Newsy

Rośnie rynek usług kurierskich. Spodziewany jest wzrost liczby fuzji i przejęć

2014-09-22  |  06:35

Dzięki szybkiemu wzrostowi handlu internetowego dynamicznie rozwija się również rynek usług kurierskich. Konkurencja na nim jest coraz większa, dlatego firmy muszą sięgać po nowoczesne rozwiązania. Uczestnicy rynku spodziewają się, że wraz z jego rozwojem będzie na nim więcej fuzji i przejęć, podobnych do zakupu polskiej Siódemki przez DPD. Firmy czekają na zgodę UOKiK.

Duży podmiot chcąc zwiększyć swój udział w rynku i ugruntować swoją pozycję, przejmuje mniejszy – to normalne zjawisko dla dojrzałych rynków. Wystarczy spojrzeć na rynek telekomów czy sieci spożywczych. To taka naturalna droga w biznesie i kreacji rozwoju danego rynku. Jestem przekonany o tym, że dalsza konsolidacja rynku będzie następować – prognozuje Jarosław Śliwa, prezes zarządu Siódemki.

W połowie kwietnia firma DPD ogłosiła informację o planach zakupu 100 proc. akcji Siódemki. Firmy złożyły w tej sprawie wniosek do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ale zgody jeszcze nie otrzymały. W wyniku połączenia mogłaby powstać druga pod względem udziału w polskim rynku firma kurierska (24 proc.). Na rynku działa obecnie ok. 200 podmiotów.

Kilka lat temu predysponowaliśmy do bycia w pierwszej lidze, dzisiaj walczymy o jej czołówkę – mówi agencji Newseria Biznes Jarosław Śliwa. – Każdego miesiąca wystawiamy kilkanaście tysięcy faktur. Mamy 40 lokalizacji w całym kraju, wciąż budowana jest też sieć punktów obsługi klienta, obecnie jest ich 1,2 tys. na terenie Polski.

W ciągu 15 lat istnienia Siódemka stała się jednym z ważniejszych graczy na rynku. Jak podkreśla prezes spółki, w walce o coraz bardziej wymagających klientów liczy się nie tylko rozbudowana sieć placówek, lecz także wdrażanie nowoczesnych rozwiązań. Wprowadzona przez Siódemkę aplikacja Internet Shipping pozwala za pośrednictwem sieci wybrać sposób nadania przesyłki, zamówić kuriera po jej odbiór czy śledzić status realizacji. Śliwa zaznacza, że nowoczesne usługi i udogodnienia dla klientów pozwoliły firmie na podwojenia przychodów w ciągu pięciu lat (od 156 mln zł w 2009 roku do 336 mln zł na koniec 2013 roku).

Zdaniem prezesa Siódemki decydujący wpływ na rozwój firmy miało mocne wejście na rynek e-commerce w momencie, kiedy nie był on jeszcze mocno rozwinięty.

Siódemka jako pierwsza firma zintegrowała na polskim rynku Allegro z modułem wysyłkowym. Zaoferowaliśmy klientom korzystającym z serwisu aukcyjnego możliwość wyszukiwania swojej paczki po nicku, było to duże udogodnienie – ocenia Śliwa.

Dziś rosnący w dwucyfrowym tempie rynek e-commerce wciąż stanowi ogromną szansę dla polskiego rynku usług kurierskich. W ubiegłym roku blisko 25 proc. przesyłek wysłały sklepy internetowe. Polska wciąż jest jednak w tyle Europy pod względem istniejących e-sklepów. Firma Comarch ocenia, że w kraju działa ich ok. 14 tys. (przy 100 tys. w Niemczech i 117 tys. we Francji). Dlatego e-commerce czeka dalszy rozwój, a to oznacza większe możliwości dla firm kurierskich.

Oferowanie sprzedawcom przyjaznych rozwiązań zakupowych, które doceniają kupujący, decyduje o tym, czy sklep odniesie sukces w pozyskiwaniu klientów e-commerce’owych. Trend na rynku jest taki, że to satysfakcja z obsługi kurierskiej determinuje kolejne zakupy – tłumaczy Śliwa.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Szkolenie Online IMM

Prawo

Problemy społeczne

Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.

Motoryzacja

Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.