Mówi: | Jacek Dauenhauer |
Funkcja: | wiceprezes zarządu |
Firma: | Pelion Healthcare Group |
Rynek farmaceutyczny od przyszłego roku zacznie rosnąć
Rynek farmaceutyczny w 2014 r. będzie rósł w tempie 3–6 proc., czyli podobnie jak w latach poprzedzających wprowadzenie ustawy refundacyjnej – prognozuje Jacek Dauenhauer, wiceprezes Pelion Healthcare Group. Spodziewa się on wysokiej dynamiki przychodów ze sprzedaży w tym i kolejnym kwartale, które dla branży farmaceutycznej zwykle są wysokim sezonem.
Wprowadzona w styczniu 2012 roku ustawa refundacyjna, obniżająca marże i wprowadzająca zakaz reklamy aptek, przełożyła się na spadek sprzedaży firm farmaceutycznych w 2012 roku. Obserwując tegoroczne powolne odbicie, branża oczekuje, że w przyszłym roku rynek farmaceutyczny powróci do swoich wcześniejszych wyników, czyli do stabilnych wzrostów sprzedaży, jakie notował w latach poprzedzających zmianę przepisów.
– Jednym z efektów zmian był dosyć istotny spadek rynku w roku 2012. Bazę porównawczą mamy na stosunkowo niskim poziomie, stąd w tym roku dynamika jest dosyć wysoka – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jacek Dauenhauer, wiceprezes Pelion Healthcare Group. – Myślę, że w kolejnych kwartałach roku 2014, powróci ona do poziomu rzędu 3–6 proc., czyli takiej długoterminowej dla rynku farmaceutycznego, którą obserwujemy na przestrzeni wielu ostatnich lat.
Przychody ze sprzedaży Pelionu w III kwartale wyniosły blisko 1,8 mld zł, co oznacza wzrost o ponad 10 proc. wobec analogicznego okresu ubiegłego roku. Spółka odnotowała jednak spory spadek marży na sprzedaży, przez co EBITDA wyniosła w tym okresie 30,5 mln zł, a zysk netto 11,6 mln zł. Daje to zatem niską rentowność netto, na poziomie poniżej 0,7 proc.
– Przede wszystkim udaje nam się utrzymywać wysoką dynamikę wzrostu przychodów ze sprzedaży – po trzech kwartałach jest to blisko 11 proc., w samym trzecim kwartale nieco mniej – 10,6 proc. Cały czas jest to dosyć duża dynamika, mniej więcej pokrywająca się z dynamiką rynku farmaceutycznego – dodaje wiceprezes koncernu.
Zapowiada, że jak co roku IV kwartał będzie jeszcze lepszy dla sprzedaży leków.
– Trzeci kwartał to jest najniższy sezon – są to dwa miesiące wakacyjne, gdzie sprzedaż w aptekach jest najniższa. Dopiero wrzesień jest początkiem wyższego sezonu. Przed nami dwa kwartały, kiedy z pewnością sprzedaż leków będzie większa i to się powtarza co roku – przypomina Dauenhauer.
Pelion prowadzi działalność w czterech segmentach rynku, którymi pod względem wielkości są kolejno – sprzedaż hurtowa do aptek, segment detaliczny, sprzedaż do szpitali oraz usługi dla producentów.
– Rozpoczęliśmy prace nad pozyskaniem nowego finansowania dla segmentu sprzedaży hurtowej do aptek. Jeśli chodzi o sprzedaż do szpitali, to mamy nadzieję na tempo rozwoju porównywalne do rynku – w Polsce w ostatnim czasie istotnie sprzedaż do szpitali rośnie – dodaje wiceprezes Pelionu. – Najmniejszy segment to usługi dla producentów. To stosunkowo młoda dziedzina, w której dopiero zaczynamy wprowadzać nowe produkty.Pelion rozważa też nowe akwizycje w segmencie aptek, który systematycznie rozwija. Poprzez jedną ze swoich spółek zależnych, CEPD NV, grupa zarządza siecią aptek "Dbam o Zdrowie".
– Jeżeli zdarzają się sytuacje takie, że na rynku pojawia się jakaś spółka, której właściciele decydują się na sprzedaż udziałów, a ta spółka prowadzi apteki, to jesteśmy takimi transakcjami zainteresowani, zwłaszcza jeżeli są to nasi klienci, którzy z nami współpracowali od lat – dodaje Jacek Dauenhauer.
Notowana na GPW Pelion Healthcare Group (dawniej Polska Grupa Farmaceutyczna) jest jedną z największych grup kapitałowych działających na rynku ochrony zdrowia w Polsce, na Litwie i w Wielkiej Brytanii.
Czytaj także
- 2025-06-05: Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-27: SUV-y dominują rynek motoryzacyjny. Hyundai wprowadzi latem do sprzedaży nowy siedmioosobowy model
- 2025-05-22: Statystyki dotyczące otyłości coraz bardziej niepokojące. Niewielki odsetek chorych podejmuje leczenie
- 2025-05-27: Doda: Udało mi się całkowicie zwalczyć przyczynę Hashimoto, a nie tylko skutki tej choroby. Nadal będę się dzielić moimi doświadczeniami i nie dam się zastraszyć
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-05-21: Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Przemysł spożywczy
Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.