Mówi: | Sławomir Mazurek |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | Kopalnia Węgla Brunatnego "Konin" |
Polska zawetowała wyższe limity emisji CO2
Polskie weto dla unijnego planu walki ze zmianami klimatycznymi. Zakłada on redukcję emisji dwutlenku węgla o 80 procent do 2050 roku. Polskie "nie" padło na spotkaniu unijnych ministrów środowiska w Brukseli.
Polska sprzeciwiła się zaostrzaniu przepisów pakietu, bo blisko 90 proc. energii w kraju wytwarzana jest z węgla. Z tego względu realizacja pakietu energetyczno-klimatycznego byłaby u nas nie tylko trudniejsza, ale i kosztowniejsza niż w innych państwach UE.
Eksperci szacują, że aby spełnić obecnie obowiązujące wymogi, Polska musiałaby wydać na inwestycje w sektorze energetycznym ponad 100 mld zł. Ale nie tylko polska gospodarka oparta jest w dużej mierze na węglu. Podobnie wygląda sytuacja w Niemczech.
- W kraju, w którym Partia Zielonych jest w parlamencie, wydobywa się 180 mln ton węgla brunatnego rocznie, czyli 3 razy tyle, co w Polsce. Na tej podstawie funkcjonuje ponad 20 proc. niemieckiej energetyki - podkreśla Sławomir Mazurek, prezes Kopalni Węgla Brunatnego "Konin".
I dodaje, że u zachodnich sąsiadów Polski nikt nie postuluje zamykania kopalni czy likwidacji energetyki opartej na węglu brunatnym. Wręcz przeciwnie. Wciąż inwestuje się w nowe projekty.
- Kilkanaście lat temu odkrywka Janschwalde, teraz nastąpi rozszerzenie odkrywki Cottbus-Nord, będą budowane następne bloki na parametry nadkrytyczne w tych kopalniach, w których koncern Vattenfall, który wycofał się z Polski, w Niemczech inwestuje w górnictwo węgla brunatnego. Nie widać odwrotu od węgla w Niemczech, w państwie, które było współzałożycielem w UE - uważa Sławomir Mazurek.
Jak argumentuje minister środowiska Marcin Korolec, wysokie koszty odchodzenia od węgla mogą zaszkodzić unijnej gospodarce. Tym bardziej, że zapotrzebowanie na surowiec będzie rosło.
- Nie bójmy się węgla. W ubiegły poniedziałek w Katowicach eksperci Międzynarodowej Agencji Energii prezentowali swoje wyniki. W horyzoncie roku 2016 jedyne, co przewidują to wzrost zapotrzebowania na węgiel na świecie - mówi prezes KWB "Konin".
Unia Europejska jest trzecim w świecie konsumentem węgla kamiennego i brunatnego. Coraz więcej surowca importują Indie i Chiny, którym potrzebny jest do produkcji stali. Brak porozumienia w sprawie Protokołu z Kioto pokazuje, że największe gospodarki świata nie są zainteresowane ograniczaniem emisji gazów cieplarnianych. Czyli może się okazać, że wysiłki Unii Europejskiej i koszty, jakie ponosi z tytułu ograniczania emisji CO2, pójdą na marne.
Czytaj także
- 2024-07-08: Trwają prace nad pierwszym pakietem ułatwień dla biznesu. Założenia drugiego będą znane na przełomie lipca i sierpnia
- 2024-07-03: Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej
- 2024-05-21: Jedynie 20 proc. zużywanych w kraju surowców mineralnych pochodzi z Polski. Rozwiązaniem może być recykling części metali
- 2024-05-10: Komisarz UE ds. energii: Możemy i powinniśmy ograniczyć Rosji dostęp do finansowania i technologii w obszarze LNG
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
- 2024-04-29: Trwają prace nad kolejnym pakietem sankcji UE wobec Rosji. Od determinacji Zachodu zależy uszczelnienie dotychczasowych restrykcji
- 2024-04-25: Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych
- 2024-03-28: Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
- 2024-04-09: Integracja energetyki i ciepłownictwa w Polsce może przynieść 4 mld euro oszczędności. Emisja CO2 w tych sektorach może spaść o 57 proc.
- 2024-03-15: Powrót Trumpa do władzy może oznaczać kłopoty dla wszelkich sojuszy USA. Winne jest jego transakcyjne myślenie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Prawo
![](https://www.newseria.pl/files/11111/headway-5qgiuubxkwm-unsplash,w_274,_small.jpg)
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
![](https://www.newseria.pl/files/11111/izdebski-awaria-foto-2,w_133,r_png,_small.png)
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
![](https://www.newseria.pl/files/11111/wiatraki-nowelizacja-2-foto2,w_133,r_png,_small.png)
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.