Newsy

Rośnie rola ubezpieczycieli w gospodarce. Zatrudniają ćwierć miliona pracowników

2013-06-27  |  06:00
Mówi:Jan Grzegorz Prądzyński
Funkcja:prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń
  • MP4
  • Ubezpieczyciele pełnią oni przede wszystkim rolę długoterminowego inwestora oraz funkcję ochronną dla przedsiębiorców, którzy w razie wystąpienia szkody bez ubezpieczenia często nie mogliby prowadzić działalności gospodarczej – mówi Agencji Informacyjnej Newseria prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń. Branża ubezpieczeniowa to także bardzo duży pracodawca – w 2012 r. w Polsce pracowało w niej 250 tys. osób.

      Ubezpieczenia mają podwójną rolę w gospodarce. Pierwsza to funkcja długoterminowego inwestora. Zakłady ubezpieczeń mają aktywa warte 160 mld złotych, z czego 57 mld jest zgromadzonych w papierach dłużnych Skarbu Państwa. Dla przykładu, w ubezpieczonych funduszach kapitałowych Polacy ulokowali 45 mld zł. Te pieniądze są na giełdzie, ubezpieczyciele je inwestują – mówi Jan Grzegorz Prądzyński, prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń.

    To szczególnie cenne w trudnych gospodarczo czasach. 

      Należy zwrócić uwagę na stabilizacyjną rolę ubezpieczycieli w kryzysie gospodarczym. Banki dysponują kapitałem, który jest bardziej kapitałem spekulacyjnym, krótkoterminowym. Natomiast zakłady ubezpieczeń mają kapitał długoterminowy – reasumuje Jan Grzegorz Prądzyński.

    Do działalności inwestycyjnej ubezpieczyciele przykładają dużą wagę, zwłaszcza że jest to obwarowane wieloma wskazówkami ze strony Komisji Nadzoru Finansowego.

     – Z jednej strony na inwestowaniu pieniędzy klientów ubezpieczyciele muszą zarobić jak najwięcej, z drugiej strony, zarobić jak najbezpieczniej, bo tego wymaga KNF. Tu są bardzo klarowne wytyczne, w jaki sposób ubezpieczyciele mogą inwestować pieniądze ubezpieczonych – podkreśla prezes PIU.

    Oprócz funkcji stabilizacyjnej, ubezpieczyciele pełnią również rolę ochronną. Polega ona na zabezpieczeniu i umożliwieniu kontynuowania działalności gospodarczej przedsiębiorstw w wypadku zdarzeń losowych.

      Każdy przedsiębiorca potrzebuje ochrony, zapewnienia, że jeżeli wydarzy się wypadek, to wówczas będzie korzystał z ochrony ubezpieczeniowej. Przykładem może być tzw. ubezpieczenie business interruption, czyli na wypadek przerwanie działalności. Jeśli spaliła się hala w fabryce, to działalność zakładu staje. W takim przypadku ubezpieczyciel pokrywa nie tylko wydatki służące odbudowaniu fabryki, ale również straty z tego tytułu, że przedsiębiorca w tym czasie nie mógł prowadzić swojej działalności – wyjaśnia prezes PIU.

    Działalność zakładów ubezpieczeń pozwala także na rozproszenie ryzyka na całe społeczeństwo, na czym bazują produkty ubezpieczeniowe. Pozwala to przewidzieć wysokość środków potrzebnych do wypłacenia odszkodowań i podzielić je na ubezpieczonych. Dzięki temu składki ubezpieczeniowe są stosunkowo nieduże w stosunku do strat jednej osoby wynikających np. z pożaru.

    Ubezpieczenia są ważne nie tylko dla całej gospodarki, ale także dla poszczególnych gospodarstw domowych. Zakłady ubezpieczeń wspomagają państwo w zabezpieczeniu w razie choroby lub na starość. Zdaniem przedstawicieli branży, wraz z malejącą wysokością świadczeń emerytalno-rentowych z budżetu państwa rola zakładów ubezpieczeń z pewnością będzie rosła.

    Branża ubezpieczeniowa to również spory pracodawca. Z danych Ministerstwa Gospodarki wynika, że w 2012 r. w Polsce było w niej zatrudnionych około 250 tys. osób, z czego około 27 tys. bezpośrednio w zakładach ubezpieczeń, a około 190 tys. w pośrednictwie ubezpieczeniowym oraz kilkanaście tysięcy w firmach obsługi zakładów ubezpieczeń.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Bankowość

    Sądy są zalewane pozwami frankowiczów. Rząd pracuje nad ustawą usprawniającą sprawy kredytobiorców

    W sądach toczy się około 200 tys. spraw dotyczących kredytów frankowych. Prawomocnym wyrokiem zakończyło się 30 tys. Na drogę sądową zdecydowała się jednak tylko część kredytobiorców. Umów objętych ryzykiem walutowym było blisko milion, a ich wartość w szczytowym okresie, czyli w 2011 roku, osiągnęła niemal 200 mld zł.

    Handel

    Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł

    Świat biznesu z niepokojem czeka na pierwsze decyzje Donalda Trumpa, zwłaszcza w sprawie wprowadzenia głośno zapowiadanych ceł na towary z zagranicy. Zdaniem Marcina Nowackiego, wiceszefa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Unia Europejska musi się przygotować na większy odbiór produktów i usług ze Stanów Zjednoczonych, które mają wysoki deficyt w handlu ze Starym Kontynentem. Tradycyjnie życzliwie nastawiona do USA Polska mogłaby wykorzystać swoją prezydencję w Radzie UE, by doprowadzić do porozumienia między obu stronami.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.