Mówi: | Mirosław Godlewski |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | Netia S.A. |
W ciągu dwóch lat marka Dialog zniknie z rynku
Przygotowania do działania pod jednym szyldem trwają od kilku miesięcy, kiedy Netia kupiła Telefonię Dialog i Crowley Data Poland. Ze względu na większą rozpoznawalność, marką wiodącą pozostanie Netia, co oznacza, że dwie pozostałe będą powoli znikać z rynku. Proces ma potrwać dwa lata. Władze spółki deklarują, że oszczędności z tytułu połączenia wyniosą 130 mln zł.
Z czasem wszystkie oferowane produkty i usługi będą dostępne pod jedną marką.
– To oczywiste, że z punktu widzenia skali działania powinniśmy wybrać jedną markę. Marką, która ma największą rozpoznawalność wśród klientów indywidualnych i biznesowych jest Netia i dlatego z tą marką pozostaniemy – zapowiada Mirosław Godlewski, prezes Netii
A to oznacza, że marki Telefonia Dialog i Crowley zaczną powoli, ale systematycznie znikać z polskiego rynku.
– Spodziewamy się, że w ciągu dwóch lat te marki zostaną wycofane z wspierania nowych produktów, które Grupa Netia będzie sprzedawała – podkreśla Mirosław Godlewski.
Wszystkie trzy podmioty działają w tej samej branży i oferują podobne produkty. To, zdaniem prezesa Netii, pozwala na znaczące oszczędności.
– Podnosimy cel ze 115 mln zł rocznych oszczędności gotówkowych na poziom 130 mln zł. To będzie największy uzysk i bezpośredni efekt integracji po jej zakończeniu – zapowiada Mirosław Godlewski.
Jak podkreślają władze Netii, dotychczasowe działania zmierzające do konsolidacji z Dialogiem i Crowley'em, przebiegają satysfakcjonująco, choć nie są łatwe.
– To nie jest pierwsze takie działanie moje, ani Netii, więc od razu zakładaliśmy, że przez kilka miesięcy będzie sporo zamieszania, bałaganu. Będą też pewne negatywne skutki, takie jak utrata niektórych klientów, utrata niektórych kluczowych pracowników. Ale ważne, żeby je zminimalizować i utrzymać właściwe proporcje – uważa prezes Netii. – Poruszamy się bardzo szybko, minimalizując wiele z tych strat.
W spółce trwa proces zwolnień. Na skutek połączenia trzech firm pracę straciło lub straci ponad 500 osób, pracowników zarówno niższego, jak i wyższego stopnia. Władze Netii deklarowały jednak, że zwolnieni mogą liczyć na przedłużone ubezpieczenie zdrowotne czy pomoc przy szukaniu nowej pracy.
Rotacje na stanowiskach trwały od początku roku.
– Przez cały I kwartał przechodziliśmy m.in. przez nominowanie całej nowej kadry menadżerskiej. 258 menadżerów w firmie zostało nominowanych na swoje stanowiska. Ten czas w dużej mierze to była dekoncentracja na bieżących wynikach, ale mamy to za sobą – twierdzi Mirosław Godlewski.
Obecne dane wskazują, że po połączeniu do Netii należy 20 proc. udziału w rynku usług telefonii stacjonarnej i 15 proc. w rynku w usługach internetowych.
– Przejęcie przez nas Dialogu i Crowley to był oczywisty ruch, szczególnie na poziomach cenowych, które przez analityków zostały uznane jako bardzo atrakcyjne ceny zakupu – wyjaśnia Godlewski. – Mamy kilka nowych usług, których jako Netia nie mieliśmy, np. głosowe usługi mobilne dzięki umowie MVNO Dialogu z Polkomtelem.
Jak wielokrotnie zapowiadali przedstawiciele spółki, to nie koniec przejęć. Netia już wyraziła zainteresowanie zakupem TK Telekom i Exatela, o ile pojawią się oferty sprzedaży. Ostatnio jednak Polska Grupa Energetyczna, właściciel Exatela, zapowiedziała, że nie zamierza pozbywać się operatora telekomunikacyjnego ze swoich struktur.
Czytaj także
- 2024-05-27: Gabinety stomatologiczne dostosowują się do specjalnych potrzeb pacjentów. Powstają placówki przystosowane do osób otyłych, niepełnosprawnych czy cierpiących na dentofobię
- 2024-02-07: Polacy coraz chętniej korzystają z ortodoncji estetycznej. Dzięki technikom cyfrowym leczenie jest mniej uciążliwe
- 2023-05-10: Polska spółka chce być globalnym liderem rynku zielonych metali. Planuje przejęcia na rynkach w Polsce i za granicą
- 2023-02-08: Rynek stomatologiczny odbił po pandemii. W nadchodzących latach czeka go szybki rozwój
- 2020-07-20: Przyspieszają prace nad Narodowym Holdingiem Spożywczym. Na początek do konsolidacji ma przystąpić 17 spółek
- 2020-04-15: Rosną ceny usług audytorskich. Wzrost niektórych z nich może wynieść 20–30 proc.
- 2019-11-12: Zwalnia konsolidacja przemysłu spożywczego. Przejęcia czekają jeszcze rozdrobniony rynek mięsny
- 2019-07-23: Prywatna opieka zdrowotna stawia na stomatologię. Rynek jest już wart ponad 10 mld zł
- 2019-07-02: Pacjenci szukają coraz bardziej innowacyjnych usług stomatologów i ortodontów. Małym gabinetom trudno nadążyć za nowymi trendami
- 2019-05-20: Polski rynek ubezpieczeń nadrabia zaległości wobec bardziej rozwiniętych krajów. Pomaga w tym proces łączenia się firm w duże grupy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.