Mówi: | Remigiusz Kościelny |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Vivid Games |
Darmowe gry mobilne dają zarobić. Polscy producenci gier stawiają na ten segment
Segment gier mobilnych rozwija się szybciej niż tradycyjnych, dlatego na te produkty stawiają polscy producenci. Szczególnie perspektywiczny jest rozwój gier free to play, które oferują darmową rozrywkę. Odpowiadają one za ponad 90 proc. przychodów z gier mobilnych.
– Rynek gier tradycyjnych rośnie niesamowicie szybko, ale jeszcze szybciej rośnie segment gier mobilnych – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Remigiusz Kościelny, prezes Vivid Games. – Gry free to play stanowią w sumie ponad 90 proc. przychodów z gier mobilnych. W dużej mierze jest to zasługa Azji, która realizuje ponad połowę globalnych przychodów z rynku gier mobilnych.
Gry free to play dostępne są wprawdzie bezpłatnie, ale zysk przynoszą oferowane ich miłośnikom dodatki, które zwiększają atrakcyjność rozgrywki. Gracze mogą za pieniądze poprawić np. umiejętności czy moce swego awatara lub zakupić mu wirtualne wyposażenie.
Na tego typu produkty stawiają również polscy producenci. Firma Vivid Games, dostrzegając potencjał tego rynku, zamierza walczyć o zwiększenie w nim swego udziału.
– Mamy nową strategię – potwierdza Remigiusz Kościelny. – Będziemy publikować i produkować gry typu free to play. To nie jest nowe, natomiast będziemy to robić na większą skalę. Oprócz produkcji gier własnych rozpoczynamy również program publikacji gier zewnętrznych. Dzięki temu będziemy w stanie wydawać znacznie więcej gier rocznie niż do tej pory.
Rynek gier free to play jest sporym wyzwaniem dla firm, które specjalizowały się w tradycyjnych formach. Prezes Vivid Games jest jednak dobrej myśli.
– Dopiero uczymy się zachowań graczy, bo zaledwie od połowy roku nasze gry dostępne są za darmo. Obserwujemy ten rynek od dłuższego okresu czasu i jesteśmy blisko tych trendów. Już teraz na bazie naszych obserwacji i doświadczeń budujemy i implementujemy coraz to nowsze i lepsze rozwiązania do gier, które produkujemy – mówi Kościelny.
W planach Vivid Games ma produkcję nowych tytułów. Oprócz oferowanego już graczom „Kick Boxingu” szykuje „Street Fighting” i „Real Casino”, które trafią na rynek w przyszłym roku. Stawia też na promocję i pozyskiwanie użytkowników, chce rozwijać technologie, inwestować w IP i nie wyklucza też akwizycji.
Spółka ma dobrą pozycję startową, bo w zeszłym roku osiągnęła bardzo dobre wyniki. Niemal podwoiła przychody ze sprzedaży, które przekroczyły 15 mln zł. Jej zysk netto był prawie czterokrotnie wyższy niż w 2013 roku, przekraczając 2,7 mln zł. Stąd o finansowanie przyjętej strategii nie musi się raczej martwić.
– Będziemy ją finansować częściowo ze środków własnych, jednak obecność na tak konkurencyjnym rynku mobilnym wymaga również istotnych nakładów, na przykład na promocję i marketing – ocenia prezes Vivid Games. – W związku z tym zadecydowaliśmy, że w tym roku będziemy emitować akcje na NewConnect. Nastąpi to już w kwietniu, będzie to emisja w wysokości od 7 do 10 milionów.
W drugiej połowie roku Vivid Games zamierza przenieść się na rynek główny GPW. Na rynku alternatywnym spółka notowana jest od sierpnia 2012 roku. Jej akcje podrożały w tym czasie już siedemnastokrotnie.
Czytaj także
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-05-27: SUV-y dominują rynek motoryzacyjny. Hyundai wprowadzi latem do sprzedaży nowy siedmioosobowy model
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-06-02: Wciąż dużo do poprawy w zakresie zwalczania nadużyć finansowych w UE. Chodzi m.in. o korupcję urzędników
- 2025-05-06: Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety
- 2025-04-15: Cykl życia smartfona jest coraz dłuższy. Mimo to większość Polaków chciałaby go wymieniać maksymalnie co dwa lata
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-03-28: Enea zapowiada kolejne zielone inwestycje. Do 2035 roku chce mieć prawie 5 GW mocy zainstalowanej w OZE
- 2025-03-25: Brakuje kompleksowej strategii dotyczącej uzależnień dzieci i młodzieży. Problemem nie tylko alkohol i nikotyna
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.