Newsy

Intel zapowiada ultra-rewolucję

2012-08-06  |  06:20
Mówi:Tomasz Klekowski
Funkcja:dyrektor na region Europy Centralnej i Wschodniej
Firma:Intel
  • MP4

    Największy na świecie producent procesorów przygotowuje się do ofensywy. Pod koniec roku chce zawojować rynek super cienkimi i szybkimi notebookami wyposażonymi w najmłodsze dziecko Microsoftu: Windows 8. Firma twierdzi, że to dopiero początek rewolucji.

    To będzie wyjątkowo kolorowa jesień na rynku komputerowym. Intel zapowiada, że po wakacjach na rynku pojawi się aż 140 rodzajów ultrabooków i 20 tabletów montowanych na podzespołach tej firmy. Ale rynek z zaciekawieniem wyczekuje grudnia, kiedy Intel zaprezentuje ultrabooki z nowym systemem Windows 8.

      Ultrabooki to jest następna generacja notebooków, które są nieco cieńsze, nieco lżejsze, bardziej wydajne i bardziej zabezpieczone. Te urządzenia najlepiej naszym zdaniem nadają się do korzystania z tych usług, które niesie za sobą Windows 8  zapowiada Tomasz Klekowski, dyrektor Intela na region Europy Centralnej i Wschodniej w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria.

    Nowy produkt ma być przede wszystkim wyzwaniem dla konkurencji, głównie dla MacBook Air produkowanym przez Apple. Intel zapowiada, że przewagą ultrabooków będą m.in. dotykowe ekrany, możliwość rozpoznawania gestów (technologia Kinect) i głosu. Dodatkowym argumentem ma być cena  około 695 dolarów. Intel nie rezygnuje jednak z produkcji podzespołów dla komputerów stacjonarnych.

      W tej chwili tylko 20 proc. ogólnej sprzedaży to klasyczne komputery. One oczywiście zostaną, bo są takie zastosowania, w których komputery są dużo bardziej wygodne, niemniej jednak większość użytkowników będzie korzystała z technologii mobilnych  wyjaśnia dyrektor regionalny Intela.

    Wiadomo, że w tym roku firma chce wydać na badania, rozwój i przejęcia aż 18,2 mld dolarów. Intel nie spoczywa na laurach i zapowiada, że pracuje nad bardziej nowoczesnymi procesorami. Data premiery nie jest znana.

      Będzie jeszcze szybszy, jeszcze mniejszy i jeszcze bardziej energooszczędny, a będzie w nim coraz więcej funkcji związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa. Ogłosiliśmy bardzo duże inwestycje w nowy proces technologiczny. Pozwoli nam to na obniżenie kosztów i cen  zapewnia Klekowski.

    W ubiegłym tygodniu firma dokonała korekty i obniżyła prognozę przychodów. Przedstawiciele firmy tłumaczyli to sytuacją globalnej gospodarki w tym także malejącą konsumpcją.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Transport

    Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie

    Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego wystąpił do rządu z inicjatywą wprowadzenia limitu 0,0 promila alkoholu u prowadzących pojazdy. – Obecny limit 0,2 promila bywa nadużywany, część kierujących wydaje się go traktować jako przyzwolenie na wypicie niewielkiej ilości alkoholu – tłumaczy Bartłomiej Morzycki, dyrektor ZPPP – Browary Polskie. Do koalicji tworzonej przez ZPPP dołączyły już Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego i Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

    Polityka

    Europa bierze bezpieczeństwo w swoje ręce. Potencjał obronny może być nawet kilkukrotnie większy niż Rosji

    Bezpieczeństwo jest w tym półroczu terminem odmienianym przez wszystkie przypadki za sprawą priorytetów polskiej prezydencji w Radzie UE. Również bezpieczeństwo militarne. – Nie ma powrotu do czasów, w których kraje UE przeznaczają na obronność procent albo półtora swojego PKB. Jeżeli Europa ma być bezpieczna, musi być uzbrojona – podkreśla europosłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz z KO. Jej zdaniem gdyby wszystkie państwa członkowskie będące członkami NATO wypełniały swoje zobowiązania co do wydatków na zbrojenia na takim poziomie jak Polska, nasz potencjał obronny byłby 10-krotnie większy niż Rosji.

    Handel

    Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa

    Organizacje branżowe i przedsiębiorstwa sektora drzewnego, które porozumiały się w ramach Koalicji na Rzecz Polskiego Drewna, protestują przeciwko planom Ministerstwa Klimatu i Środowiska dotyczącym wyłączenia z gospodarki leśnej 20 proc. polskich lasów. Ich zdaniem taka decyzja stwarza realne zagrożenie dla trwałości lasów i uderzy w polską branżę meblarską. Pracę może stracić nawet 70 tys. osób, a straty dla budżetu państwa szacowane są na 4,5 mld zł.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.