Newsy

Enel-Med inwestuje w kolejne przychodnie i stawia na sprzedaż komercyjną w szpitalach

2014-05-14  |  06:20

Enel-Med liczy na dużo lepsze wyniki w tym roku. Zapowiada walkę o większe kontrakty z NFZ, przede wszystkim w dwóch obszarach – szpitalnictwie i diagnostyce obrazowej. Stawia również na sprzedaż komercyjną – także w działającym w Warszawie szpitalu, w którym jak dotąd nie udało się zwiększyć kontraktowania. Centrum planuje otwarcia nowych przychodni, m.in. w Katowicach.

– Rok 2013 był zdecydowanie lepszy niż 2012, a perspektywy na ten są jeszcze lepsze. Zrobiliśmy duży skok, jeśli chodzi o wyniki, widać to zresztą po notowaniach giełdowych. Są one coraz lepsze, a 2014 rok powinien być już dla nas całkowicie satysfakcjonujący – zapewnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Adam Rozwadowski, prezes zarządu Centrum Medycznego Enel-Med.

Rok 2012 upłynął pod znakiem wzmożonych inwestycji, otworzono m.in. szpital w Warszawie, natomiast w 2013 roku firma skupiła się na działaniach, które miały na celu zwiększenie sprzedaży oferowanych usług. Przyniosło to wymierny skutek. W ubiegłym roku przychód wyniósł niemal 200 mln zł, co oznacza wzrost o 11 proc. względem 2012 roku.

O ponad 10 proc. wzrósł obszar przychodni, czyli sprzedaż abonamentów medycznych, usług dla klientów indywidualnych i towarzystw ubezpieczeniowych – dziś ten obszar odpowiada za blisko 60 proc. przychodów.

Około 7 proc. przychodów to są kontrakty NFZ, a pozostała część to sprzedaż komercyjna. Tutaj stomatologia ma dobrą marże, również diagnostyka obrazowa i abonamenty zaczynają już przynosić zdecydowanie lepsze efekty – mówi Adam Rozwadowski. – Jest jeszcze problem ze szpitalem, który został otwarty dwa lata temu, bo nie udało nam się zwiększyć kontraktowania ze względu na aneksowanie umów na starych warunkach.

Jak wyjaśnia prezes, dlatego właśnie Centrum stara się to uzupełnić pacjentami komercyjnymi. W ubiegłym roku wartość operacji komercyjnych w szpitalach spółki wzrosła o 28 proc.

Ten rynek jest jeszcze płytki, dlatego w tym roku właśnie poświęcamy bardzo dużo uwagi rynkowi komercyjnemu, tak, żeby również tę infrastrukturę szpitalną zająć – wyjaśnia Rozwadowski.

Podkreśla, że jednocześnie firma będzie walczyć o większe pieniądze z Narodowego Funduszu Zdrowia, szczególnie w szpitalnictwie i diagnostyce obrazowej, gdzie kontrakty mają znaczący udział w przychodach.

W najbliższych latach Centrum Medyczne chce postawić na rozwój. Zgodnie z przyjętą w ubiegłym roku strategią w latach 2014–2015 nakłady inwestycyjne mają wynieść blisko 50 milionów złotych. Na początku maja powstała ósma placówka w Warszawie, trzecia w segmencie premium, która oferuje konsultacje specjalistyczne, zabiegi i rehabilitację. Także w tym roku centrum planuje otwarcie dużej placówki na Śląsku, w Katowicach. Centrum inwestuje w specjalistyczne przychodnie, co może przełożyć się na dalszy rozwój leczenia szpitalnego – mowa tu przede wszystkim o specjalizacjach ortopedycznej, neurochirurgicznej czy okulistycznej.

Duże zainteresowanie klientów rynkiem usług medycznym sprawia, że rozwija się on dość dynamicznie. Jednak ze względu na to, że środki płynące od płatnika, czyli NFZ, są stałe, jest to rynek trudny. Mimo to zdaniem Rozwadowskiego na rynku możliwe są dalsze przejęcia i fuzje, bo wciąż jest on rozdrobniony.

Także fundusze inwestycyjne szukają możliwości na polskim rynku, bo to jedyny obszar jeszcze niespenetrowany przez obcy kapitał. Martwi mnie trochę, że nie jest polski kapitał, bo Enel-Med jest akurat firmą rodzinną, z dużą przewagą rodzimego kapitału. Trudność w pozyskaniu polskiego kapitału powoduje, że wiele funduszy inwestycyjnych z tego korzysta i przejmuje dużą część podmiotu medycznego – podsumowuje Adam Rozwadowski. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.