Mówi: | Marek Witczak |
Funkcja: | Dyrektor Zarządzający |
Firma: | Speedmail |
Urzędy mogą zaoszczędzić nawet 300 mln zł rocznie na usługach pocztowych
Mimo liberalizacji rynku pocztowego, która miała miejsce 1 stycznia tego roku, urzędy niechętnie korzystają z usług prywatnych operatorów. Nie sprzyja temu ustawa, która utrzymuje tzw. moc datownika urzędowego, czyli stempla pocztowego, zastrzeżoną tylko i wyłącznie dla Poczty Polskiej. – Zmieniając zapisy przetargów na usługi pocztowe, administracja państwowa mogłaby w tym obszarze zaoszczędzić nawet do 30-40 proc. kosztów – mówi Marek Witczak, członek zarządu ogólnopolskiego operatora pocztowego, firmy Speedmail.
Wraz z nowym rokiem, dzięki nowelizacji ustawy Prawo pocztowe, nastąpiła liberalizacja rynku pocztowego w Polsce. Zmiany dotyczą przede wszystkim lekkich przesyłek, o wadze nieprzekraczającej 50 gramów, na których dostarczanie Poczta Polska miała monopol do 1 stycznia br. Dzięki uwolnieniu rynku nadawcy przesyłek mogą swobodnie wybierać pośród wszystkich obecnych na rynku operatorów. Dotyczy to także organów administracji państwowej.
Według Marka Witczaka, członka zarządu firmy Speedmail, rzeczywistość jest zupełnie inna.
– Widzimy, że przetargi, które są organizowane przez organy samorządowe, są konstruowane w ten sposób, że operatorzy alternatywni nie mogą wziąć w nich udziału – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Witczak. – Choćby ze względu na to, że jednym z podstawowych kryteriów jest obowiązek posiadania mocy urzędowego datownika.
W wypadku korzystania z usług Poczty Polskiej dowód nadania listu poleconego z datą potwierdzoną stemplem pocztowym staje się dokumentem urzędowym, respektowanym np. w sądach, czy urzędach, gdzie ważne jest zachowanie terminów doręczeń dokumentów. Natomiast jeżeli przesyłkę dostarcza operator prywatny trzeba czekać na dowód doręczenia jej do danej instytucji, ponieważ uprawnienie mocy datownika ma jedynie Poczta Polska. De facto oznacza to, że startuje ona jako jedyna w większości przetargów, organizowanych przez administrację państwową. Problem jest w tym, że korespondencja, która wymaga urzędowej mocy stempla pocztowego stanowi tylko część korespondencji wysyłanej przez urzędy i administrację.
– Urzędy mogłyby podzielić przetarg na dwie części i w jednej części szukać operatora alternatywnego, który może doręczać zwykłe przesyłki, a na drugą część wybrać Pocztę Polską, która może doręczać przesyłki z mocą datownika urzędowego – mówi Marek Witczak, członek zarządu Speedmail. – Można też rozpisać dwa postępowania, oddzielnie dla każdej kategorii rodzaju przesyłek.
Dzięki temu administracja mogłaby dużo zaoszczędzić.
– Z naszych szacunków i obserwacji wynika, że takie oszczędności mogą wynosić nawet 30-40 proc. sumy zamówienia – mówi członek zarządu Speedmail.
Wartość rynku jest ogromna. Fundacja Republikańska szacuje, że wartość usług pocztowych, które zamawia administracja publiczna przekracza 1 mld zł. Oszczędności uzyskane dzięki uwolnieniu przetargów mogą przekroczyć 300 mln zł w skali roku.
Zwolennicy dalszej liberalizacji rynku pocztowego podkreślają, że nie chodzi tu tylko o oszczędności, ale i o jakość usług. Konkurencja wymogłaby na operatorach znacznie wyższy poziom ich świadczenia.

MAC: przegląd Prawa pocztowego możliwy po roku od wejścia ustawy. Prywatni operatorzy mają wiele zastrzeżeń

InPost rozszerza ofertę paczkomatów w Polsce i za granicą. Nawet miliard euro na rozwój

Współpraca Poczty Polskiej z ZUS-em: ma być szybciej i taniej
Czytaj także
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-17: Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-26: Dyrektywa o przejrzystości płac zmniejszy lukę płacową między kobietami a mężczyznami. Obniży za to skłonność pracodawców do podwyżek
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Polska przeciwna przedłużeniu umowy UE–Ukraina o transporcie drogowym. Uderza ona w krajową branżę transportową
Parlament Europejski większością głosów poparł przedłużenie umowy o transporcie drogowym między Unią Europejską a Ukrainą do końca 2025 roku. Zdaniem polskich europosłów, którzy głosowali przeciw, podtrzymanie liberalizacji przewozów drogowych przyczyni się do dalszego obniżenia konkurencyjności polskich firm transportowych. W przeciwieństwie do ukraińskich przewoźników muszą one spełniać szereg unijnych wymogów. Polska delegacja planuje przedstawić swoje stanowisko europejskiemu komisarzowi ds. zrównoważonego transportu i turystyki.
Transport
M.Kobosko: Wszyscy zapłacimy za eskalację między Izraelem a Iranem. Kraje UE powinny robić więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa

– Mrzonki o armii europejskiej są mrzonkami, to trzeba sobie jasno powiedzieć. Każdy z krajów członkowskich Unii Europejskiej musi, i to się na szczęście już dzieje, nie tylko myśleć i mówić, ale też robić coraz więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa w koordynacji wspólnej – uważa Michał Kobosko, poseł do Parlamentu Europejskiego z Polska 2050. W kontekście światowych konfliktów, w tym na linii Izrael–Iran, jego zdaniem Polska powinna się skupić na współpracy zarówno ze Wspólnotą, jak i Stanami Zjednoczonymi.
Muzyka
Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy

Artystka zaznacza, że za sprawą Warszawskiej Opery Kameralnej jeszcze przez dwa tygodnie Warszawa będzie rozbrzmiewać Mozartem. Kolejna edycja festiwalu poświęconego temu wybitnemu kompozytorowi zajmuje ważne miejsce w kulturalnym kalendarzu stolicy i przyciąga tłumy melomanów. A przed nimi jeszcze sporo atrakcji. Alicja Węgorzewska szczególnie zaprasza na dwie premiery, jedną skierowaną do młodych odbiorców, drugą – dedykowaną koneserom. Niezwykle ciekawie zapowiada się także nowy sezon artystyczny w WOK-u. Twórcy już pracują nad kolejnymi spektaklami i nagrywają nowe płyty.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.