Mówi: | dr hab. Barbara Więckowska |
Funkcja: | prof. SGH, kierownik Zakładu Innowacji w Ochronie Zdrowia |
Firma: | Szkoła Główna Handlowa w Warszawie |
Polski system ochrony zdrowia w ogonie innowacyjności. Głównym hamulcem są brak finansowania i obawy przed ewentualnymi błędami
W polskim systemie ochrony zdrowia nie brakuje innowatorów, którzy wprowadzają rozwiązania czy procedury wybijające ich na arenie międzynarodowej i którzy mogą stanowić przykład do naśladowania. Cały system trudno jednak określić jako innowacyjny, co potwierdzają światowe rankingi. I mowa nie tylko o zaawansowanych technologiach, ale również o lekach i metodach leczenia, badaniach naukowych czy innowacjach organizacyjnych. W wielu przypadkach wdrażanie nowoczesnych rozwiązań hamuje brak finansowania. Przyczyniają się do tego również obawy przed konsekwencjami ewentualnych błędów.
– W szpitalnictwie możliwości finansowania nowoczesnych procedur są bardzo ograniczone przez koszyk świadczeń gwarantowanych. Ciężko jest osiągnąć w szpitalach powszechną nowoczesność, ponieważ nie dostosowaliśmy koszyka świadczeń. Innymi słowy: nie możemy płacić specjalnie za te nowoczesne techniki, nie możemy ich wyodrębnić. Natomiast punktowo, z punktu widzenia pojedynczego szpitala jako innowatora rozwiązań technologicznych i organizacyjnych, można powiedzieć, że naprawdę mamy liderów na skalę światową. Przykładem jest chociażby Centrum Słuchu w Kajetanach, które wybiło polski system poza teren naszego kraju – mówi agencji Newseria Biznes dr hab. Barbara Więckowska, profesor SGH i kierowniczka Zakładu Innowacji w Ochronie Zdrowia na tej uczelni.
Innowacyjność i wdrażanie nowych technologii nadal stanowi wyzwanie w polskim systemie zdrowotnym. W ostatnim raporcie „World Index of Healthcare Innovation 2023”, opracowanym przez działającą na rzecz równości szans organizację Foundation for Research on Equal Opportunity, Polska znalazła się na ostatnim, 32. miejscu (spadając z 31. w 2021 roku i 30. w 2020 roku) m.in. ze względu na brak opieki skupionej na pacjencie, słabą infrastrukturę i niewielki wpływ naukowy. Autorzy rankingu zauważyli m.in., że nasz kraj ma jeden z najniższych wskaźników przeżywalności chorych na nowotwory spośród wszystkich analizowanych państw, a także jedną z najniższych liczby lekarzy i pielęgniarek podstawowej opieki zdrowotnej. Poza tym zajmuje ostatnie miejsce pod względem cyfryzacji zdrowia oraz rozwoju innowacji medycznych i naukowych w obszarze medycyny. Natomiast nieco lepiej plasuje się w postępie medycyny (24. miejsce w rankingu) dzięki przyzwoitej liczbie zatwierdzeń leków innowacyjnych, na co wpływa m.in. przynależność do Europejskiej Agencji Leków.
– Innowacyjność to nie tylko nowe technologie, innowacyjność to też nowa organizacja udzielania świadczeń, a to z kolei jest już w zasięgu naszych szpitali, w których można dostosować procesy tak, żeby pacjent był zaopatrzony sprawnie, bezpiecznie i w jak najkrótszym terminie – mówi prof. Barbara Więckowska.
W ostatnich trzech latach katalizatorem zmian w zakresie cyfryzacji okazała się pandemia COVID-19. Jak wynika z ostatniej edycji raportu „Future Health Index”, publikowanego przez firmę Philips, liderzy ochrony zdrowia i personel medyczny są zgodni, że innowacje i nowoczesne technologie pomogą sprostać rosnącym potrzebom pacjentów, podnieść jakość systemu ochrony zdrowia i zwiększyć jego efektywność kosztową. Obecnie na rynku dominują inwestycje m.in. w cyfrową dokumentację medyczną i telemedycynę, co wynika z bieżącego zapotrzebowania sektora zdrowia, ale z drugiej strony ma też na celu przygotowanie go na przyszłe wprowadzanie jeszcze bardziej zaawansowanych technologii, jak np. automatyzacja czy sztuczna inteligencja.
– Szpitale często pozyskują finansowanie i środki na inwestycje z różnych konkursów europejskich, dzięki czemu mogą testować rozwiązania, które są już też stosowane za granicą. I punktowo mamy w systemie liderów, od których inne podmioty mogłyby się uczyć. Jednak bez pełnego finansowania tych świadczeń ciężko jest myśleć o innowacyjności w sektorze ochrony zdrowia, ponieważ kończy się projekt, kończy się konkurs i pozostaje pytanie, jak dalej finansować to świadczenie, które często jest droższe niż świadczenie klasyczne – mówi ekspertka SGH.
Jak wskazuje, punktem wyjścia do tego, aby polskie szpitale były bardziej nowoczesne, powinna być edukacja i pokazywanie korzyści – uświadamianie placówkom i ich pacjentom, że korzystanie z nowych technologii i innowacyjnych rozwiązań czy terapii jest dla nich zwyczajnie opłacalne.
– Dużym bodźcem ograniczającym rozwój innowacyjności jest myślenie o tym, że nowe procedury, nowe techniki niekoniecznie są dobrze zbadane, że nasi pacjenci nie zrozumieją tego, co otrzymują, i w razie popełnienia błędów to szpital będzie obarczony ich kosztami – tłumaczy prof. Barbara Więckowska. – W sektorze ochrony zdrowia nie można robić rewolucji, zmiany muszą następować stopniowo, spokojnie. W pierwszej kolejności nowym procedurom czy formom udzielania świadczeń powinni być poddawani ci najbardziej wyedukowani pacjenci, po to żeby móc wyjaśnić wszystkie niuanse, żeby pacjent mógł je zrozumieć. Zrobienie czegoś w sposób innowacyjny to jedno, ale wytłumaczenie w prosty i przejrzysty sposób, jakie są ryzyka i konsekwencje tego działania, to już jest sztuka.
Finansowanie w polskim systemie ochrony zdrowia pozostaje problemem od lat, nie tylko w kontekście innowacji. Według ostatniego raportu OECD „Health at a Glance 2023” Polska wydaje na zdrowie średnio 2,97 tys. dol. rocznie w przeliczeniu na mieszkańca, czyli dużo mniej niż średnia OECD wynosząca blisko 5 tys. dol. Wydatki na zdrowie stanowią u nas 6,7 proc. PKB, podczas gdy średnia sięga 9,2 proc. Z raportu wynika również, że Polska w prawie połowie wskaźników odstaje od średniej z 38 państw członkowskich OECD.
– Główne oczekiwania wobec nowej minister zdrowia to przede wszystkim dialog i próba wypracowania wspólnego stanowiska ze wszystkimi stronami, czyli pacjentami, świadczeniodawcami, płatnikiem i AOTMiT-em, bo jeżeli nie usiądziemy razem do stołu, nie wypracujemy wspólnie tego, co chcemy zaoferować w ramach tego systemu, nie będzie zrozumienia kierunków zmian, to będą niepotrzebne nerwy. Każda zmiana, nawet dobrze zaprojektowana, musi zostać najpierw przedyskutowana. Z mojego doświadczenia wynika, że wymyślenie nowego wzorca finansowania czy organizacji danej procedury to jest ok. 20–25 proc. czasu. Reszta to jest przekonanie, fine tuning, dyskusja – mówi kierowniczka Zakładu Innowacji w Ochronie Zdrowia w SGH. – Musimy być otwarci na to, że nasza początkowa propozycja będzie zmieniona, musimy dostosować ją do oczekiwań interesariuszy będących w procesie i potem, co ważne, monitorować efekty.
Czytaj także
- 2024-11-22: Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-11-06: 4 mld zł z KPO na e-zdrowie. Trafią m.in. na ucyfrowienie dokumentacji medycznej oraz narzędzia przyspieszające diagnostykę
- 2024-11-07: Ekstremalne zjawiska pogodowe w Polsce to kilka miliardów strat rocznie. To duże wyzwanie dla branży ubezpieczeniowej
- 2024-10-18: Nowe technologie zmieniają pracę statystyków. Mogą poddawać szybkiej analizie duże zasoby informacji
- 2024-10-17: Sztuczna inteligencja coraz mocniej wchodzi w medycynę. Potrzebna wielka baza danych pacjentów
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.