Mówi: | Dorota Hryniewiecka-Firlej |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Pfizer Polska |
Pfizer wydaje rocznie 7 mld dolarów na badania i rozwój. W onkologii stawia na terapie spersonalizowane
Onkologia, choroby przewlekłe o charakterze autoimmunologicznym i neurologia to główne obszary, w których koncern farmaceutyczny Pfizer inwestuje w badania i rozwój. Rocznie na ten cel przeznacza 7 mld dolarów. W onkologii stawia na leki do spersonalizowanych terapii molekularnych. Pozwalają one stworzyć genetyczny obraz choroby i w oparciu o rodzaj mutacji dopasować leczenie, co jest skuteczniejsze niż terapie normatywne.
– Podejmowane są próby odchodzenia od medycyny normatywnej, gdzie wszyscy dotknięci daną chorobą dostają te same leki w tej samej dawce. Obecnie coraz częściej chodzi o uzyskanie obrazu genetycznego choroby, aby we oparciu o rodzaj mutacji zastosować terapię indywidualną – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes Dorota Hryniewiecka-Firlej, prezes zarządu Pfizer Polska.
Raport PwC wskazuje, że skuteczność leków u pacjentów wynosi od 20 do maksymalnie 75 proc. Dlatego firmy farmaceutyczne pracują nad lekami, które mogłyby mieć większą skuteczność w terapii. Coraz częściej na rynku pojawiają się leki z informacją od firmy farmaceutycznej, które pozwalają ocenić lekarzowi, czy dany lek zadziała u konkretnego pacjenta. W Europie takie dane ma ok. 12 leków.
Wciąż jednak przeważa medycyna normatywna, choć coraz częściej szuka się zaawansowanych technologicznie rozwiązań, które mogłyby odpowiadać na większe potrzeby chorych.
– Pfizer wydaje na badania kliniczne około 7 mld dolarów rocznie. Główne obszary terapeutyczne badań klinicznych Pfizera to przede wszystkim onkologia, choroby przewlekłe o podłożu autoimmunologicznym, leczenie bólu i neurologia – wyjaśnia prezes Dorota Hryniewiecka-Firlej.
Z danych epidemiologicznych wynika, że u 3-5 proc. populacji pacjentów z niedrobnokomórkowym rakiem płuca występuje nieprawidłowość w genie ALK. Ratunkiem dla takich osób może być specjalistyczny lek z grupy TKI.
– Pfizer odegrał tu niemal pionierską rolę. Uzyskano lek o nazwie Xalkori na niedrobnokomórkowego raka płuca ALK+. Jest to lek tak obiecujący, że zarówno Unia Europejska, jak i Amerykańska Agencja ds. Rejestracji Leków przyspieszyły wprowadzenie leku na rynek. Lek ten w większości krajów Europy jest refundowany, bo jest przełom w leczeniu chorych, dla których do tej pory nie było alternatywy – wskazuje prezes Pfizera.
Trwają też badania nad lekiem na raka piersi. Lek ten może zostać zarejestrowany już w przyszłym roku. Pierwsze testy wykazały, że kombinacja palbociclibu i letrozolu pozwala wydłużyć czas bez progresji choroby o 18,6 miesiąca.
– Decydujące znaczenie w wyborze terapii będzie miał obraz genetycznego pacjentki. Taka kombinacyjna terapia będzie przeznaczona dla pacjentek, u których rozpoznano ER-pozytywny, HER2-ujemnym rak piersi – wskazuje Dorota Hryniewiecka-Firlej.
Czytaj także
- 2024-05-17: Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
- 2024-05-16: Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
- 2024-05-14: Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej nabiera tempa. Ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej inwestycji
- 2024-04-30: Miliony Polaków klikają w linki wyłudzające dane i pieniądze. Liczba oszustw w internecie będzie rosnąć
- 2024-05-13: Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-05-09: Trening siłowy może mieć umiarkowane działanie przeciwdepresyjne. Naukowcy rekomendują jego włączenie do procesu leczenia
- 2024-05-14: Jan Kliment i Lenka Klimentová: Po tym, jak niespodziewanie zmarł nasz przyjaciel, zrobiliśmy serię badań kontrolnych. Trzeba się badać, zanim choroba daje o sobie znać
- 2024-04-11: Greenpeace: Prawie 6 tys. ciężarówek pełnych drzew wyjeżdża codziennie z polskich lasów. Wycinki trwają tam, gdzie nie wolno
- 2024-05-14: Wykorzystanie technologii znacznie skraca prace nad nowymi lekami. Sektor biotechnologiczny nadrabia zaległości i mocno inwestuje w innowacje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.