Mówi: | Krzysztof Kwiatkowski |
Funkcja: | prezes Najwyższej Izby Kontroli |
NIK będzie kontrolować zakupy armii. Zbada też duże projekty drogowe i kolejowe
Najwyższa Izba Kontroli planuje w tym roku przeprowadzenie 110 postępowań. Sprawdzane będą m.in. rozliczenia projektów realizowanych w ramach poprzedniej perspektywy unijnej. Z powodu napiętej sytuacji na Wschodzie na znaczeniu zyskają także postępowania związane z funkcjonowaniem sił zbrojnych w kontekście zarówno zdolności mobilizacyjnych, jak i ustawy o zamówieniach publicznych.
– W tym roku przyglądamy się projektom, które były finansowane z mijającej perspektywy budżetowej Unii Europejskiej – precyzuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Krzysztof Kwiatkowski, prezes Najwyższej Izby Kontroli. – Będziemy przedstawiać informacje na temat realizacji inwestycji drogowych i jakości wykonanych dróg, bo chcielibyśmy mieć pewność, że nie będą to drogi, które po kilku latach trzeba będzie remontować. Przyglądamy się także inwestycjom kolejowym, czyli tym największym projektom.
Jak wynika z dokumentu „Plan pracy Najwyższej Izby Kontroli na 2015 rok” przygotowanego pod koniec ubiegłego roku, NIK planuje przeprowadzenie 110 kontroli, w tym najwięcej w administracji publicznej (19 postępowań, czyli 17 proc. wszystkich). Systemu ochrony zdrowia ma dotyczyć 14 kontroli (13 proc.), a zagadnień związanych z transportem – 13 (12 proc.).
– Kontrolerzy NIK są obecni w instytucjach publicznych, spółkach skarbu państwa, komunalnych, w samorządzie – informuje Kwiatkowski. – Sprawdzają, czy pieniądze podatników są wydawane legalnie, gospodarnie, celowo, czyli tak, aby zadania, które za ich pomocą realizowane, były wydawane jak najlepiej. Jesteśmy zarówno przy dużych projektach infrastrukturalnych, takich jak gazoport, projekty drogowe i autostradowe, jak i w małej szkole wiejskiej. Robimy to, aby obywatele mieli przekonanie, że wszędzie tam, gdzie wydawane są pieniądze publiczny, robione jest to jak najlepiej.
Poza planowanymi kontrolami NIK przeprowadza także każdego roku kilkaset kontroli doraźnych, które umożliwiają szybkie zbadanie problemu pojawiającego się w debacie publicznej. W razie konieczności pilnego sprawdzenia aktualnych zagadnień o szczególnym znaczeniu dla kraju, przeprowadzane są natomiast kontrole doraźne specjalne.
– Przyglądamy się zabezpieczeniom funkcjonowania państwa w takich obszarach, które jeszcze do niedawna uciekały naszej uwadze, a teraz, także z uwagi na kontekst międzynarodowy, stają się coraz ważniejsze – wskazuje Kwiatkowski. – Stąd cały blok kontroli związanych z funkcjonowaniem polskiej armii, jej zdolnościami mobilizacyjnymi oraz nowoczesnymi systemami uzbrojenia, które mają być wprowadzane. Żeby je zakupić, trzeba prawidłowo przeprowadzić procedury związane z ustawą o zamówieniach publicznych.
W ubiegłym tygodniu Krzysztof Kwiatkowski otrzymał tytuł Finansisty Roku 2014 przyznawany przez „Gazetę Finansową”. W uzasadnieniu nagrody podkreślono jego odwagę, zdecydowanie i konsekwencję w kontrolowaniu najważniejszych instytucji państwowych, polityków oraz administracji.
Czytaj także
- 2025-05-09: Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie
- 2025-04-09: Wzrost wydatków na obronność ma być priorytetem nowego wieloletniego budżetu UE. Nie będzie jednak cięć w polityce spójności
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-04-08: Przedsiębiorcy czują się pomijani w pracach nad przepisami. Narzekają na zawrotne tempo prac legislacyjnych
- 2025-04-07: Krzysztof Skórzyński: Elektrośmieci są dzisiaj gigantycznym problemem. Wciąż nie nauczyliśmy się segregować takich odpadów
- 2025-04-24: Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
- 2025-04-16: Krzysztof Skórzyński: Dla mnie Wielkanoc ma wymiar symboliczny i duchowy. Podczas przygotowań w kuchni ja jestem od wykonywania poleceń córki
- 2025-03-17: UE przedstawi w tym tygodniu szczegóły dotyczące planu dozbrojenia Europy. Problemem jest sposób jego sfinansowania
- 2025-03-11: Dawid Kwiatkowski: W programie „MBtM” były wyznania miłości w moim kierunku. To było miłe, ale za uczestnikiem musi iść też dobra muzyka
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.