Newsy

W 2015 roku ceny w roamingu będą równe cenom krajowym

2012-05-04  |  06:55

Już za dwa miesiące ceny w roamingu zaczną spadać. Od 1 lipca operatorzy komórkowi w Unii Europejskiej będą stopniowo obniżać stawki za połączenia wychodzące, przychodzące, smsy oraz transfer danych.

Porozumienie Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego w tej sprawie będzie głosowane na sesji plenarnej 10 maja. Istniejące w tej chwili rozporządzenie ustala limity cen w roamingu dla unijnych operatorów komórkowych. Jego ważność wygasa jednak z końcem czerwca. W dyskusji nad jgo przedłużeniem udało się wynegocjować dalsze obniżki cen połączeń, sms i przesyłu danych.

 - Ledwo przejeżdżamy przez granice państw UE, których nie odczuwamy, bo nie potrzebujemy wizy i nie ma kontroli, ale dostajemy po kieszeni. Dlatego zaproponowaliśmy bardzo daleko idące obniżki pułapu maksymalnych cen w roamingu, szczególnie w transmisji danych. Tak, byśmy śmiało mogli korzystać ze smartfonów, tabletów, komputerów. I te bariery do 2015 roku powinny stopniowo zniknąć albo być nieodczuwalne dla konsumenta - mówi Róża Thun, europosłanka, która uczestniczyła w negocjacjach unijnych w sprawie nowych stawek.

Ci, którzy w czasie majówki skorzystają z internetu za granicą zapłacą nawet ponad 20 zł za 1 MB. Ściągnięcie 100 MB będzie nas kosztowało 2 020 zł. To oznacza, że marże operatorów komórkowych sięgają nawet 800 proc. 

 - My to spuszczamy do takiego poziomu, że 1 MB z 20 zł spadnie do nieco ponad 1 zł. W dodatku to jest maksymalna cena. Ja liczę bardzo na to, że ona będzie w rzeczywistości niższa, dlatego że konkurencja powinna do tego czasu znacznie wzrosnąć, tzn. łatwiej będzie nowym i małym operatorom wejść w ten roaming - mówi europosłanka.

Według wynegocjowanego harmonogramu obniżek cen w lipcu, pobranie 1 MB będzie nas kosztować max. 70 centów, za rok - 45 centów, a w lipcu 2014 roku ceny spadną do max. 20 centów (+ VAT).

Cena połączenia wychodzącego za dwa miesiące spadnie do maksymalnego poziomu 29 centów za minutę, a w 2014 - do 35 centów.

W porozumieniu między instytucjami zawarto również przepisy wprowadzające możliwość wykupienia usługi roamingowej u innego operatora, przy zachowaniu dotychczasowego numeru telefonu. To ułatwienie dla konsumentów zacznie obowiązywać w lipcu 2014 roku.

 - Będziemy mogli sobie porównać ceny w Internecie przed wyjazdem, wybrać sobie operatora w danym kraju i przenieść się do niego, kupić pakiet i korzystać z roamingu w danym kraju tak, jak wszyscy, którzy są tam zalogowani czy wykupiony mają abonament u danego operatora - podkreśla Róża Thun.

Zgodnie z projektem rozporządzenia, które będzie głosowane na sesji plenarnej w przyszłym tygodniu, zmiany stawek roamingowych będą dotyczyły również obywateli UE podróżujących poza granice Unii.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

Przemysł spożywczy

Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

Transport

Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.