Newsy

ZA Tarnów: od Siarkopolu kupujemy całą produkcję siarki płynnej. Stąd nasze zainteresowanie jego zakupem

2012-05-23  |  06:40
Mówi:Jerzy Marciniak
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:Zakłady Azotowe Tarnów
  • MP4

    Resort skarbu nie podjął jeszcze decyzji o sprzedaży Siarkopolu. Do Ministerstwa pod koniec kwietnia wpłynęły cztery oferty wiążące, w tym Azotów Tarnów. Zakłady wciąż są zainteresowane zakupem. Chociaż liczą na możliwość przeprowadzenia dodatkowych badań.

    Oferty wiążące na zakup kopalni i zakładów siarki Siarkopol złożyły obok Zakładów Azotowych w Tarnowie również Core Minerals Private Ltd, Kopalnia Granitu Kamienna Góra i Kopalnia Dolomitu.

    Jak zapewnia prezes ZA Tarnów, Jerzy Marciniak, zainteresowanie kopalnią siarki wynika przede wszystkim z potrzeb produkcyjnych spółki.

     - Od Siarkopolu w Grzybowie kupujemy ponad 300 tysięcy ton siarki płynnej. To jest połowa ich całej produkcji i to jest praktycznie prawie cała produkcja siarki płynnej. Nie ma więcej dostępnej siarki, praktycznie w całej Europie, ani z odsiarczania gazu, ani petrochemicznej - mówi Jerzy Marciniak.

    Szczególnie, że złoża Siarkopolu szacowane są na wiele lat. Dodatkowym atutem jest położenie kopalni. Siarkopol znajduje się ok. 60 km od Tarnowa.

    Skarb Państwa zamierza sprzedać 85 proc. akcji Siarkopolu. Oferty wiążące od zaproszonych do udziału spółek trafiły do Ministerstwa pod koniec kwietnia. Urzędnicy wciąż analizują złożone propozycje.

    Prezes ZA Tarnów liczy na to, że resort umożliwi jeszcze dodatkowe zbadanie spółki i inwestycji. W tej sprawie spółka złożyła wniosek do MSP.

     - Chcielibyśmy, jeśli byłaby taka możliwość, jeszcze zbadać spółkę tak, aby określić ewentualne  dodatkowe synergie i rozpoznać ryzyko, które nie do końca sprawdziliśmy. Jeśli Skarb Państwa uzna, że to już jest koniec postępowania, to oczywiście takiej możliwości nie będzie, ale jakby była możliwość, to zgłosiliśmy taką wolę - dodaje Jerzy Marciniak.

    KiZCHS Siarkopol zajmuje się przede wszystkim wydobyciem i przerobem siarki. Rocznie w kopalni w Osieku wydobywa się ok. 800 tys. ton siarki. Głównymi odbiorcami produkcji Siarkopolu są ZA Tarnów i Police, ale również firmy w Austrii, Niemczech i Afryce Północnej. Eksport stanowi ok. 80 proc. obrotów rocznych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

     Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

    Infrastruktura

    Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

    Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

    IT i technologie

    Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

    Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.