Newsy

Polskie małe i średnie firmy nie potrafią promować się w internecie

2013-01-24  |  06:35
Mówi:Agnieszka Hryniewicz-Bieniek
Funkcja:Industry Leader, Multi Sector
Firma:Google Polska
  • MP4

    Ponad połowa małych i średnich firm nie postrzega internetu jako narzędzia dotarcia do międzynarodowych klientów i nie jest też świadoma możliwości promocyjnych, jakie daje sieć. Tymczasem aż 68 proc. firm przyjmujących zamówienia z innych krajów Unii Europejskiej za pośrednictwem WWW, to firmy małe.

    Jak wynika z raportu Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową pt. „Działalność transgraniczna polskich sklepów internetowych”, średnie firmy generują 26 proc. ruchu w zagranicznych zamówieniach online, podczas gdy te duże jedynie 6 proc. Możliwości promocji w tym zakresie także na krajowym rynku są znaczne.

     – W internecie istnieje wiele narzędzi, które wspierają i mogą wspierać obecność polskich firm za granicą. Często przedsiębiorstwa nie zdają sobie sprawy z istnienia tego typu możliwości. Mamy m.in. program pod patronatem Ministerstwa Gospodarki, Internetowa Rewolucja bez Granic, w którym wraz z innymi partnerami umożliwiamy polskim firmom rozpoczęcie działalności na innych rynkach – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Agnieszka Hryniewicz-Bieniek z Google Polska.

    Po raz pierwszy Internetowa Rewolucja została ogłoszona niemal cztery lata temu. Daje ona każdej małej i średniej firmie możliwość zarejestrowania za darmo domeny, stworzenia pierwszej strony WWW, umieszczenia wizytówki na mapach internetowych czy też np. wypróbowania kampanii w sieci.

     – Wiąże się to nie tylko z utworzeniem strony np. w domenie '.eu', ale też ze wsparciem promocyjnym, czyli z pierwszą kampanią w 26 różnych językach, w zależności od tego, jakie są potrzeby danej firmy, danej branży, Dostarczamy również wiele narzędzi, które umożliwiają analizę zagranicznych rynków, czyli zorientowanie się w potencjalnym popycie, w tym np. jaka jest konkurencja  – mówi Agnieszka Hryniewicz-Bieniek.

    Polscy przedsiębiorcy korzystają z sieci jedynie w podstawowym zakresie. Tylko 31 proc. ma stronę WWW, a 6 proc. sklep internetowy w innej niż polska wersji językowej. Jednocześnie tylko co druga firma korzysta z internetowych tłumaczy, mimo że słyszało o nich aż 85 proc. z nich. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda, jeśli chodzi o promocję zagraniczną. Jedynie 13 proc. małych i średnich firm reklamuje się w językach innych niż polski, a co dziesiąty podmiot w ogóle planuje takie działania.

     – To, o czym mówimy, jest za darmo. Nawet konsultacja przez pierwsze 3 miesiące, jak zacząć kampanię promocyjną za granicą. To wszystko jest w ramach tego programu – podkreśla Agnieszka Hryniewicz-Bieniek. I dodaje, że jak na razie z takiego rozwiązania skorzystało kilka tysięcy firm.

    Organizatorami akcji są Google Polska, home.pl i PKPP Lewiatan.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Edukacja

    Konsument

    Branża pomp ciepła w Polsce odczuwa konsekwencje dezinformacji. Krążące mity zniechęcają do tej technologii

    Przedstawiciele branży pomp ciepła biją na alarm: mity i dezinformacja krążące w przestrzeni publicznej, brak wystarczającego wsparcia informacyjnego rządu i nieprawidłowości w działalności nieuczciwych firm w poprzedniej edycji programu Czyste Powietrze – to główne przyczyny pogorszenia wizerunku tej technologii. Branża walczy z dezinformacją i stara się wzmacniać świadomość społeczną w zakresie ekologicznych i ekonomicznych korzyści z instalacji pomp ciepła. Jednocześnie podkreśla potrzebę kompleksowych działań ze wsparciem rządu.

    Handel

    W UE trwa dyskusja o większej kontroli przesyłek e-commerce o wartości poniżej 150 euro. Zwolnienie z cła jest nadużywane

    Do Europy w ubiegłym roku trafiło ok. 4,5 mld przesyłek e-commerce o niskiej wartości, czyli poniżej progu 150 euro, który zwalnia z cła. To dwa razy więcej niż w 2023 roku. W 65 proc. przypadków wartość przesyłki jest zaniżana właśnie z uwagi na politykę celną, co zdaniem instytucji unijnych jest naruszeniem uczciwej konkurencji. W dodatku wiele z tych produktów nie spełnia norm bezpieczeństwa czy norm środowiskowych wymaganych w Europie. Dlatego trwa dyskusja nad tym, jak zwiększyć kontrolę nad wpływającymi z zagranicy paczkami.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.