Mówi: | Anatolij Matwijenko |
Funkcja: | deputowany Rady Najwyższej Ukrainy, Blok Petra Poroszenki |
Ruszyły rozmowy w sprawie mostu energetycznego Polska-Ukraina. Inwestycja stwarza szansę m.in. dla polskich kopalni
Delegacji polskiego parlamentu i ukraińskiej Rady Najwyższej rozmawiały w tym tygodniu w Warszawie na temat bezpieczeństwa energetycznego na Ukrainie i w Polsce. Strategicznym projektem w tym kontekście jest most energetyczny między Ukrainą a UE, który jest ważnym elementem projektu integracji gospodarczej Ukrainy z UE. Ukrainie pozwoliłby on eksportować do Polski oraz innych państw Unii Europejskiej nadwyżki energii z chmielnickiej elektrowni jądrowej, za które Polska mogłaby płacić potrzebnym Ukrainie węglem i gazem.
Projekt mostu energetycznego został zatwierdzony specjalnym rozporządzeniem na posiedzeniu rządu Ukrainy w dniu 15 czerwca 2015 r. Most oznaczałby nie tylko ulgę dla gospodarki Ukrainy, lecz także wzmocnienie polityczne tego osłabianego przez Rosję państwa. Otwiera drogę do eksportu energii elektrycznej z Ukrainy oraz dostęp do międzynarodowych rynków finansowych dla rozwoju i modernizacji sektora energetycznego Ukrainy. Projekt mostu pozawala na pozyskania technologii atomowych, które mogłyby być alternatywą dla dominujących na Ukrainie rosyjskich rozwiązań. Projekt jest również ważny dla demonopolizacji sektora energetycznego Ukrainy.
– Bezsprzecznie jest to ważne zarówno dla Polski, jak i dla Ukrainy – mówi agencji informacyjnej Newseria Anatolij Matwijenko, deputowany Rady Najwyższej Ukrainy, z Bloku Petra Poroszenki.
Ukraina oraz Polska byłyby bezpośrednimi beneficjentami uruchomienia mostu energetycznego. Polska miałaby dostęp do prądu na korzystnych warunkach oraz stały rynek zbytu dla polskich kopalni, w których produkcja jest obecnie nieopłacalna. Ukraina natomiast wzmocniłaby własne bezpieczeństwo energetyczne.
Anatolij Matwijenko podkreśla, że most energetyczny rozwiązuje wiele problemów, z którymi dziś musi sobie radzić i Polska, i Ukraina.
– Moglibyśmy stworzyć między Polską a Ukrainą hub gazowy dla Europy Środkowo-Wschodniej – przekonuje.
Równie ważna jest możliwość wykorzystania nadwyżki energii pochodzącej z ukraińskich elektrowni atomowych. Do jej importu można po odpowiednim rozbudowaniu wykorzystać istniejącą linię Chmielnicki-Rzeszów, prowadzącą z zachodniej Ukrainy do Rzeszowa.
W wyniku wojny Ukraina znalazła się w bardzo trudnej sytuacji gospodarczej. Anektując Krym, Rosja zajęła też ukraińskie wody terytorialne z bogatymi złożami ropy i gazu na polu Skifska. Część ukraińskich kopalni znajduje się na terenach zajętych przez wspieranych przez wojska rosyjskie separatystów, którzy zajmują także terytoria pomiędzy Donieckiem a Charkowem, z największymi złożami gazu łupkowego.
Anatolij Matwijenko tłumaczy, że w wyniki konfliktu Ukraina nie może korzystać z kopalni w obwodzie donieckim.
– Polskie kopalnie mogą tę lukę wypełnić i stać się trwałym elementem energetycznego rynku Ukrainy – ocenia deputowany Rady Najwyżej Ukrainy z Bloku Petra Poroszenki.
Polsko-ukraiński most energetyczny mógłby zdaniem Matwijenki ruszyć w ciągu półtora roku. Zależy to od tempa prac wykonawców, którzy muszą nie tylko stworzyć połączenie energetyczne, lecz także dobudować II, III i IV blok w elektrowni Chmielnicki. Deputowany Anatolij Matwijenko zwraca uwagę, że szybkie tempo prac będzie korzystne także dla Polski, gdzie wkrótce pojawi się bardzo poważny problem deficytu energetycznego ze względu na przestarzałą konstrukcję bloków węglowych. Inwestycja jest więc okazją do rozwiązania tego problemu.
– Dziś tak naprawdę walczymy o niezależność energetyczną zarówno Polski, jak i dla Ukrainy – dodaje.
Czytaj także
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-12-10: Polska spółka stworzyła innowacyjny system poprawiający bezpieczeństwo pożarowe w kopalniach. Właśnie wchodzi z nim na globalny rynek
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2024-11-29: PGE: Na dniach zapadnie decyzja inwestycyjna dla Baltica 2. Ta morska farma wiatrowa ma zacząć działać od 2027 roku
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-12-10: Europosłowie PiS: Europa traci na konkurencyjności. Potrzeba redefinicji polityki klimatycznej
- 2024-12-09: Zaangażowanie północnokoreańskich żołnierzy eskaluje konflikt w Ukrainie. Europosłowie wzywają do większej współpracy obronnej w UE
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-12-09: Firmy nie znają korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju. Swój ślad węglowy mierzy tylko co piąta firma
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.