Newsy

W gry komputerowe gra ok. 1,3 mld ludzi na świecie. Polski rynek gier jest wart prawie 2 mld zł

2017-03-22  |  06:30

W gry komputerowe gra kilkanaście milionów Polaków, a wartość polskiego rynku gier wynosi około 1,75 mld zł. Na całym świecie to jeden z najszybciej rosnących segmentów rynku nowych technologii napędzany rosnącymi wymaganiami sprzętowymi gier i oczekiwaniami graczy. Coraz więcej osób traktuje gry nie jako rozrywkę, ale sposób na życie, stąd rosnąca popularność e-sportu, czyli rozgrywek profesjonalnych graczy.

– Na całym świecie jest około 1,3 mld graczy, którzy według prognoz przeznaczą na sprzęt miliard dolarów do 2018 roku – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes George Woo, eSports Marketing Manager w Intelu.

Jak prognozuje PMR, polski rynek IT urośnie w tym roku o 5,5 proc., osiągając wartość 35,8 mld zł. Z kolei holenderska agencja analityczna Newzoo (w ubiegłorocznym raporcie „Global Games Market Report”) szacuje, że wartość rynku gier w Polsce wynosi 439 mln dol., czyli około 1,75 mld zł. Kilkanaście milionów Polaków to aktywni gracze.

Entuzjaści gier komputerowych regularnie wymieniają podzespoły w swoich komputerach oraz inwestują w nowy sprzęt. Dlatego laptopy dla graczy, gamingowe desktopy oraz komponenty (np. procesory, dyski, karty graficzne) to jedne z najbardziej perspektywicznych i profitowych segmentów rynku.

– Celujemy głównie w młodsze pokolenie, w przedziale wiekowym 18–28 lat, zakochane w e-sporcie – mówi George Woo. – Imprezy e-sportowe można jak najbardziej porównać do tradycyjnych sportów. Ci gracze ćwiczą po sześć godzin dziennie, mają sponsorów, wygrywają nagrody i mają swoich fanów. Są jak profesjonalni sportowcy – mówi George Woo.

Według badań Newzoo globalny rynek e-sportu w 2016 roku wart był 493 mln dol. Analitycy przewidują, że w bieżącym roku będzie to aż 696 mln dol., czyli wzrost wyniesie aż 41,3 proc. W Polsce popularność profesjonalnych rozgrywek także dynamicznie rośnie. Z danych ESL wynika, że w ubiegłym roku wartość krajowego rynku szacowano na 40 mln zł, a w ciągu dwóch kolejnych lat powinna wzrosnąć do 52 mln zł. Eksperci podkreślają, że polski rynek jest potęgą nie tylko pod względem sukcesów producentów gier, lecz także organizacji rozgrywek e-sportowych.

Jednym z największych wydarzeń w branży e-sportu i gamingu jest Intel Extreme Masters, organizowany już 11 lat. W ubiegłorocznej edycji IEM wzięło udział 113 tys. uczestników, 1,4 tys. dziennikarzy z całego świata, a w Internecie rozgrywki śledziły 34 miliony widzów. Łączna pula nagród we wszystkich sezonach rozgrywek IEM wyniosła ponad 5,5 mln dol. Tegoroczna impreza IEM – która gościła niedawno w katowickim Spodku – cieszyła się nie mniejszym zainteresowaniem.

– Intel rozpoczął tę inicjatywę, ponieważ jest liderem w branży. Na IEM gromadzimy wielu fanów – mówi George Woo. – Na całym świecie e-sport ma ponad 250 milionów widzów. Chcemy, aby do 2019 roku ta liczba przekroczyła 300 milionów.

– Myślę, że branżę e-sportu i gier czeka fascynująca przyszłość. Zamierzamy kontynuować rozwój innowacji i rozbudowywać możliwości pecetów, co pozwoli stworzyć bardziej wiarygodną wirtualną rzeczywistość dla graczy. Ostatnio wprowadziliśmy na rynek procesory Core i7 siódmej generacji. Jednocześnie tysiące producentów oprogramowania tworzy nowe gry – mówi Steve Shakespeare, EMEA Retail Sales Director w Intelu.

Z punktu widzenia rynku i producentów sprzętu gamingowego zapalony gracz jest idealnym klientem, ponieważ gry mają coraz większe wymagania sprzętowe i wymagają regularnych inwestycji. Ta grupa konsumentów przywiązuje największą wagę do wydajności i wzornictwa nowego komputera, natomiast cena często ma drugorzędne znaczenie.

Lwią część rynku gamingowego stanowią tzw. gracze casualowi, którzy grają sporadycznie i dla przyjemności, a nowy sprzęt kupują głównie z myślą o multimediach i nie inwestują w niego wygórowanych kwot. Jednak efekt skali sprawia, że dla producentów i sprzedawców są liczącą się grupą konsumentów.

– Dajemy ludziom fantastyczny powód do inwestowania we współczesną technologię pecetów. Stale wprowadzamy na rynek nowe technologie. Niedawno zaprezentowaliśmy procesory siódmej generacji, a już teraz ogłaszamy, że w drugiej połowie tego roku pojawi się ósma generacja. Obie mają na celu umożliwienie głębszego przeżywania wirtualnej rzeczywistości – zapowiada Steve Shakespeare.

Siódma generacja procesorów Intel Core, wprowadzona na rynek w ubiegłym roku, pozwala użytkownikom na bezproblemowe odtwarzanie oraz edycję filmów w jakości 4K, wideo 360° oraz komfortową obsługę gier VR.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Problemy społeczne

Ślązacy wciąż nie są uznani za mniejszość etniczną. Temat języka śląskiego wraca do debaty publicznej i prac parlamentarnych

W Polsce 600 tys. osób deklaruje narodowość śląską, a 460 tys. mówi po śląsku. Kwestia uznania etnolektu śląskiego za język regionalny od lat wzbudza żywe dyskusje. Zwolennicy zmiany statusu języka śląskiego najbliżej celu byli w 2024 roku, ale nowelizację ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych zablokowało prezydenckie weto. Ostatnio problem wybrzmiał podczas debaty w Parlamencie Europejskim, ale zdaniem Łukasza Kohuta z PO na forum UE również trudna jest walka o prawa mniejszości etnicznych i językowych.

Transport

Polacy z niejednoznacznymi opiniami na temat autonomicznych pojazdów. Wiedzą o korzyściach, ale zgłaszają też obawy

Polacy widzą w pojazdach autonomicznych szansę na poprawę bezpieczeństwa na drogach i zwiększenie mobilności osób starszych czy z niepełnosprawnościami. Jednocześnie rozwojowi technologii AV towarzyszą obawy, m.in. o utratę kontroli nad pojazdem czy o większą awaryjność niż w przypadku tradycyjnych aut – wynika z prowadzonych przez Łukasiewicz – PIMOT badań na temat akceptacji społecznej dla AV. Te obawy wskazują, że rozwojowi technologii powinna także towarzyszyć edukacja, zarówno kierowców, jak i pasażerów. Eksperci mówią także o konieczności transparentnego informowania o możliwościach i ograniczeniach AV.

Prawo

70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute

Ponad 70 proc. Polaków planuje wyjechać na urlop w sezonie letnim, czyli między końcem czerwca a końcem września – wynika z badania Polskiej Organizacji Turystycznej. 35 proc. zamierza wyjechać tylko raz, a 30 proc. – co najmniej dwa razy. Z grupy wyjeżdżających jedna trzecia wybierze się na wyjazd zagraniczny. Jak wskazuje Katarzyna Turosieńska z Polskiej Izby Turystyki, po kilku latach ponownie do łask wracają oferty last minute, a zagraniczne kierunki pozostają niezmienne – prym wiodą m.in. Grecja, Tunezja, Egipt czy Hiszpania.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.