Newsy

Sztuczna inteligencja ma coraz więcej zastosowań w internetowym handlu. Teraz e-sklepy muszą się przygotować do wdrożenia nowych regulacji

2024-06-27  |  06:25
Mówi:Witold Chomiczewski
Funkcja:pełnomocnik ds. legislacji, Izba Gospodarki Elektronicznej
radca prawny, Lubasz i Wspólnicy Kancelaria Radców Prawnych

Sztuczna inteligencja to jeden z głównych trendów, które będą kształtować w najbliższym czasie rozwój e-commerce. Według ekspertów IdoSell w 2024 roku AI na dobre rozgości się w tej branży, stwarzając nowe możliwości m.in. w dotarciu do konsumentów, personalizacji oferty czy zautomatyzowanej obsłudze klientów. Na wdrażanie tego typu rozwiązań w e-commerce wpłynie przyjęty w marcu br. unijny akt w sprawie sztucznej inteligencji, który zacznie w pełni obowiązywać za dwa lata. – Branża e-commerce bardzo intensywnie przyglądała się temu procesowi legislacyjnemu i czekała na ostateczny kształt tych przepisów, żeby wiedzieć, jak się do nich przygotować. Teraz te procesy wdrożeniowe będą się rozpoczynać – mówi Witold Chomiczewski, pełnomocnik Izby Gospodarki Elektronicznej ds. legislacji.

– Sztuczna inteligencja w e-commerce może być wykorzystywana chociażby do tego, żeby na poziomie marketingowym proponować konsumentom zakup bardziej spersonalizowanych produktów, jak najlepiej dopasowanych do naszych dotychczasowych zakupów. Jednak AI sięga dużo głębiej, ponieważ narzędzia i rozwiązania bazujące na algorytmach sztucznej inteligencji są wykorzystywane też m.in. w zakresie bezpieczeństwa interfejsów internetowych, czyli bezpieczeństwa aplikacji mobilnych i sklepów internetowych. W oparciu o nie wychwytywane są nietypowe zjawiska, np. atypowy ruch sieciowy, dzięki czemu można szybciej zareagować i przeciwdziałać atakom hakerskim, żeby zabezpieczyć nasze dane – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Witold Chomiczewski.

Sztuczna inteligencja wspiera coraz więcej gałęzi biznesu, a e-commerce jest jednym z głównych beneficjentów tego trendu. W ubiegłorocznym raporcie e-Izby („Dekada polskiego e-commerce”) eksperci prognozują, że automatyzacja komunikacji i sprzedaży z wykorzystaniem AI, Big Data i machine learningu odegra w nadchodzących latach główną rolę w rozwoju rynku cyfrowego. Wskazują na to również eksperci IdoSell, według których w 2024 roku sztuczna inteligencja na dobre rozgości się w ekosystemie e-commerce, stwarzając nowe możliwości w dotarciu do konsumentów, personalizacji oferty czy  zautomatyzowanej obsłudze klientów. Wśród wielu jej potencjalnych zastosowań są m.in. wirtualni asystenci (chatboty), inteligentne wyszukiwanie i systemy rekomendacji, możliwość dynamicznej optymalizacji cen towarów na podstawie analizy stanów magazynowych w czasie rzeczywistym i prognozy dotyczące wysokości sprzedaży, możliwość optymalizacji pod SEO i moderowania opinii, które klienci przeglądają przed dokonaniem zakupu, czy zapobieganie oszustwom w e-commerce.

Jak wskazuje ekspert e-Izby, na wykorzystanie AI w branży e-commerce będzie mieć wpływ unijny akt w sprawie sztucznej inteligencji, przyjęty przez Parlament Europejski w marcu br., który zacznie w pełni obowiązywać za dwa lata. Z jednej strony ma on zapewnić europejskim konsumentom bezpieczeństwo i przestrzeganie ich praw, z drugiej – wspierać opracowywanie innowacyjnych systemów sztucznej inteligencji oraz testowanie ich w warunkach rzeczywistych.

Jest to pierwsza próba regulacyjnego ujęcia cały czas nowego, ale dynamicznie rozwijającego się zjawiska, jakim jest uczenie maszynowe, dostarczanie danych na potrzeby tego uczenia maszynowego i wreszcie tworzenia modeli, które potem działają w ramach narzędzi AI – wyjaśnia radca prawny. – Przyjęcie tego unijnego rozporządzenia w sprawie sztucznej inteligencji oczywiście wpłynie na branżę e-commerce, ponieważ ona już w tej chwili rozwija rozwiązania oparte o AI.

Unijny akt w sprawie sztucznej inteligencji to pierwsze na świecie kompleksowe ramy prawne dotyczące AI, które odnoszą się do zagrożeń związanych z rozwojem tej technologii. Ma zapewnić podmiotom wdrażającym takie rozwiązania jasne wymogi i obowiązki dotyczące konkretnych zastosowań sztucznej inteligencji. W kontekście handlu i marketingu zgodnie z nowymi przepisami w UE zakazane będą m.in. narzędzia bazujące na AI, które manipulują zachowaniem ludzi lub wykorzystują ich słabości. Wprowadzono również obowiązki w zakresie przejrzystości w odniesieniu do wszystkich modeli sztucznej inteligencji ogólnego przeznaczenia. Przestrzegania nowych regulacji ma nadzorować Europejski Urząd ds. Sztucznej Inteligencji, powołany na początku br., wraz z państwami członkowskimi.

– Branża e-commerce bardzo intensywnie przyglądała się temu procesowi legislacyjnemu i czekała na ostateczny kształt tych przepisów, żeby wiedzieć, jak się do nich przygotować – mówi Witold Chomiczewski. – Przygotowanie się do wdrożenia takiej regulacji jest procesem bardzo czasochłonnym wymagającym uwagi i istotnych zmian nie tylko organizacyjnych, z zaangażowaniem prawników czy działów prawnych, ale również osób odpowiadających za kwestie technologiczne. To jest coś, na co branża długo czekała i teraz te przygotowania, procesy wdrożeniowe będą się rozpoczynały.

Jak wynika z danych Gartnera przytaczanych przez e-Izbę, firmy korzystające z kompleksowych rozwiązań handlowych wspomaganych przez sztuczną inteligencję mogą prognozować wzrost całkowitych przychodów o 20 proc. do 2025 roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Zdrowie

Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona

Od października placówki ochrony zdrowia mogą się ubiegać o akredytację na nowych zasadach. Nowe standardy zostały określone we wrześniowym obwieszczeniu resortu zdrowia i dotyczą m.in. kontroli zakażeń, sposobu postępowania z pacjentem w stanach nagłych czy opinii pacjentów z okresu hospitalizacji. Standardy akredytacyjne to uzupełnienie obowiązującej od stycznia br. ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta, która jest istotna dla całego systemu, jednak zdaniem resortu zdrowia wymaga poprawek.

Konsument

Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców

Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.