Mówi: | Krzysztof Fiok |
Funkcja: | kierownik projektu „Dźwigniowe wózki inwalidzkie dla osób niepełnosprawnych” |
Firma: | Politechnika Warszawska |
Innowacyjny wózek inwalidzki z Politechniki Warszawskiej ma szansę podbić światowe rynki
Politechnika Warszawska wraz z firmą GTM Mobil kończy prace nad innowacyjnym wózkiem inwalidzkim. Będzie on bezpieczniejszy i łatwiejszy w obsłudze dla osób, które mają mniej sprawne ręce. Twórcy pomysłu liczą, że pojazd zainteresuje klientów nie tylko w Polsce, lecz także poza granicami kraju.
Dominujący na rynku model wózka inwalidzkiego jeździ dzięki poruszanym rękoma obręczom przytwierdzonym do kół. Rozwiązanie jest skuteczne, ale ma pewne wady. Naraża ręce osoby niepełnosprawnej na urazy i jest nieprzydatne, gdy inwalida ma problemy z chwytem.
Wózek, który został zbudowany przez konsorcjum Politechniki Warszawskiej z firmą GTM-Mobil, napędzany jest w inny sposób – osoba jadąca nim pcha dwie dźwignie, które przez system zębatek napędzają koła.
– Te dźwignie pozwalają na zachowanie większego bezpieczeństwa użytkownika podczas jazdy – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Krzysztof Fiok, kierownik projektu „Dźwigniowe wózki inwalidzkie dla osób niepełnosprawnych” na Politechnice Warszawskiej. – Osoby niepełnosprawne korzystające z klasycznych wózków z ciągami często jeżdżą w rękawiczkach, które i tak nie chronią ich ani od zabrudzeń, ani od otarć czy skaleczeń. Tutaj kontakt dłoni z dźwignią jest stały, co zwiększa bezpieczeństwo.
Wózek nowego typu ma też inne zalety. Będą go mogły użytkować także osoby, które z napędzaniem tradycyjnych konstrukcji nie są w stanie sobie poradzić. To rozwiązanie szczególnie dla osób z dziecięcym porażeniem mózgowym, dotkniętych niedowładem kończyn górnych lub – w innym wariancie wózka – posiadających tylko jedną sprawną kończynę górną. Dziś w wielu przypadkach słabość chwytu dłoni czy brak siły w rękach powodują, że osoby te są uzależnione od osób trzecich. Jak podkreśla Fiok, dzięki innemu napędowi zmniejszy się ryzyko wykluczenia tej grupy z życia społecznego i zawodowego.
Dodatkowo napędzanie wózka rytmicznym pchaniem dźwigni to też cenne ćwiczenie zwiększające sprawność inwalidów.
– Pozwoli to na lepszą rehabilitację – tłumaczy kierownik projektu na Politechnice Warszawskiej. – Przy tej pracy z dźwigniami będą pracowały w pewnym stopniu inne części mięśni niż ma to miejsce w przypadku wózków z ciągami. Będzie to bardziej ergonomiczne, wydajniejsze energetycznie, czyli tym samym nakładem pracy dojedziemy dalej.
Całkowity koszt tego projektu to niespełna 700 tys. zł. Część zainwestowała firma GTM Mobil, a część jest dofinansowana z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w ramach programu Innotech III (z programu operacyjnego Innowacyjna Gospodarka). Projekt kończy się w sierpniu 2016 roku.
– W ciągu roku po zakończeniu projektu prawdopodobnie będzie można już kupić taki wózek od firmy GTM Mobil – informuje Krzysztof Fiok. – Nie celujemy tylko w rynek polski. Firma GTM Mobil jest już na tyle znana i doceniana na świecie, że eksportuje wiele swoich produktów, czy to dla kadr paraolimpijskich, czy to dla osób indywidualnych. Ten produkt także będzie kierowany na rynek europejski i światowy.
Czytaj także
- 2024-05-15: Za blisko 80 proc. produkcji półprzewodników odpowiada Azja. Planowana inwestycja Intela w Polsce to jeden z kroków do zwiększenia autonomii UE w zakresie dostaw [DEPESZA]
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
- 2024-04-25: Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych
- 2024-04-18: Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
- 2024-04-22: Rynek makaronów w Polsce wart jest około 800 mln zł. Producenci pracują nad nowymi funkcjami tych produktów w diecie
- 2024-05-14: Wykorzystanie technologii znacznie skraca prace nad nowymi lekami. Sektor biotechnologiczny nadrabia zaległości i mocno inwestuje w innowacje
- 2024-05-02: Wraz ze wzrostem cen standardowych nieruchomości rośnie zainteresowanie segmentem premium. Co 10. lokal w Polsce ma podwyższony standard
- 2024-04-12: Rynek nieruchomości premium w Polsce szybko rośnie. Do Europy Zachodniej sporo nam jeszcze brakuje
- 2024-03-22: Polskie firmy poniżej unijnej średniej pod względem cyfryzacji. Większość nie korzysta z chmury, elektronicznej wymiany informacji czy sztucznej inteligencji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Gabinety stomatologiczne dostosowują się do specjalnych potrzeb pacjentów. Powstają placówki przystosowane do osób otyłych, niepełnosprawnych czy cierpiących na dentofobię
Polacy wciąż w zdecydowanej większości korzystają z usług prywatnych klinik stomatologicznych i mają wobec nich coraz wyższe wymagania. Liczy się nie tylko nowoczesność i kompleksowy zakres usług, ale też to, czy gabinet stomatologiczny jest przyjazny i komfortowy. – Ważne jest też to, żeby gabinety były dostępne dla osób, które borykają się także z innymi problemami zdrowotnymi, np. z otyłością – mówi Alicja Chowaniec-Prażuch, dyrektor LUX MED Stomatologia.
Prawo
Składka zdrowotna i inne podatki zbyt dużym obciążeniem dla przedsiębiorców. Część z nich będzie musiała zamknąć działalność i przejdzie do szarej strefy
Rząd chce ulżyć prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą i wprowadzić nowe regulacje poboru i naliczania składki zdrowotnej. Zamierza wprowadzić zmiany, które poprawią sytuację przedsiębiorców, zwiększą pewność rozliczeń i pozwolą na sfinansowanie wydatków systemu ochrony zdrowia. Zdaniem szefa związku zawodowego skupiającego samozatrudnionych w obliczu zmian demograficznych i istniejących obciążeń publicznoprawnych rozwiązań należy szukać w budowaniu na nowo relacji społecznych. W przeciwnym razie powiększą oni szarą strefę i grono wykluczonych.
Konsument
Greenwashing to powszechne zjawisko wśród firm. UE chce z nim skutecznie walczyć i nakłada na nie nowe obowiązki
Nawet 50 proc. deklaracji środowiskowych, z którymi spotykają się konsumenci w Europie, jest niepełnych lub wprowadzających w błąd. Teraz Bruksela chce uszczelnić prawo, aby wyeliminować zjawisko, w którym firmy pozycjonują się jako ekologiczne, choć faktycznie nie podejmują żadnych działań poza pustymi deklaracjami. Już wiadomo, że na przedsiębiorców nałożone będą nowe obowiązki. Stanie się to prawdopodobnie już od 2026 roku.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.