Mówi: | Robert Zagożdżon, biznesmen, coach, właściciel spółki Energia dla Firm Piotr Szymański, dyrektor pola Sobienie Królewskie Golf & Country Club |
Golf sprzyja nawiązywaniu relacji biznesowych. W Polsce szybko przybywa graczy
Spędzają na grze kilka godzin i to w terenach, których inni sportowcy mogą im tylko pozazdrościć. Z pola schodzą wypoczęci, zrelaksowani i często bogatsi o nowe, cenne znajomości, również biznesowe. Z roku na rok na polskich polach jest coraz więcej golfistów. Ci, którzy już dołączyli do klubów golfowych, przekonują, że wbrew pozorom wcale nie jest to sport tylko dla wybranych.
Duża grupa golfistów to biznesmeni i właściciele firm. To często osoby, które wiedzą, że czas to pieniądz. Dlatego świadomie wybierają właśnie tę dyscyplinę, bo czas spędzony na polu nie jest – ich zdaniem – czasem straconym. Pozwala się zrelaksować i uczy cierpliwości.
– Mówi się, że golf jest sportem managementu czy biznesmenów właśnie z tego względu, że oni jednocześnie prowadzą wiele projektów, które trwają czasami przez kilka miesięcy. Trudno zamknąć choćby część prac wraz z zakończeniem dnia. A w golfie każde uderzenie jest zamkniętą historią. I dlatego golf jest tak ceniony przez tych ludzi – tłumaczy biznesmen, coach i wieloletni golfista Robert Zagożdżon, właściciel spółki Energia dla Firm.
W ten sposób na polu często spotykają się osoby nie tylko o podobnych zainteresowaniach, lecz także pracujące w podobnych branżach. To pozwala na łatwe nawiązanie znajomości, które mogą zakończyć się współpracą biznesową. Tym bardziej że czas spędzony na polu golfowym to najczęściej kilka godzin.
– W ciągu tych 4-5 godzin, kiedy gram z daną osobą, kiedy podejmujemy różnego rodzaju decyzje, doskonale się poznajemy. Golf świetnie pokazuje wartości, jakimi kierujemy się w życiu i zdolność, np. do podejmowania ryzyka. To ważne informacje o partnerze biznesowym czy życiowym – mówi Robert Zagożdżon.
– W Polsce Golf niewątpliwie bardzo szybko się rozwija. Z roku na rok przybywa nam graczy, a dynamika ta jest coraz większa. Pole golfowe to wyjątkowe miejsce do odpoczynku i rozmów na naprawdę różne tematy. Niektórzy cenią rzeczywiście to miejsce również pod kątem rozmów biznesowych – mówi Piotr Szymański, dyrektor pola golfowego Sobienie Królewskie Golf & Country Club, gdzie w pierwszy weekend czerwca odbył się turniej PZU Press Golf Cup 2015.
Polski Związek Golfowy skupia w swoich szeregach ponad 3,8 tys. golfistów i prawie 70 klubów golfowych. Ale zainteresowanych tym sportem jest znacznie więcej, bo coraz więcej osób dostrzega, że wbrew powszechnym opiniom nie jest to drogi sport. Wydatki związane z przygotowaniem do wejścia na pole często porównywane są do kosztów, jakie tenisiści muszą ponieść na rakietę, ubranie i dostęp do kortu. Tym samym koszty przygotowania się do gry w golfa to na początek około kilkuset złotych.
Jedna gra, w której gracze muszą trafić do osiemnastu dołków, to koszt wynajęcia pola za kwotę około 120 złotych. Taka cena sprawia, że golf może być alternatywą dla wyjścia do kina czy spędzenia czasu w kawiarni.
– Staramy się popularyzować golfa, żeby odczarować powszechny mit, że jest to sport jedynie dla biznesmenów. Dzisiaj grają tu dziennikarze z bardzo różnych redakcji. To druga edycja turnieju golfowego PZU Press Golf Cup i cieszy nas, że z roku na rok rośnie zainteresowanie uczestnictwem w tym wydarzeniu czy samą nauką gry, bo taką możliwość też stwarzamy w trakcie tego spotkania – mówi Bartosz Soja, dyrektor marketingu miesięcznika „Press”.
Często w pobliżu ogólnodostępnych pól golfowych funkcjonują także kluby golfowe. W zależności od klubu koszt członkostwa to średnio 4 500 zł dla dorosłych bądź około 1 500 zł dla dzieci (w zależności od wieku). Dostępne są również karnety rodzinne – koszt około 7 500 zł. Klubowicze oprócz zniżki na korzystanie z pól mogą także uczestniczyć w cyklicznych turniejach.
Czytaj także
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-31: Czipowanie pozwala o jedną czwartą zmniejszyć bezdomność psów i kotów. UE chce wprowadzić taki obowiązek
- 2025-07-18: Endometrioza przez lata pozostawała lekceważonym problemem. Mimo że cierpi na nią 14 mln kobiet w Europie
- 2025-07-25: Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-24: E. Kopacz: Róbmy wszystko, by dzieci przyjeżdżające do Polski wchodziły w cykl kalendarza szczepień. Wiele zależy od świadomości matek
- 2025-07-22: Duże możliwości korzystania z funduszy europejskich przez polskie firmy. Szczególnie w obszarze obronności
- 2025-07-24: Mikro-, małe i średnie firmy liczą na lepszy dostęp do finansowania. To coraz istotniejszy klient dla sektora bankowego
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-28: Budowa morskich farm wiatrowych w Polsce szansą na kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracy. Wciąż brakuje jednak wykwalifikowanych pracowników
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.