Newsy

Wykluczenie dostawców sprzętu do budowy sieci 5G może znacznie opóźnić jej powstanie. Zwiększy też ceny usług operatorów komórkowych [DEPESZA]

2020-06-26  |  06:25
Wszystkie newsy

Kolejni europejscy operatorzy telekomunikacyjni deklarują, że nie zamierzają wykluczać żadnych dostawców technologii 5G. Niemiecki Deutsche Telekom, największy operator komórkowy w Europie, zapowiedział, że dalej będzie współpracował z Huawei przy rozbudowie sieci nowej generacji. Jak podkreślają przedstawiciele firm telekomunikacyjnych, tylko otwarty dostęp do rynku pozwoli na szybką budowę 5G. – Wykluczenie dostawców oznacza wyższe koszty budowy sieci 5G dla całego rynku i wyższe ceny dla konsumentów oraz znaczne opóźnienia w rozwoju nowoczesnej telekomunikacji w Polsce – przekonuje Piotr Mieczkowski, dyrektor zarządzający fundacji Digital Poland.

– Najwięksi europejscy operatorzy, tacy jak numer 1 w Europie, czyli firma Deutsche Telekom, czy numer 3 – firma Vodafone, jasno deklarują chęć współpracy ze wszystkimi dostawcami technologii 5G. To słuszne podejście zapewniające Europie od lat wiodącą pozycję w nowoczesnej komunikacji. Do tej pory żadne państwo w Europie nie wykluczyło dostawców z Chin. W związku z tym należy założyć, że tak pozostanie – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Piotr Mieczkowski.

Jak podkreśla, szybka i tania budowa infrastruktury 5G będzie jednak możliwa tylko przy zachowaniu zasad konkurencji i niewykluczaniu żadnego z dostawców. Odnosi się w ten sposób do problemów firmy Huawei, do której bojkotu wzywa Donald Trump. Jak jednak pokazują doświadczenia innych krajów, wykluczenie z rynku jednego z dostawców wiązałoby się z ogromnymi kosztami. Deutsche Telekom, który we współpracy z Huawei chce rozbudować sieć 5G i podłączyć do niej 40 mln osób, wylicza, że koszt zastąpienia chińskiej firmy w Niemczech wyniósłby około 3 mld euro.

Brytyjski Vodafone UK ostrzega z kolei, że wykluczenie jednego z dostawców znacznie opóźniłoby budowę sieci, w wyniku czego Wielka Brytania wypadnie z grona światowych liderów we wdrażaniu technologii 5G. „The Telegraph”, powołując się na raport Enders Analysis, podał, że gdyby zakazać czterem operatorom korzystania z urządzeń Huawei, kosztowałoby to blisko 1,5 mld funtów.

– W Polsce operatorzy komórkowi masowo wykorzystują sprzęt Huawei w sieciach komórkowych i stacjonarnych. Nie można uruchomić tanio ogólnopolskiej sieci 5G bez wykorzystania sieci poprzednich generacji, w tym LTE. Wykluczenie dostawców oznacza znacznie wyższe koszty budowy sieci dla całego rynku, wyższe ceny dla konsumentów i znaczne opóźnienia w rozwoju nowoczesnej telekomunikacji w Polsce – przekonuje dyrektor zarządzający fundacji Digital Poland.

Jak wskazuje raport Związku Pracodawców Polskich „Wdrożenie 5G w Polsce – zagrożenia i szanse”, cyfryzacja i automatyzacja niemal wszystkich aspektów życia, powszechne wykorzystywanie sztucznej inteligencji  oraz rozszerzonej i wirtualnej rzeczywistości będzie możliwe dzięki szybkości transmisji i przepustowości, jaką gwarantuje tylko sieć 5G. Szacuje się, że dzięki rozpowszechnieniu tej sieci w naszym kraju do 2028 roku PKB może wzrosnąć o ponad 63 mld zł.

Pomimo pandemii koronawirusa budowa infrastruktury 5G trwa. Choć w Polsce odwołano aukcje na nowe częstotliwości, operatorzy oferują już sieć nowej generacji, wykorzystując do tego obecną infrastrukturę LTE. Z kolei w Niemczech sieć 5G rozrasta się w ogromnym tempie.

To największa inicjatywa 5G w Niemczech. Chcemy zapewnić dostęp do tej sieci na terenach miejskich i wiejskich dla przeszło połowy niemieckiej populacji. Dokonujemy tego nawet wcześniej, niż zakładaliśmy – podkreśla Dirk Wössner, prezes Telekom Deutschland. – Do końca roku na terenie Niemiec rozmieścimy 40 tys. nadajników zgodnych z 5G.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Problemy społeczne

Ślązacy wciąż nie są uznani za mniejszość etniczną. Temat języka śląskiego wraca do debaty publicznej i prac parlamentarnych

W Polsce 600 tys. osób deklaruje narodowość śląską, a 460 tys. mówi po śląsku. Kwestia uznania etnolektu śląskiego za język regionalny od lat wzbudza żywe dyskusje. Zwolennicy zmiany statusu języka śląskiego najbliżej celu byli w 2024 roku, ale nowelizację ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych zablokowało prezydenckie weto. Ostatnio problem wybrzmiał podczas debaty w Parlamencie Europejskim, ale zdaniem Łukasza Kohuta z PO na forum UE również trudna jest walka o prawa mniejszości etnicznych i językowych.

Transport

Polacy z niejednoznacznymi opiniami na temat autonomicznych pojazdów. Wiedzą o korzyściach, ale zgłaszają też obawy

Polacy widzą w pojazdach autonomicznych szansę na poprawę bezpieczeństwa na drogach i zwiększenie mobilności osób starszych czy z niepełnosprawnościami. Jednocześnie rozwojowi technologii AV towarzyszą obawy, m.in. o utratę kontroli nad pojazdem czy o większą awaryjność niż w przypadku tradycyjnych aut – wynika z prowadzonych przez Łukasiewicz – PIMOT badań na temat akceptacji społecznej dla AV. Te obawy wskazują, że rozwojowi technologii powinna także towarzyszyć edukacja, zarówno kierowców, jak i pasażerów. Eksperci mówią także o konieczności transparentnego informowania o możliwościach i ograniczeniach AV.

Prawo

70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute

Ponad 70 proc. Polaków planuje wyjechać na urlop w sezonie letnim, czyli między końcem czerwca a końcem września – wynika z badania Polskiej Organizacji Turystycznej. 35 proc. zamierza wyjechać tylko raz, a 30 proc. – co najmniej dwa razy. Z grupy wyjeżdżających jedna trzecia wybierze się na wyjazd zagraniczny. Jak wskazuje Katarzyna Turosieńska z Polskiej Izby Turystyki, po kilku latach ponownie do łask wracają oferty last minute, a zagraniczne kierunki pozostają niezmienne – prym wiodą m.in. Grecja, Tunezja, Egipt czy Hiszpania.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.