Newsy

Wdrożenie 5G będzie wymagać dużej dbałości o cyberbezpieczeństwo. Operatorzy muszą wypracować odpowiednie standardy

2019-05-17  |  06:30
Mówi:Michał Kanownik, prezes zarządu, Związek Cyfrowa Polska

Ryszard Hordyński, dyrektor ds. strategii i komunikacji, Huawei Polska

Robert Kośla, dyrektor Departamentu Cyberbezpieczeństwa, Ministerstwo Cyfryzacji

  • MP4
  • Wielkimi krokami zbliża się wdrożenie sieci 5G, która ma zapoczątkować nową rewolucję technologiczną i stworzyć możliwości ultraszybkiej komunikacji. Eksperci podkreślają jednak, że fundamentalną kwestią w kontekście 5G jest cyberbezpieczeństwo i na każdym etapie wdrażania nowej technologii operatorzy muszą zadbać o najwyższe standardy. Bardzo ważne jest też budowanie świadomości użytkowników końcowych oraz efektywna współpraca firm technologicznych z administracją publiczną. – W przypadku 5G trzeba najpierw wypracować standardy, a dopiero potem wdrażać całą sieć – podkreśla Ryszard Hordyński z Huawei Polska.

    – Budowa sieci 5G oznacza wkroczenie w zupełnie nowy etap rozwoju łączności i usług cyfrowych na polskim i europejskim rynku. Dzięki niej będziemy mogli nie tylko swobodnie przesyłać ogromne liczby danych, które już dzisiaj powoli blokują internet, lecz także uruchomić całkiem nowe usługi dla administracji czy biznesu – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Michał Kanownik, prezes Związku Cyfrowa Polska.

    Nad wdrożeniem piątej generacji sieci komórkowej pracują największe globalne koncerny. 5G ma zapoczątkować kolejny etap rewolucji technologicznej. Będzie oferować ultraszybką komunikację i większą pojemność sieci. Podczas gdy 4G LTE pozwala na dostęp do internetu z przepustowością liczoną w megabajtach, sieć 5G stworzy możliwość przesyłania danych z prędkością co najmniej kilku gigabajtów na sekundę, a czas opóźnienia transmisji skróci się z kilkudziesięciu do kilku milisekund. Dzięki temu możliwe będzie upowszechnienie usług takich, jak telemedycyna, internet rzeczy, samochody autonomiczne czy rozwiązań z obszaru smart cities.

    Zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej do 2020 roku kraje członkowskie Unii Europejskiej powinny uruchomić technologię 5G w co najmniej jednym dużym mieście, natomiast do 2025 roku – zapewnić szerokie pokrycie. Resort cyfryzacji podaje, że sieć piątej generacji wymaga nowych częstotliwości i ogromnych inwestycji w infrastrukturę, które szacuje na 11,3–20,3 mld zł.

    Eksperci podkreślają też, że fundamentalną kwestią w kontekście 5G jest cyberbezpieczeństwo, a operatorzy na każdym etapie wdrażania nowej technologii muszą zadbać o najwyższe standardy.

    Budowa 5G i cyberbezpieczeństwo w ramach budowy tejże sieci to przede wszystkim trzy filary, o których musimy pamiętać. Po pierwsze, bezpieczeństwo infrastruktury, którą budujemy dla 5G. Po drugie, bezpieczeństwo urządzeń końcowych, które będziemy użytkowali w ramach nowej sieci. I trzecie, chyba najważniejsze i najpoważniejsze wyzwanie, to budowanie świadomości użytkownika końcowego i administracji, w jaki sposób bezpiecznie wykorzystywać sieć 5G do nowych usług – mówi Michał Kanownik.

    To bardzo ważne, żeby właśnie teraz wypracować odpowiednie standardy związane z wdrożeniem 5G, żeby nie powtórzyła się sytuacja jak w przypadku 4G. Ta technologia już działa, a teraz się zastanawiamy, czy standardy były właściwie wdrożone. W przypadku 5G właśnie trzeba zrobić odwrotnie – najpierw wypracować standardy, a dopiero potem wdrażać całą sieć – dodaje Ryszard Hordyński, dyrektor ds. strategii komunikacji w firmie Huawei. 

    Jak podkreśla, w kwestii cyberbezpieczeństwa kluczowa jest współpraca pomiędzy sektorem publicznym a prywatnym. Pierwsza wyznacza standardy, procedury i ramy legislacyjne, natomiast firmy technologiczne mogą dzielić się swoim doświadczeniem na tym polu z różnych państwa.

    My działamy w 170 krajach świata i mamy doświadczenia z różnych sieci, różnych instalacji, różnych środowisk. Jesteśmy kopalnią wiedzy na temat tego, jak może wyglądać zapobieganie zagrożeniom w cyberprzestrzeni. Ale oczywiście nie należy tego traktować bezkrytycznie – od tego jest właśnie administracja rządowa czy regulatorzy, żeby wybrać z tego najlepsze dla siebie wskazówki – mówi Ryszard Hordyński.

    Firmy technologiczne mogą również wspierać działania dotyczące cyberbezpieczeństwa w postaci edukacji albo inwestycji, np. w centra badań i rozwoju.

    Huawei robi to w podobnym modelu, czyli inwestujemy w edukację, współpracujemy z szeregiem uczelni, gdzie dostarczamy sprzęt i organizujemy wykłady. Po drugie, inwestujemy w centra ds. cyberbezpieczeństwa, do których zarówno nasi klienci, jak i przedstawiciele administracji rządowej mogą przyjść, zobaczyć, jak działa cały nasz proces i poszczególne urządzenia. Co najważniejsze, inwestujemy w nasz proces technologiczny tak, żeby wszystko, co produkujemy i dostarczamy na rynek, było jak najlepiej zabezpieczone z perspektywy cyberbezpieczeństwa – podkreśla Ryszard Hordyński.

    Dyrektor Departamentu Cyberbezpieczeństwa w Ministerstwie Cyfryzacji Robert Kośla ocenia, że do zwiększenia poziomu cyberbezpieczeństwa – także w kontekście 5G – przyczynią się przepisy, które weszły w życie w sierpniu ubiegłego roku. 

    Ustawa o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa umożliwia zidentyfikowanie usług, które są kluczowe dla działania państwa w kilku sektorach: energii, dostaw wody i usług cyfrowych. Technologia 5G – podobnie jak technologia 4G czy 3G – wymaga zastosowania rozwiązań, które zwiększają zarówno odporność na ataki sieciowe, jak i ochronę informacji przetwarzanych w tej technologii – mówi Robert Kośla.

    Wejście w życie ustawy o KSC umożliwia m.in. identyfikowanie operatorów usług kluczowych, czyli tych podmiotów, które świadczą kluczowe usługi w oparciu o systemy informatyczne i ich zakłócenie mogłoby spowodować problemy w funkcjonowaniu państwa. Aktualnie trwa 360 postępowań administracyjnych dotyczących uznania określonego podmiotu za operatora usługi kluczowej. Dotychczas takim statusem objęto 68 podmiotów, w tym 19 w sektorze finansów, 8 w sektorze usług cyfrowych.

    – Na operatorów usług kluczowych ustawa nakłada szereg obowiązków. Przede wszystkim powinni oni oszacować ryzyko dla poszczególnych sektorów. Co więcej, w oparciu o szacowanie ryzyka muszą wypracować metody ochrony przed tymi zagrożeniami, a po roku od wejścia w życie decyzji o uznaniu ich za operatorów usług kluczowych powinni przeprowadzić audyt sprawdzający, czy rzeczywiście te działania są skuteczne – mówi Robert Kośla.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie

    – Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.

    Ochrona środowiska

    Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

    Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

    Transport

    Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy

    W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski  strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.