Newsy

Wielkopolska nadrabia dwuletnie zaległości w budowie sieci szerokopasmowej. Inwestycja ma być gotowa do końca roku

2014-04-02  |  06:35
Mówi:Anna Streżyńska
Funkcja:przewodnicząca rady nadzorczej, p.o. prezesa zarządu
Firma:Wielkopolska Sieć Szerokopasmowa
  • MP4
  • W ciągu dziewięciu kolejnych miesięcy w Wielkopolsce musi powstać 4,5 tys. km sieci szerokopasmowej. Prace przyspieszono, by budowę zakończyć na czas, ale długo były one hamowane przez unijną biurokrację. W realizacji strategicznej dla regionu inwestycji nie pomagały także lokalne problemy polityczne, wątpliwości dotyczące przetargów publicznych i zawiły system rozliczeń.

    Zostało dziewięć miesięcy na zbudowanie łącznie 4,5 tys. km sieci. Dlatego zdecydowaliśmy, że znaczną część sieci kupujemy od innych przedsiębiorców, którzy w ostatnich latach wybudowali pełnowartościową, spełniającą określone przez nas wymagania infrastrukturę pasywną – tłumaczy Anna Streżyńska, prezes spółki Wielkopolska Sieć Szerokopasmowa (WSS).

    Firma samodzielnie zbuduje część sieci: podzielono ją na sześć obszarów inwestycyjnych, w których zadania rozdysponowano między sześć różnych zespołów.

    Dzięki temu mam nadzieję, że zdążymy – przekonuje Streżyńska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes. – Inwestycja odbywa się w pędzie ze względu na wcześniejsze opóźnienia. Na samym początku Komisja Europejska (KE) zafundowała nam rok oczekiwania na decyzję notyfikacyjną. Większość tego czasu to pusty przebieg – decyzja była wcześniej ustalona, ale przeleżała się w kolejnych gabinetach.

    Zdaniem prezes WSS, kolejne opóźnienia spowodowało zawarte w wydanej decyzji określenie „public tender”, czyli przetarg publiczny, które wzbudziło wątpliwości władz lokalnych. Skierowane w tej sprawie pytanie do KE czekało na odpowiedź dziewięć miesięcy.

    Dodatkowo nie obeszło się bez poszukiwań, gdzie zaginęło nasze pismo. Straciliśmy dwa lata tylko z powodu dwóch dokumentów, którymi się zajęła Komisja Europejska – mówi Anna Streżyńska.

    Budowa Wielkopolskiej Sieci Szerokopasmowej rozpoczęła się we wrześniu 2011 roku. Infrastruktura wykonana w technologii NGA (sieci nowej generacji) ma objąć większość regionu. Formalnie projekt powinien zostać zamknięty pod koniec marca przyszłego roku, jednak Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji oczekuje oddania sieci do użytku jeszcze w tym roku. Ale prace wciąż napotykały na nowe problemy.

    Choć, zdaniem Streżyńskiej, unijne władze przejawiają chęć wsparcia, to ich działania blokuje często – jak w tym przypadku – biurokracja. W efekcie do zakończenia projektu zostało niewiele czasu – wiąże on się z okresem finansowania unijnego.

    Przeszkód utrudniających płynne działania jest więcej. Anna Streżyńska wskazuje na działania niektórych lokalnych, regionalnych i krajowych polityków, którzy bardzo ostrożnie podchodzą do tej inwestycji. Podkreśla, że wciąż brakuje powszechnego przekonania, że budowa sieci szerokopasmowej to strategiczna inwestycja dla całego regionu.

    Z ich podejścia wynika wiele działań kontrolnych, racjonalnych z punktu widzenia polityków i gospodarzy terenu, co rozumiemy, ale takie posunięcia powodują kolejne opóźnienia – informuje szefowa WSS.

    Obawy polityków wiążą się też ze wzmożoną ostrożnością przy płatnościach, niezwykle rozbudowanych. Liczba dokumentów, które trzeba złożyć plus termin 40 dni roboczych na rozliczenie każdej płatności oznacza realnie dwa miesiące na każdą płatność. W efekcie brakuje płynności finansowej, co oznacza konieczność zadłużania się.

    A przecież spółka, która realizuje cel publiczny, mając 400 mln dofinansowania prywatno-publicznego, nie powinna się rozglądać, skąd wziąć jeszcze inne dodatkowe pieniądze – zauważa Anna Streżyńska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Problem głodu i niedożywienia istnieje także w Polsce. Potrzeba poważnej dyskusji o rolnictwie i produkcji żywności

    Setki tysięcy dzieci i seniorów w Polsce żyją w skrajnym ubóstwie, czego efektem są głód lub niedożywienie, które mogą prowadzić do pogłębiania problemów zdrowotnych. Z kolei rolnicy produkujący żywność borykają się z wysokimi kosztami produkcji i niskimi cenami żywności w skupie, które nie zawsze rekompensują nakłady. Do tego dochodzi nieprzewidywalność produkcji, pogłębiana przez zmiany klimatyczne. Jednocześnie w dobie rosnących zagrożeń dla bezpieczeństwa żywnościowego w gospodarstwach domowych i w łańcuchach dostaw wciąż na wielką skalę marnuje się produkty spożywcze. To wszystko powoduje, że potrzebujemy w Polsce dyskusji o zmianach w systemie.

    Ochrona środowiska

    Miasta walczą z upałami. Jedną ze skutecznych metod jest malowanie dachów budynków na biało

    Pomalowanie dachów budynków na biało lub pokrycie ich odblaskową powłoką może się przyczynić do schłodzenia temperatury w dużych, gęsto zaludnionych miastach o ponad 1°C. Białe dachy są pod tym względem skuteczniejsze nawet niż pokryte roślinnością zielone dachy czy panele słoneczne – pokazało badanie przeprowadzone w Londynie przez naukowców z UCL. – Pomalowanie dachu na biało jest bardzo tanie i proste, nie trzeba niczego zmieniać w strukturze budynku – wskazuje główny autor badania, dr Oscar Brousse z UCL Bartlett School Environment, Energy & Resources.

    Problemy społeczne

    Rządowy program refundacji in vitro może poprawić statystyki dzietności. W Polsce spadek liczby urodzeń sukcesywnie się pogłębia

    W 2023 roku urodziło się 272 tys. dzieci – o 33 tys. mniej niż jeszcze rok wcześniej i zarazem najmniej od końca II wojny światowej. Wskaźnik dzietności plasuje się dużo poniżej wartości, która gwarantuje zastępowalność pokoleń, a przyrost naturalny już od lat pozostaje ujemny. W poprawie tych statystyk może pomóc działający od czerwca br. rządowy program refundacji in vitro. – Z doświadczeń międzynarodowych wiemy, że takie programy pozytywnie wpływają na dzietność i zwiększają ją w sposób znaczny – mówi Michał Modro, radca prawny zajmujący się obszarem zdrowia. Jak wskazuje, oprócz refundacji samej procedury potrzebna jest też jednak szersza edukacja społeczeństwa, bo w Polsce stygmatyzacja par, które zdecydowały się na in vitro oraz dzieci poczętych tą metodą, wciąż jest dość częstym problemem.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.