto – to są stanowiska, gdzie wynagrodzenia zaczynają się od takich kwot. Mówię tu oczywiście o stanowiskach juniorskich, osób rozpoczynających karierę zawodową – mówi Rafał Glogier-Osiński.

Jak zaznacza, niemal równie istotne co wysokość wynagrodzenia są świadczenia pozapłacowe. Kandydaci zwracają uwagę na ten aspekt i sprawdzają oferty tych świadczeń u potencjalnych pracodawców. Najbardziej popularne są dobrze znane świadczenia grupowe, takie jak podstawowa opieka medyczna, karty sportowe czy programy dofinansowywania posiłków. Natomiast – jak wynika z raportu „Business Services 2019” Grafton Recruitment (należącej do GI Group) – pracownicy i kandydaci coraz częściej oczekują spersonalizowanych świadczeń.

Cenią sobie świadczenia, które wpływają na ich jakość życia, takie jak możliwość pracy zdalnie albo w elastycznych godzinach, rozpoznanie przez firmę istotnych okazji w ich życiu, dofinansowanie nietypowych programów, jak rozszerzona opieka medyczna czy dentystyczna, dofinansowywanie wyjazdów albo taki prosty benefit jak dodatkowy dzień płatnego urlopu w ciągu roku. Są i bardziej zaawansowane programy, takie jak akcjonariat pracowniczy, udział pracowników w majątku firmy – wylicza Rafał Glogier-Osiński.

Dyrektor marketingu w GI Group ocenia, że w Polsce pracodawcy są świadomi, że w sytuacji niedoboru pracowników i walki o talenty muszą dołożyć wszelkich starań, żeby przyciągnąć wykwalifikowanych kandydatów do pracy. Dlatego coraz lepiej komunikują swoje oferty i coraz lepiej dopasowują je do potrzeb pracowników.

Największym wyzwaniem jest taka komunikacja, aby pracownik od razu rozpoznał, że przyszły pracodawca rozumie jego potrzeby, że oferta benefitów w danej firmie jest elastyczna i lepsza niż na rynku albo przynajmniej porównywalna – mówi Rafał Glogier-Osiński.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Bankowość

Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom

Rynek kredytowy w Polsce co do zasady rośnie, choć nierównomiernie. Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że najlepiej rozwija się segment kredytów gotówkowych dla konsumentów. Wartościowo wzrosła też kwota udzielonych limitów w kartach kredytowych. Według prognoz BIK w całym roku wzrośnie wartość zarówno udzielonych kredytów mieszkaniowych, jak i gotówkowych, choć tych pierwszych poniżej inflacji. Wcześniejsze cięcia stóp procentowych przez RPP nie zmieniły tej prognozy.

Transport

37,5 proc. środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej z końcem czerwca zakończyło konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego, który otwiera drogę do pozyskania 65 mld zł (11,4 mld euro) z unijnego Społecznego Funduszu Klimatycznego. Polska będzie jego największym beneficjentem, a 37,5 proc. budżetu zostanie przeznaczone na bezpośrednie wsparcie osób narażonych na ubóstwo transportowe. Organizacje branżowe oceniają jednak, że walka z tym zjawiskiem może się okazać nieskuteczna. W toku konsultacji zgłosiły swoje zastrzeżenia co do priorytetów w wydatkach i sposobu wsparcia inwestycji w transport rowerowy.

Prawo

Firmy będą mogły przetestować krótszy tydzień pracy z rządowym wsparciem. Nabór wniosków ruszy w sierpniu

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej uruchamia pilotaż krótszego tygodnia pracy. Zainteresowane wzięciem w nim udziału firmy będą się mogły ubiegać o wsparcie finansowe ze strony rządu. Politycy Nowej Lewicy, którzy są pomysłodawcami testu tego rozwiązania, przekonują, że finalnie zyskają na nim wszyscy, zarówno pracownicy, jak i pracodawcy, a ostrzeżenia o spodziewanych problemach gospodarki są mocno przesadzone.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.