Newsy

E. Kłossowski: NIK ma rację krytykując naliczanie kar w systemie viaTOLL. To państwo odpowiada za taki stan rzeczy

2013-11-04  |  06:40

Najwyższa Izba Kontroli skrytykowała sposób naliczania kar, kwalifikacje i bezpieczeństwo bramownic oraz brak meteorologicznej kontroli całego układu pomiarowego sieci elektronicznego poboru opłat viaTOLL.  Ekspert podkreśla jednak, że za najistotniejsze błędy odpowiada nie wykonawca, lecz państwo i niejasne prawo. 

 – To państwo narzuciło takie warunki gry. Mówimy o bardzo kontrowersyjnych zagadnieniach, które powinny były być rozstrzygnięte przez ustawodawcę – przekonuje adwokat i publicysta Eryk Kłossowski. – Nie zostały i ma to swoje konsekwencje.

NIK uznał, że bramownice, czyli konstrukcje, na których znajdują się czujniki systemu viaTOLL, zostały nieprawidłowo uznane za urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego, mimo uwag NIK, podtrzymuje swoją decyzję i wskazuje, że kwalifikacja bramownic viaTOLL jest prawidłowa. NIK zauważył też, że mankamentem systemu jest brak meteorologicznej kontroli całego układu pomiarowego. Tymczasem Główny Urząd Miar wielokrotnie wypowiadał się w tej kwestii podając, że system nie może zostać uznany za przyrząd pomiarowy w rozumieniu ustawy z Prawo o miarach, a w szczególności nie może być uznany za przyrząd pomiarowy podlegający prawnej kontroli metrologicznej.

Ministerstwo Transportu nie zgadza się również z najcięższym z zarzutów kwestionujących bezpieczeństwo wybranych bramownic. W komunikacie podało, że w trakcie kontroli MTBiGM kontrolerom Najwyższej Izby Kontroli przedstawiało dokumenty i wyjaśnienia, które nie dają podstaw do formułowania zarzutu nieprawidłowości. Informacje te potwierdza także operator systemu.

 – Zbudowana w Polsce infrastruktura przydrożna systemu viaTOLL spełnia wszystkie wymogi bezpieczeństwa, a użyte do jej budowy materiały są zgodne zarówno z polskimi, jak i europejskimi normami, co zostało potwierdzone przez niezależne ośrodki badawcze. Potwierdzają to także certyfikaty, odbiory, dodatkowe ekspertyzy, a także jednoznaczna opinia Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego – mówi Krzysztof Gorzkowski z Kapsch Telematic Services. 

Pozytywnie o systemie wypowiedział się także Minister Sławomir Nowak. 

 – System viaTOLL jest skuteczny i potrzebny. Uważam, że jest bardzo dobry i będziemy rozwijać go dalej, bo skądś trzeba brać pieniądze na budowę nowych dróg – powiedział Nowak.

Eryk Kłossowski przyznaje jednocześnie, że NIK ma rację krytykując sposób naliczania kar dla kierowców za nieuiszczenie opłaty w systemie viaTOLL. Obecnie odbywa się to proporcjonalnie do liczby mijanych bramownic, co powoduje wysokie kumulacje kar za jedno przewinienie. W parlamencie trwają już prace nad zmianą tego sposobu karania. 

 – System kar nakładanych na kierowców za nieuiszczenie opłat elektronicznych całkowicie nie przystaje do tradycji prawno-karnej w naszym kręgu kulturowym – przekonuje Kłossowski. – Nie można kar nakładać w drodze decyzji administracyjnej, nie można nakładać za coś innego niż czyn człowieka, nie można ich nakładać całkowicie abstrahując od winy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ochrona środowiska

Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji

Jedną z pierwszych decyzji drugiej kadencji Donalda Trumpa było wycofanie się Stanów Zjednoczonych z porozumienia paryskiego. Oficjalnie nastąpi to 27 stycznia 2026 roku. Eksperci oceniają, że decyzja ta może pozostać w sferze negatywnej narracji politycznej, ponieważ względy ekonomiczne będą jednak wskazywać na wprowadzanie zielonych rozwiązań, a Trump i jego otoczenie to przede wszystkim biznesmeni. Negatywne stanowisko USA wobec walki z kryzysem klimatycznym może się jednak przełożyć na globalną debatę publiczną.

Media i PR

Europosłowie PiS i Konfederacji ostrzegają przed europejską cenzurą. Blokowanie treści w sieci zagraża wolności słowa

Akt o usługach cyfrowych (DSA) – przez nałożenie obowiązków na platformy mediowe – ma co do zasady ograniczyć rozprzestrzenianie nielegalnych treści w sieci, fake newsów i mowy nienawiści. To istotne, zwłaszcza w kontekście agresywnej rosyjskiej dezinformacji w social mediach. Nowe przepisy budzą jednak wątpliwości w zakresie cenzury i ograniczania wolności słowa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.