Mówi: | Agata Maraszek |
Funkcja: | kierownik ds. rekrutacji dawców |
Firma: | Fundacja DKMS Polska |
Coraz więcej Polaków chętnych do oddania szpiku. W ciągu pięciu lat ich liczba wzrosła 11-krotnie
Polacy coraz chętniej rejestrują się jako dawcy szpiku. Jeszcze pięć lat temu zarejestrowanych w całym kraju było 40 tysięcy potencjalnych dawców. Obecnie w samej bazie Fundacji DKMS Polska jest ich ponad 440 tysięcy. Do popularyzacji idei dawstwa szpiku przyczyniają się akcje społeczne, w które coraz chętniej włączają się firmy i znane osoby.
– Od założenia naszej fundacji w lutym 2009 roku wykonano ogromną pracę – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Agata Maraszek, kierownik ds. rekrutacji dawców w Fundacji DKMS Polska. – Mówię tu nie tylko o fundacji, lecz także o wolontariuszach na terenie całej Polski, którzy pomagają nam rejestrować dawców. Obserwujemy znaczny wzrost świadomości Polaków.
W skali europejskiej Polska jest na trzecim miejscu pod względem liczby potencjalnych dawców. Zdaniem Agaty Maraszyk liczba dawców w Polsce powinna się jeszcze zwiększać i docelowo wynieść około miliona osób. Samo badanie nie jest dla dawcy uciążliwe. Problemem jest jednak aspekt finansowy – jednorazowy, niepokrywany przez NFZ koszt badania to 250 zł.
– Na szczęście media, znani ludzie oraz biznes coraz bardziej angażują się w ideę dawstwa szpiku i w działalność DKMS-u – mówi Maraszek. – Przykładem jest akcja, którą teraz organizujemy ze sklepem Biedronka i znanym duetem projektantów Paprocki & Brzozowski. Także ona przyczynia się do szerzenia idei dawstwa szpiku i pozwala docierać do nowych osób z komunikatem, że ty też możesz zostać dawcą.
6 lutego sieć Biedronka rozpocznie sprzedaż koców walentynkowych, promowanych przez duet projektantów Paprocki & Brzozowski.
– Mówimy o wyjątkowym partnerstwie, gdyż dwójka znanych, rozpoznawanych projektantów spotyka się ze światem biznesu i z organizacją non-profit – mówi Maraszek. – Myślę, że taka kombinacja pozwoli nam dotrzeć do jeszcze większej liczby osób.
Biedronka już wcześniej wspierała działania DKMS-u. W 2009 r. w czterech oddziałach firmy zorganizowano Dni Dawcy, a także przeprowadzono wśród pracowników i klientów rejestrację potencjalnych dawców. Zaowocowało to pozyskaniem ok. 300 pracowników i 1000 osób przez internet.
Przeszczepy szpiku kostnego są szansą na pomoc dla osób cierpiących na nowotwory krwi czy białaczkę. Przeszczep szpiku od tzw. bliźniaka genetycznego jest dla nich szansą na powrót do zdrowia. Znalezienie odpowiedniego szpiku nie jest jednak proste – szacuje się, że tylko 5 na 100 zarejestrowanych osób chętnych do oddania szpiku zostanie w rzeczywistości dawcami. Tymczasem chorych systematycznie przybywa.
– Co godzinę jeden Polak dowiaduje się, że jest chory na białaczkę – mówi Anna Jarnicka z działu medycznego Fundacji DKMS. – To ok. 10 tys. ludzi rocznie.
Potencjalni dawcy często rejestrują się przez internetową stronę fundacji www.dkms.pl. Można z niej zamówić pałeczki do poboru wymazu ze śliny wraz z instrukcją oraz formularzem, na którym deklaruje się gotowość do bycia dawcą. Cały ten pakiet przysyłany jest pocztą. Po zrobieniu wymazu i wypełnieniu formularza można go odesłać w załączonej kopercie. Pakiet ten jest zamawiany przez 400 do 1500 osób dziennie. W ubiegłym roku fundacja zarejestrowała przez internet ponad 50 tys. potencjalnych dawców.
Czytaj także
- 2024-04-22: Do Polski z Ukrainy uciekło nawet 70 tys. Romów. Ich sytuacja po ponad dwóch latach nadal pozostaje trudna
- 2024-04-11: Greenpeace: Prawie 6 tys. ciężarówek pełnych drzew wyjeżdża codziennie z polskich lasów. Wycinki trwają tam, gdzie nie wolno
- 2024-04-03: Klimat i energetyka zdominowały dyskusje przed wyborami samorządowymi. Wyborcy oczekują zielonych zmian i taniej energii [DEPESZA]
- 2024-04-11: Tylko 12 proc. Polaków dobrze zna się na giełdzie. Bez edukacji finansowej trudno będzie pobudzić inwestycje
- 2024-04-08: GPW szuka możliwości przyciągnięcia zarówno nowych inwestorów, jak i spółek. Liczy na przełamanie stagnacji w debiutach
- 2024-03-13: K. Gawkowski: Cyfryzacja powinna być głównym tematem polskiej prezydencji w UE. Chcemy być liderem cyfrowych przemian
- 2024-03-11: A. Kwaśniewski: Polska jest jednym z ważniejszych krajów NATO. Kolejnym członkiem Sojuszu powinna zostać Ukraina
- 2024-03-22: Coraz gorsza sytuacja humanitarna w Sudanie Południowym. Głodem zagrożonych jest ponad 7 mln ludzi
- 2024-03-15: Na blokadzie przejść towarowych z Ukrainą Polska może stracić więcej niż nasz wschodni sąsiad. Rolnicy potrzebują pomocy ze strony rządu i unijnych instytucji
- 2024-03-08: Auta elektryczne nie są już wykorzystywane tylko jako typowe pojazdy miejskie. Kierowcy przemierzają nimi coraz więcej długich dystansów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.
Ochrona środowiska
Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.
Motoryzacja
Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.