Newsy

Przeliczenie emerytury może oznaczać podwyższenie świadczenie. Przy obliczaniu kapitału początkowego ZUS stosuje korzystniejsze przepisy

2017-01-27  |  06:50

Emeryturę można ponownie przeliczyć – przypomina Wiesława Lempska z ZUS. Dodatkowy, wcześniej nieudowodniony staż pracy czy zarobki uzyskiwane już po przyznaniu świadczenia mogą wpłynąć na wysokość emerytury. Obecnie obowiązują też korzystniejsze zasady uwzględniania okresów ukończenia studiów, urlopu wychowawczego czy opieki nad dzieckiem przy ustalaniu kapitału początkowego, od którego zależy wysokość emerytury.

 Emeryt, który znalazł  dodatkowy dokument potwierdzający zatrudnienie albo który po przyznaniu swojego świadczenia dodatkowo pracował bądź pracuje, może zgłosić do ZUS-u wniosek o przeliczenie emerytury – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Wiesława Lempska z Departamentu Świadczeń Emerytalno-Rentowych w Centrali Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Jeśli po przyznaniu emerytury obliczonej na starych zasadach emeryt podlegał ubezpieczeniom, wysokość świadczenia jest ponownie ustalana.

– Jeżeli taka osoba pracuje i po zakończeniu roku kalendarzowego przedłoży do ZUS-u zaświadczenie o osiąganym wynagrodzeniu za poprzedni rok, ma możliwość przeliczenia całej emerytury. Przeliczenie nastąpi, jeśli oczywiście zarobki będą wyższe od poprzednio przyjętych  tłumaczy ekspertka ZUS.

Można również przeliczyć emerytury przyznane na nowych zasadach. Wynika to ze zmian przepisów w zakresie ustalania kapitału początkowego. Dotyczą one kobiet przebywających na urlopach wychowawczych przed 1999 rokiem i absolwentów studiów wyższych.

 Istotną zmianą jest korzystniejszy sposób obliczenia okresów nieskładkowych, jakimi są okresy urlopu wychowawczego, okresy opieki nad dziećmi bądź przerwy w pracy spowodowane koniecznością opieki nad dzieckiem. Były one uwzględniane do kapitału początkowego wskaźnikiem wynoszącym 0,7 proc. podstawy wymiaru za każdy rok nieskładkowy. Od maja 2015 roku takie okresy są uwzględniane (tak jak okresy składkowe) – wskaźnikiem wynoszącym 1,3 proc. podstawy wymiaru za każdy rok – przypomina Lempska.

Dzięki temu osoby, które opiekowały się dzieckiem przed 1999 rokiem mogą liczyć na wyższy kapitał początkowy, a tym samym na wyższą emeryturę. Osobom, które jeszcze nie pobierają emerytury i które nie zgłosiły wniosku o ponowne ustalenie kapitału początkowego z uwzględnieniem nowych, korzystnych zasad za okresy opieki nad dzieckiem, ZUS z urzędu go przeliczy.

 Kolejna zmiana zasad ustalania kapitału początkowego dotyczy okresu odbywania studiów wyższych. To okres nieskładkowy i przepisy zezwalały na jego uwzględnienie w wysokości 1/3 udowodnionych okresów składkowych przebytych do końca 31 grudnia 1998 roku. Zmiana, która weszła w życie w maju 2015 roku, zezwala na uwzględnienie okresu studiów przed 1 stycznia 1999 r. w kapitale początkowym w wymiarze ograniczonym do 1/3 wszystkich okresów składkowych do daty przejścia na emeryturę – mówi ekspertka ZUS.

Przy wyliczaniu emerytury na nowych zasadach bierze się pod uwagę tablice średniego dalszego trwania życia. Jak podkreśla Lempska, ZUS ma obowiązek wybrać tę bardziej korzystną dla emeryta.

– ZUS, wyliczając wysokość emerytury, sprawdza, czy dla wnioskodawcy korzystniejsze jest przyjęcie tablicy obowiązującej w dacie zgłoszenia wniosku o emeryturę, czy w momencie osiągnięcia wieku emerytalnego – przekonuje Wiesława Lempska.

Emeryt, która występuje o przeliczenie świadczenia, powinien zaznaczyć, o jakie dokładnie przeliczenie wnioskuje i dołączyć odpowiednie dokumenty. Część osób nie zgłasza takiego wniosku z obawy, że na tym straci.

– Emerytura obliczona według nowych zasad nie może być niższa niż emerytura obliczona poprzednio. Dlatego jeśli dana osoba spełnia przesłanki do obliczenia emerytur według nowych zasad, nie powinna zwlekać – przypomina Agnieszka Bagieńska-Petryka, radca prawny.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Ochrona środowiska

Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.