Mówi: | Robert Leszczyński |
Funkcja: | dyrektor ds. marketingu |
Firma: | New Balance |
Tak duże imprezy sportowe jak mundial pomagają zachęcać dzieci do sportu. Bez względu na wynik reprezentacji
Duże imprezy sportowe, bez względu na to, jak wypada w nich polska reprezentacja, pomagają zachęcić dzieci do aktywności fizycznej – przekonują eksperci. Najmłodsi chcą uprawiać sport, brakuje im tylko odpowiednich bodźców. Przykładem na to jest fakt, że zachęcane przez znanych sportowców chętnie trenują i biorą udział w rywalizacji. Udowodniła to zakończona niedawno pierwsza edycja programu Drużyna Energii, do którego zgłosiło się sześćset szkół z całej Polski.
– Duże imprezy zawsze pomagają w zachęcaniu do aktywności fizycznej. Bez względu na to, jak wypada tam nasza reprezentacja, są to emocje związane z obserwowaniem przygotowań, występów, z komentarzami i opiniami po mundialu. Sukces rodzi się zawsze w bólu i nie tylko zwycięstwo jest napędem, również porażka. Fajnie, że dzieci to obserwują i są w stanie zmierzyć się z porażkami swoich idoli, bo to dla nich naprawdę dobra lekcja – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Robert Leszczyński, współorganizator projektu Drużyna Energii, dyrektor ds. marketingu sportowego w New Balance.
Choć polska reprezentacja w piłce nożnej nie będzie miała z mundialu w Rosji specjalnie dobrych wspomnień, to same mistrzostwa są doskonałym bodźcem dla młodego pokolenia. Pokazują, że dzięki treningom można spełniać marzenia, występować w reprezentacji, grać o najwyższe cele. Motywacją są też sami sportowcy, także ci, którzy kariery mają już za sobą. Wykorzystali to pomysłodawcy programu Drużyna Energii, zainaugurowanego jesienią 2017 roku. Ambasadorzy programu, czyli siatkarz Krzysztof Ignaczak, były piłkarz Marek Citko, dziennikarz sportowy Bartosz Ignacik oraz youtuber sportowy Krzysztof Golonka, odwiedzali wybrane szkoły, by przeprowadzić treningi z uczniami.
– Jesteśmy dumni, że udało nam się zachęcić blisko sześćset szkół do nadesłania zgłoszeń do całorocznej rywalizacji. Setka z nich otrzymała sprzęt od sponsorów New Balance i Grupy Energa. Wyposażyliśmy szkoły w stroje dla reprezentacji. Przez kilka miesięcy ambasadorzy projektu pokazywali ćwiczenia, do których wykonywania zachęcaliśmy uczniów wybranych stu szkół – mówi Robert Leszczyński.
Na podstawie filmów publikowanych przez ambasadorów Drużyny Energii uczniowie nagrywali własne filmy, na których odtwarzali trening. Za każde nadesłane wideo szkoła otrzymywała punkty.
– Wpłynęło do nas ponad 20 tys. filmików z nagranymi ćwiczeniami. Rywalizację wygrała szkoła podstawowa z Gdyni – tłumaczy Leszczyński. – Mocno wierzymy, że jest to kolejny potrzebny projekt sportowy. Jego wyróżnikiem jest to, że dzieci do pokazywania swoich sportowych umiejętności, trików i sztuczek używają telefonów. Łączymy więc nową technologię, w której dzieci funkcjonują, ze sportem.
Jak oceniają organizatorzy projektu, pierwsza edycja programu przerosła oczekiwania: 2,2 tys. przejechanych kilometrów, ponad 20 tys. filmów z ćwiczeniami i ponad 35 tys. spalonych kalorii podczas treningów z gwiazdami sportu.
– Liczba nadsyłanych filmików utrzymywała się non stop na bardzo wysokim poziomie, nawet szkoły, które wygrywały miesięczne etapy, wciąż brały czynny udział w rywalizacji. Kolejny aspekt, pozasportowy, to zachęcenie dzieci do zdrowych nawyków żywieniowych. Posłużyliśmy się ich rówieśniczką, czyli Julią Cymbaluk, która została oficjalnym kucharzem Drużyny Energii i serwowała dla uczniów potrawy, które mogliby wykonywać sami w domu – podkreśla współorganizator projektu Drużyna Energii.
Zachęcanie dzieci i młodzieży do aktywności ma kolosalne znaczenie, ponieważ – jak wynika z danych WHO oraz Instytutu Matki i Dziecka – niemal co trzeci ośmiolatek w Polsce ma zbyt dużą masę ciała. W ostatnich latach spada też poziom aktywności fizycznej najmłodszych. Według NIK 15 proc. uczniów klas IV–VI szkoły podstawowej korzysta ze zwolnień lekarskich z zajęć sportowych, w gimnazjach – już 23 proc.
– Szukamy różnych stron, bodźcujemy dzieci różnymi pomysłami. Dziś naturalne wydaje się docieranie do nich przez ekran telefonu, komputera, tak aby do ich świata wkraczać tą drogą, która jest w tym momencie najprostsza i najbardziej skuteczna – tłumaczy Robert Leszczyński.
Organizatorzy są zadowoleni z efektów programu i już zapowiadają jego kontynuację. W kolejnych edycjach treningi mają być coraz bardziej skomplikowane, większa ma być też skala trudności poszczególnych ćwiczeń, mogą się też pojawić kolejne dyscypliny sportu.
Czytaj także
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-05-09: Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.