Mówi: | Paweł Markowski |
Funkcja: | Prezes zarządu |
Firma: | BOSSG Data Security |
Polska firma jako pierwsza na świecie zamienia twarde dyski w ciecz
Polska firma jako pierwsza na świecie stosuje innowacyjną technologię niszczenia nośników danych poprzez zamianę ich w płyn. To pewniejsza metoda niż obecnie stosowane, która gwarantuje, że zapisanych tam danych nie da się odzyskać, więc nie wpadną one w niepowołane ręce. Technologię opatentowała firma BOSSG Data Security.
– W Polsce, tak jak na świecie, stosuje się niszczenie mechaniczne, ewentualnie polem magnetycznym. Już od dawna wiadomo, że nie są to stuprocentowo skuteczne metody niszczenia danych, jednak wiele osób i instytucji wciąż o tym nie wie – mówi Paweł Markowski, prezes zarządu BOSSG Data Security.
Jak podkreśla Markowski, pewność dają tylko dwie metody – chemiczna lub termiczna. BOSSG oferuję tę pierwszą. Produktem końcowym jest jedynie ekologiczna ciecz. Według Markowskiego, gwarantuje to całkowite wymazanie danych.
Według niego wiele firm z zaskoczeniem reaguje na informację, że inne metody niszczenia nośników danych nie są tak bezpieczne.
– Przede wszystkim firmy niemieckie, z którymi rozmawiamy są zaskoczone, się dowiadują o możliwościach odzyskiwania danych. To jest problem, bo do tej pory wielu z nich było spokojnych o swoje dane, bo ktoś tam jakoś to niszczył – tak do tego podchodzili – mówi Markowski.
Jednak tak zniszczone dane można łatwo i tanio odzyskać. Już w 2004 roku było możliwe odzyskanie danych z ułamka milimetra kwadratowego nośnika. Jak podkreśla prezes BOSSG, w tej chwili nie ma technologii, która umożliwiałaby odzyskanie danych z nośnika zniszczonego w sposób chemiczny. Co ważne, zniszczenie dysku następuje na oczach klienta w mobilnym laboratorium. Firma oferuje pełen nadzór nad procedurą, wraz z podglądem. Zdaniem Markowskiego, to właśnie możliwość kontroli jest przewagą firmy. Huty, które niszczą dyski termicznie, nie gwarantują bowiem całkowitej szczelności.
– Oferujemy kilkanaście kamer w tym samochodzie, które monitorują zarówno środowisko wewnętrzne, jak i zewnętrzne plus dostosowujemy się do procedur klienta. Jeżeli to są informacje niejawne, możemy dokładać następne kamery, i jest możliwe wyprowadzenie sygnału z samochodu do centrum nadzorczego zewnętrznego, które jeszcze nadzoruje bezpośrednio naszą pracę – dodaje Rafał Iwaniec, wiceprezes BOSGG Data Security.
Na razie firma dysponuje tylko jednym mobilnym laboratorium, ale planowane są kolejne samochody tego typu.
– W tej chwili właśnie wykonaliśmy usługę, które obejmowała zniszenie naszym mobilnym narzędziem utylizacji danych ponad 4 tysięcy dysków. I okazało się, że to jest za mało. Mamy już koncepcję, co do kolejnych samochodów, tak żeby zróżnicować samochód do wielkości usługi, np. dla 10 dysków i dla 10 tys. dysków – mówi Markowski.
Rozwój firmy będzie postępował wraz ze wzrostem rynku. Coraz więcej przedsiębiorstw jest zainteresowanych taką technologią niszczenia danych.
– Potencjał jest ogromny. Co roku na świecie jest sprzedawanych prawie 400 milionów samych dysków twardych. Ogólnie nośników elektronicznych jest sprzedawanych prawie miliard – podkreśla prezes BSOGG Data Security.
BOSSG na razie do swojej działalności dokłada, głównie ze względu na olbrzymie koszty technologii. Markowski nie chce prognozować, kiedy spółka może zacząć zarabiać. Na razie celem jest wyjście na zero. Dodaje, że choć chce mierzyć siły na zamiary, w planach ma wejście do Niemiec i na inne rynki w Europie, a potem także do Stanów Zjednoczonych.
Głównym klientem firmy są przedsiębiorstwa i instytucje państwowe. Przedstawiciele BOSSG liczą również na kontrakty ze służbami. Spółka jest w trakcie pozyskiwania odpowiedniego certyfikatu od Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, by móc starać się o takie kontrakty. Na swoim koncie ma zlecenia dla administracji – m.in. z Najwyższej Izby Kontroli, Ministerstwem Rozwoju Regionalnego czy sądów.
– Mamy nadzieję, że w tym roku, w niedługiej perspektywie uzyskamy ten certyfikat i dzięki temu otworzą nam się drzwi do zleceń na obszar wojskowy, informacji niejawnych, gdzie rzeczywiście waga informacji, wiedza i świadomość o jej wadze jest znacznie większa niż powszechnie – mówi Markowski.
Czytaj także
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
- 2025-01-08: W Krakowie powstało centrum operacyjne cyberbezpieczeństwa. Sektor małych i średnich firm zyska dostęp do specjalistycznych usług [DEPESZA]
- 2024-11-22: Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
- 2024-10-18: Nowe technologie zmieniają pracę statystyków. Mogą poddawać szybkiej analizie duże zasoby informacji
- 2024-10-17: Sztuczna inteligencja coraz mocniej wchodzi w medycynę. Potrzebna wielka baza danych pacjentów
- 2025-01-24: Rynek danych dla sztucznej inteligencji rośnie w coraz szybszym tempie. Wyzwaniem jest ich przetwarzanie
- 2024-09-26: Sejm pracuje nad nowelizacją ustawy o przetwarzaniu danych pasażera. Linie lotnicze liczą na uniknięcie miliardowych kar
- 2024-09-19: Nowe trendy w digital marketingu. Innowacje rewolucjonizują działania agencji i klientów
- 2024-09-04: Centra danych odpowiadają za 2 proc. globalnego zużycia energii, a wkrótce ten udział może się podwoić. Operatorzy szukają sposobów na oszczędności
- 2024-08-21: Ustawa o ochronie sygnalistów będzie dla firm dużym wyzwaniem. Szczególnie konieczność ochrony danych osobowych i zachowania poufności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Duża inwestycja w browarze w Elblągu. Nowa linia produkuje piwo z prędkością 60 tys. puszek na godzinę
W tym tygodniu Grupa Żywiec uruchomiła w Elblągu nową linię do produkcji piwa w puszce. Dwukrotnie szybsza od dotychczasowej zwiększyła zdolności produkcyjne browaru o 30 proc. Poza poprawą efektywności nowa technologia ma także wpłynąć na obniżenie śladu węglowego zakładu. Pozwoli bowiem zredukować zużycie ciepła, wody i energii elektrycznej.
Ochrona środowiska
Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
Jedną z pierwszych decyzji drugiej kadencji Donalda Trumpa było wycofanie się Stanów Zjednoczonych z porozumienia paryskiego. Oficjalnie nastąpi to 27 stycznia 2026 roku. Eksperci oceniają, że decyzja ta może pozostać w sferze negatywnej narracji politycznej, ponieważ względy ekonomiczne będą jednak wskazywać na wprowadzanie zielonych rozwiązań, a Trump i jego otoczenie to przede wszystkim biznesmeni. Negatywne stanowisko USA wobec walki z kryzysem klimatycznym może się jednak przełożyć na globalną debatę publiczną.
Media i PR
Europosłowie PiS i Konfederacji ostrzegają przed europejską cenzurą. Blokowanie treści w sieci zagraża wolności słowa
Akt o usługach cyfrowych (DSA) – przez nałożenie obowiązków na platformy mediowe – ma co do zasady ograniczyć rozprzestrzenianie nielegalnych treści w sieci, fake newsów i mowy nienawiści. To istotne, zwłaszcza w kontekście agresywnej rosyjskiej dezinformacji w social mediach. Nowe przepisy budzą jednak wątpliwości w zakresie cenzury i ograniczania wolności słowa.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.