Newsy

Prezes PKP Intercity: przejazd Pendolino będzie przystępny cenowo. Zaczną jeździć w Polsce wraz z zimowym rozkładem jazdy

2013-07-10  |  06:35

Szybkie pociągi Pendolino, które rozpoczną regularne kursy po Polsce w grudniu 2014 r. mają być przystępne cenowo. Choć dzięki nim PKP Intercity chce stworzyć nową kategorię pociągów Express InterCity Premium, to nie mają to być połączenia dostępne jedynie dla bogatych pasażerów. Najwięcej szybkich pociągów połączy Warszawę z Krakowem i Gdynią.

Ceny będą dopasowane do możliwości finansowych różnych grup społecznych, dla biznesu, dla rodzin z dziećmi, dla studentów. Będą obowiązywały wszystkie ulgi. Cena biletu będzie uzależniona od terminu zakupu biletu, od pory podróżowania i oczywiście od frekwencji w danym pociągu.

 – Naszym celem jest, żeby te pociągi jeździły z jak największą liczbą pasażerów, a każdy pociąg oferuje 402 miejsca – zapowiada w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Janusz Malinowski, prezes PKP Intercity.

Każdy skład Pendolino będzie się składał z siedmiu członów i będzie miał 57 miejsc w pierwszej klasie i 345 w drugiej. W pociągach będzie bezprzewodowy internet oraz gniazdka elektryczne przy każdym fotelu.

Polski przewoźnik zamówił 20 pociągów EMU250 Nuovo Pendolino produkowanych we Włoszech przez francuski koncern Alstom. Już w sierpniu pierwszy skład przyjedzie do Polski na testy, ale regularne połączenia będą obsługiwane dopiero od grudnia 2014 r. PKP Intercity chce wprowadzić Pendolino na polskie tory wraz z zimową zmianą rozkładu jazdy.

Szybkie pociągi będą jeździć na trasach z Warszawy do Gdyni, Krakowa, Katowic i Wrocławia.

 – Do Gdyni z Warszawy będziemy mieli 10 par połączeń, do Krakowa 15. Do Katowic będzie tylko pięć par, ponieważ przez Katowice jeżdżą pociągi międzynarodowe. Do Wrocławia będą trzy pary pociągów. Dodatkowo jeszcze planujemy jazdy do Rzeszowa, Bielska Białej i Gliwic – wylicza Malinowski.

Dzięki Pendolino znacznie skróci się czas podróży. Przejazd z Warszawy do Krakowa i Katowic ma trwać 2 godziny i 15 minut. W pierwszym roku użytkowania pociągów przez PKP Intercity podróż ze stolicy do Gdańska potrwa około 2 godzin i 40 minut. Pozwoli to na skrócenie czasu przejazdu ze Śląska i Małopolski nad morze do nieco ponad 5 godzin. W obecnym rozkładzie najszybsze bezpośrednie pociągi pokonują te trasy w niemal 9 godzin.

Malinowski podkreśla, że krótsze przejazdy będą możliwe nie tylko dzięki nowym pociągom, ale i zmodernizowanej infrastrukturze. Linie kolejowe z Warszawy na południe, przede wszystkim łącząca Grodzisk Mazowiecki z Zawierciem Centralna Magistrala Kolejowa, są już przystosowane do prędkości 200 km/h, z jaką będą poruszać się Pendolino.

 – Już od jakiegoś czasu wykonujemy jazdy testowe z prędkością 200 km/h i na tej linii z taką prędkością w grudniu pojedziemy. Linia na północ od Warszawy jest również przygotowana na prędkość większą niż 160 km/h, przy czym w pierwszym roku będziemy jeździć z prędkością 160 km/h – mówi Malinowski.

Ograniczenie prędkości na linii kolejowej numer 9 prowadzącej z Warszawy do Gdańska wynika m.in. z tego, że nie został tam jeszcze do końca wdrożony ERTMS, czyli Europejski System Zarządzania Ruchem Kolejowym. W miarę oddawania do użytku tego systemu prędkość pociągów będzie wzrastała.

PKP Intercity wyda na sam zakup Pendolino 400 mln euro.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ochrona środowiska

Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji

Jedną z pierwszych decyzji drugiej kadencji Donalda Trumpa było wycofanie się Stanów Zjednoczonych z porozumienia paryskiego. Oficjalnie nastąpi to 27 stycznia 2026 roku. Eksperci oceniają, że decyzja ta może pozostać w sferze negatywnej narracji politycznej, ponieważ względy ekonomiczne będą jednak wskazywać na wprowadzanie zielonych rozwiązań, a Trump i jego otoczenie to przede wszystkim biznesmeni. Negatywne stanowisko USA wobec walki z kryzysem klimatycznym może się jednak przełożyć na globalną debatę publiczną.

Media i PR

Europosłowie PiS i Konfederacji ostrzegają przed europejską cenzurą. Blokowanie treści w sieci zagraża wolności słowa

Akt o usługach cyfrowych (DSA) – przez nałożenie obowiązków na platformy mediowe – ma co do zasady ograniczyć rozprzestrzenianie nielegalnych treści w sieci, fake newsów i mowy nienawiści. To istotne, zwłaszcza w kontekście agresywnej rosyjskiej dezinformacji w social mediach. Nowe przepisy budzą jednak wątpliwości w zakresie cenzury i ograniczania wolności słowa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.