Newsy

Sieć Odido otworzyła dwutysięczny sklep. Znana marka pomaga właścicielom sklepów rywalizować z dyskontami

2013-06-27  |  06:40
Mówi:Jacek Jarzębski, właściciel sklepu Odido w Mińsku Mazowieckim; David Boner, prezes Makro Cash and Carry Polska
  • MP4
  • W Mińsku Mazowieckim otwarty został dwutysięczny sklep Odido, sieci franczyzowej należącej do Makro Cash and Carry. Właściciele tych stosunkowo niewielkich sklepów przyłączając się do większych sieci, chcą skuteczniej walczyć o rynek z hipermarketami i dyskontami. Tym bardziej, że duże sklepy dziś dominują w większości miejscowości w Polsce, ograniczając udział drobnego handlu w rynku. Prezes Makro zapowiada, że dalszy rozwój sieci Odido jest kluczowym elementem strategii firmy.

     – Handel w tej chwili się bardzo zmienił, jest bardzo podzielony. Duży udział w rynku mają dyskonty i hipermarkety, a udział sklepów tradycyjnych jest już bardzo mały. Stąd moja decyzja nawiązania współpracy z Odido. Mam nadzieję, że ta marka pomoże mi przetrwać ciężkie czasy na trudnym rynku, szczególnie tu, w Mińsku Mazowieckim, gdzie skupiło się bardzo dużo dyskontów i hipermarketów – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jacek Jarzębski, właściciel nowo otwartego dwutysięcznego sklepu Odido.

    Dodaje, że Odido jest siecią, która daje duże możliwości współpracy, ale równocześnie gwarantuje franczyzobiorcom niezależność. Jak podkreślają przedstawiciele Makro Cash and Carry, firma zapewnia swoim partnerom doradztwo, szkolenia oraz daje rabaty przy zakupie asortymentu. Preferencyjne warunki zakupu dotyczą także produktów sygnowanych markami Fine Food, Aro i Fine Dreaming.

    David Boner, prezes Makro Cash and Carry Polska dodaje, że wspieranie rozwoju małych, lokalnych sklepów to ważny punkt w strategii firmy. Właściciel marki Odido blisko współpracuje z dostawcami oraz franczyzobiorcami, starając się zdobyć silną i stabilną pozycję na rynku.

     – Liczby zależą w dużym stopniu od tego, jak bardzo ludzie będą otwarci na zmiany w tym sektorze handlu. Jesteśmy tu by pomagać i wspierać mniejsze sklepy. Gdziekolwiek pomoc jest potrzebna, będziemy tam i chcemy kontynuować nasze działania. Miejmy nadzieję, że osiągnięcie kolejnego tysiąca sklepów ODIDO nie jest zbyt odległym celem – podkreśla Boner w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria.

    Według niego rozwój sieci dyskontów to duże wyzwanie dla całego rynku. Boner jest jednak przekonany, że małe sklepy są istotne dla wzrostu gospodarczego. Dlatego Makro Cash and Carry chce długoterminowo wspierać ten segment handlu. Dzięki wsparciu dużej marki niezależne sklepy mogą lepiej rywalizować z dyskontami i sklepami wielkopowierzchniowymi.

    Jacek Jarzębski przyznaje, że dzięki marce Odido liczy na zwiększenie obrotów.

     – Jest to miejsce w osiedlu, blisko ludzi. Aczkolwiek obroty są zależne tylko od nas, jak będziemy ciężko pracować, będziemy dla klienta przyjaźni, będziemy spełniali jego życzenia, to myślę, że obroty będą duże – podkreśla właściciel sklepu w Mińsku Mazowieckim.

    Z siecią współpracuje już od lat 90., początkowo zaopatrywał się w tej sieci prowadząc własny biznes, a teraz zdecydował się zostać partnerem franczyzowym i otworzyć 2000. sklep pod marką Odido.

    Więcej na temat
    Napoje i żywność [zdjęcia] otwarcie dwutysięcznego sklepu ODIDO w Mińsku Mazowieckim Wszystkie newsy
    2013-06-27 | 06:00

    [zdjęcia] otwarcie dwutysięcznego sklepu ODIDO w Mińsku Mazowieckim

    Na zdjęciach uroczyste otwarcie dwutysięcznego sklepu ODIDO w Mińsku Mazowieckim. Zobaczyć można Jacka  Jarzębskiego, właściciela sklepu oraz Davida Bonera, prezesa Makro

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Handel

    Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem

    Polska wciąż cieszy się w świecie renomą cenionego producenta mięsa drobiowego. Na eksport trafia ok. 60 proc. rocznej produkcji, czyli prawie 2 mln t. Polscy producenci walczą o silną pozycję na zagranicznych rynkach. Priorytetem jest dla nich ponowne uruchomienie eksportu do Chin, który został wstrzymany pięć lat temu ze względu na ptasią grypę. Trwa dopracowywanie szczegółów porozumienia w tej sprawie.

    Finanse

    Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń

    Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.