Mówi: | Maciej Witucki |
Funkcja: | przewodniczący rady nadzorczej Orange Polska |
M. Witucki: e-usługi, internet rzeczy oraz zarządzanie danymi najważniejsze dla rozwoju rynku telekomunikacyjnego
Rozwój e-usług administracyjnych i medycznych – to najbliższa przyszłość rynku telekomunikacyjnego w Polsce. W ciągu 25 lat można spodziewać się również większej integracji między urządzeniami domowymi (tzw. internet rzeczy) oraz rozwoju big data, czyli przetwarzania i wykorzystywania danych. Operatorzy zaś w jeszcze większym stopniu postawią na sprzedaż łączoną usług – prognozuje Maciej Witucki, odznaczony przez prezydenta Bronisława Komorowskiego za zaangażowanie w rozwój technologii informacyjnych i telekomunikacyjnych.
– Gdybym po 25 latach miał mówić o kolejnych 25 latach rynku telekomunikacyjnego, wskazałbym inteligentne, połączone ze sobą urządzenia domowe, np. nasze inteligentne lodówki rozmawiające z inteligentnym sklepem, nasze inteligentne domy oszczędzające energię. Właśnie internet rzeczy, to „zaszywanie” kart SIM coraz głębiej, już nie tylko w naszych GPS-ach, samochodach czy licznikach energii, ale w codziennych urządzeniach domowych. To będzie nasz czekało w przyszłości – prognozuje Maciej Witucki, przewodniczący rady nadzorczej Orange Polska.
Jego zdaniem działalność operatorów będzie się rozszerzała i to nie tylko w samej branży telekomunikacyjnej. Już dziś trzy telekomy z czterech głównych operatorów (w tym Orange) oferują sprzedaż energii elektrycznej czy usług finansowych jako dodatek do usług telekomunikacyjnych.
– Myślę, że możliwości wspólnego wykorzystania baz klienckich będzie więcej – mówi Witucki.
Z tym też wiąże się kolejna kwestia, czyli big data. Przetwarzanie i wykorzystywanie danych klientów pozostawianych w takich miejscach, jak banki, firmy ubezpieczeniowe, sklepy online czy wreszcie telekomy, pozwoli działającym na rynku firmom budować ofertę spersonalizowaną, a tym samym lepiej odpowiadającą na potrzeby poszczególnych odbiorców.
– To jest ogromna szansa dla biznesu, dzięki niej może powstać wiele nowych firm. Oczywiście trzeba rozwiązać jeszcze kwestie regulacyjne, ochrony prywatności, ale myślę, że to będzie przyszłością naszej branży w ciągu następnych 10 lat – ocenia przewodniczący rady nadzorczej Orange Polska.
Jak podkreśla, w krótkiej perspektywie można oczekiwać szybkiego rozwoju e-usług, szczególnie w najbardziej potrzebnych obszarach, m.in. administracji. W porównaniu z innymi krajami europejskimi polskie samorządy bardzo dobrze absorbują środki unijne na rozwój sieci internetowych i rozwijają usługi telekomunikacyjne. Drugim obszarem, który zrewolucjonizują technologie telekomunikacyjne, będzie służba zdrowia.
– Tu kwestia jest finansowania – musimy części środków, które wciąż są pompowane w tradycyjną medycyną, przeznaczyć na rozwój zdalnej pomocy dla pacjentów – wyjaśnia Maciej Witucki. – Dobrym przykładem jest chociażby podejście do osób przewlekle chorych. Miliony Polaków pojawiają się co 3-6 miesięcy u swojego lekarza na standardową wizytę czy po receptę. Wszystko to mogłoby się odbyć przy użyciu komunikatora, przy wirtualizacji kontaktu i recepty.
Nowoczesne e-rozwiązania w służbie zdrowia przyniosłyby – jak zapewnia Witucki – korzyści każdej ze stron. Dla placówek medycznych to sposób na rozładowanie kolejek i poczynienie oszczędności, chory zaś ma możliwość załatwienia sprawy z domu, bez potrzeby podróży czy stania w kolejce.
Czytaj także
- 2025-02-26: Cyfrowe euro coraz bliżej. Europejski Bank Centralny przygotowuje się do rewolucji w systemie płatności
- 2025-02-26: Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-19: Polskie mleczarstwo przygotowuje się do silniejszej konkurencji na zagranicznych rynkach. Potrzebuje wsparcia systemowego
- 2025-02-19: Biomimetyczny dron z nogami sprawdzi się w dostawach i misjach ratunkowych. Technologia inspirowana jest wronami
- 2025-02-11: Idea STEM zmienia podejście do edukacji dzieci na całym świecie. Doświadczanie i współpraca zamiast wykładów
- 2025-01-31: Unijne przepisy zwiększą bezpieczeństwo inwestycji w kryptowaluty. Nowe regulacje mają uporządkować rynek
- 2025-01-14: Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania
- 2024-12-23: Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy apelują o deregulację i stabilny system podatkowy. Obecne przepisy są szczególnie uciążliwe dla małych i średnich firm
Deregulacja pozostaje jednym z najważniejszych wyzwań dla polskiej gospodarki. Uproszczenie przepisów i zmniejszenie biurokracji to czynniki, które mogą się przyczynić do wzrostu konkurencyjności polskich przedsiębiorstw i poprawy warunków prowadzenia działalności gospodarczej – wynika z analiz Business Centre Club. Na potrzebę deregulacji i stabilnego systemu podatkowego wskazywali przedsiębiorcy nagrodzeni w finale 32. edycji konkursu Lider Polskiego Biznesu, którego organizatorem jest Business Centre Club.
Konsument
W tym roku 70 proc. odpadów szklanych powinno trafić do recyklingu. Polska sporo poniżej tego poziomu

W Polsce co roku zbierane jest ok. 750 tys. t szkła, czyli nieco ponad połowa szklanych opakowań wprowadzonych na rynek. W dodatku 20 proc. zebranego surowca to zanieczyszczenia innymi materiałami, np. ceramiką czy porcelaną, które nie nadają się do recyklingu. Polska traci na tym ok. 400 tys. t szkła, które mogłoby zostać ponownie przetworzone i wykorzystane. Duża część tej straty to efekt nieodpowiedniej segregacji i niskiej świadomości konsumentów. Zgodnie z wymogami UE w tym roku odsetek zebranego szkła powinien sięgnąć 70 proc.
Firma
Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy

Chociaż odsetek firm wdrażających automatyzację rośnie, to wciąż wiele przedsiębiorstw nie wie, czym ten proces jest i jakie się z nim wiążą korzyści. Tymczasem badania rynkowe wskazują, że przedsiębiorstwa inwestujące w obszar automatyzacji i sztucznej inteligencji są bardziej efektywne i osiągają lepsze wyniki, a zwrot z inwestycji możliwy jest już w ciągu pierwszych kilku miesięcy od wdrożenia. – Warunkiem jest jednak wybór właściwego procesu do zautomatyzowania i odpowiednie przygotowanie go do tej zmiany – podkreślają eksperci platformy FlowDog.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.