Mówi: | dr n. med. Tomasz Maciejewski |
Funkcja: | dyrektor Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie |
Sztuczna inteligencja dużym wsparciem w diagnostyce. Może być szczególnie cenna w chorobach rzadkich
Już nie tylko usprawnianie analizy badań obrazowych, ale i na przykład typowanie celów terapeutycznych w chorobach rzadkich to pola, na których w medycynie sprawdza się sztuczna inteligencja. Różne technologie zasilane SI wykorzystuje prawie 80 proc. podmiotów leczniczych, a inwestycja w nie zwraca się średnio w ciągu 14 miesięcy. Wraz z pokoleniową wymianą kadr widać też coraz większe otwieranie się lekarzy na korzystanie z narzędzi sztucznej inteligencji.
– Sztuczna inteligencja to teraz jest najmodniejszy temat w medycynie i nie tylko. Możemy ją wykorzystywać w zasadzie w każdej dyscyplinie medycyny. Ona już jest wykorzystywana, bo w gros urządzeń są zaszyte takie czy inne algorytmy, z których sobie nawet nie zdajemy sprawy. Teraz tylko kwestia tego, jak daleko będziemy z nich korzystali, jak dobrze je zwalidujemy, jak przydatne one rzeczywiście będą oraz jak będą zmieniały na korzyść pracę personelu medycznego – mówi agencji Newseria dr n. med. Tomasz Maciejewski, dyrektor Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie.
Według Grand View Research światowy rynek sztucznej inteligencji w medycynie wypracował w 2023 roku 19,27 mld dol. przychodów. Do końca dekady jego wartość wzrośnie do ponad 188 mld dol., przy zachowaniu średniorocznego tempa wzrostu 38,5 proc. Według badania Microsoft-IDC z marca 2024 roku 79 proc. podmiotów opieki zdrowotnej wykorzystuje obecnie technologię sztucznej inteligencji. Zwrot z inwestycji (ROI) jest realizowany w ciągu 14 miesięcy. Każdy zainwestowany w tę technologię dolar generuje 3,2 dol. przychodu.
Jednym z najważniejszych segmentów tego rynku jest obrazowanie medyczne oparte na sztucznej inteligencji. Według Mordor Intelligence w 2025 roku jego wielkość wyniesie 5,86 mld dol., a w 2030 roku będzie to już ponad 26 mld dol.
– Potencjał jest w tym, że z jednej strony uwolnimy ręce personelu medycznego od różnych działań zbędnych, zabierających czas administracyjny. Z drugiej strony algorytmy potrafią przyspieszyć i ułatwić pracę personelowi medycznemu. To samo badanie będzie mogło być wykonywane nie przez cztery minuty, ale przez minutę czy 30 sekund. SI wspomoże też bazą wiedzy lekarzy, bo my w tej chwili produkujemy taką ilość danych, którą trudno nam jest okiełznać i przyswoić – wskazuje dr Tomasz Maciejewski.
W Instytucie Matki i Dziecka od kilku lat funkcjonuje Dział ds. Sztucznej Inteligencji i Innowacji Technologii Medycznych. Jego głównym zadaniem jest koordynowanie działań w tych obszarach, współpraca z biznesem oraz realizowanie wspólnych projektów.
Ekspert podkreśla, że technologie SI mają duży potencjał w tym, aby poprawiać diagnostykę, leczenie i prognozowanie rzadkich chorób. Podstawowym wyzwaniem wciąż jest bowiem późne diagnozowanie i wynikająca z niego tzw. odyseja diagnostyczna, która średnio może trwać nawet osiem lat. W efekcie chorzy do ośrodków referencyjnych trafiają już nierzadko w bardzo złym stanie. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest niska czujność diagnostyczna na poziomie lekarzy pierwszego kontaktu. SI może im pomóc w typowaniu podejrzeń na podstawie zestawu nieswoistych objawów.
– Lekarzowi, który nie zajmuje się specyficznym problemem zdrowotnym, będzie trudno pomóc temu pacjentowi, jeżeli nie będzie miał wsparcia. Algorytmy będą w stanie mu tę wiedzę dostarczyć w bardzo krótkim czasie. Korzystamy już wszyscy ze wsparcia generatywnej sztucznej inteligencji i wykorzystujemy ją jako rodzaj przeglądarek, które bardzo szybko nam tę wiedzę podają – przyznaje dyrektor IMiD.
Narzędzia SI potrafią z 90-proc. dokładnością wychwytywać zmiany genetyczne, które mogą prowadzić do chorób rzadkich. Dzięki temu choroby te mogą być wykrywane już na etapie przedobjawowym. SI usprawnia także prace nad wykrywaniem czynników mogących wywoływać różne choroby i nad innowacyjnymi terapiami. Sami lekarze coraz częściej otwierają się na te technologie.
– Oczywiście z jednej strony jest pewna rezerwa, bo nie do końca to jeszcze znam. Część specjalistów obawia się, że SI zabierze im pracę, co oczywiście nie jest możliwe, bo bez autoryzacji pewnych działań lekarskich nie wydarzy się dane działanie medyczne czy pewna diagnoza nie zostanie postawiona. Sondaże pokazują jednak, że szczególnie w pokoleniu młodszych kolegów warunkiem pracy w danym miejscu jest to, żeby wykorzystywane tam były algorytmy sztucznej inteligencji i wszystkie nowoczesne technologie. 50–60 proc. respondentów oczekuje, że w ich miejscu pracy takie rozwiązania będą stosowane – wskazuje dr Tomasz Maciejewski.
W styczniu w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie odbyło się szkolenie w ramach projektu „Sztuczna inteligencja w diagnostyce wrodzonych wad serca (WWS) – przyszłe praktyczne zastosowanie”. Lekarze uczestniczący w szkoleniu mogli się dowiedzieć, jaką rolę w echokardiografii prenatalnej (USG) może ona odegrać w pracy położnika lub położnika-diagnosty.
Czytaj także
- 2025-03-03: Unia Europejska spóźniona w wyścigu AI. Eksperci apelują o szybsze inwestycje i zaprzestanie regulacji
- 2025-02-13: Europa zapowiada ogromne inwestycje w sztuczną inteligencję. UE i USA mają wspólne interesy w obszarze AI
- 2025-02-14: Dzieci mają zbyt łatwy dostęp do pornografii i patostreamingu. Rzecznik Praw Dziecka apeluje o zaostrzenie prawa
- 2025-02-27: Biodegradowalne materiały mogą rozwiązać problem zanieczyszczenia plastikiem. Na razie to jednak kosztowna alternatywa
- 2025-02-07: Rola telekomów w upowszechnianiu sztucznej inteligencji rośnie. T-Mobile udostępnia klientom zaawansowaną wyszukiwarkę Perplexity Pro
- 2025-02-18: Pogłębia się brak wojskowych kadr medycznych. System ich kształcenia wymaga pilnej reformy
- 2025-02-07: Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi
- 2025-01-28: Europoseł AfD: Elon Musk poprawił nasz wizerunek za granicą. Jego wsparcie nam pomaga
- 2025-01-31: Sztuczna inteligencja pomoże we wczesnym wykrywaniu wrodzonych wad serca. Obecnie rozpoznawalność wynosi 40 proc.
- 2025-01-23: Rośnie pokolenie osób otyłych i z nadwagą. To duże obciążenie dla zdrowia fizycznego i psychicznego młodych ludzi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Farmacja

Polska uzależniona od leków z importu. To zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego kraju
Niespełna jedna trzecia sprzedawanych w Polsce leków jest produkowana w naszym kraju, podczas gdy średnia europejska to około 70 proc. Uzależnienie od importu jest poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa lekowego. Wzmocnieniu tego obszaru ma służyć jeden z konkursów w ramach KPO, który niedawno rozstrzygnęła Agencja Badań Medycznych. 112 mln zł trafi na wsparcie 22 projektów z obszaru innowacyjnych technologii biomedycznych. Jeden z nich dotyczy opracowania leków generycznych stosowanych w leczeniu POChP i astmy.
Robotyka i SI
Unia Europejska spóźniona w wyścigu AI. Eksperci apelują o szybsze inwestycje i zaprzestanie regulacji

– Decyzja o zainwestowaniu 200 mld euro w sztuczną inteligencję została podjęta zbyt późno – ocenia dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema. Jak podkreśla, Europa pozostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Chinami w zakresie innowacji. Kluczowe znaczenie ma teraz tempo i sposób dystrybucji środków – jeśli zostaną przekazane zbyt późno, efekty inwestycji mogą się stać nieaktualne w dynamicznie rozwijającym się świecie AI. Kolejne postulaty dotyczą zaprzestania regulacji i skupienia się na technologicznych niszach, w których jesteśmy liderami.
Sport
Rusza nowy sezon rowerów publicznych. Na ten element zrównoważonej mobilności stawia coraz więcej polskich miast [DEPESZA]

1 marca wystartował nowy sezon rowerów publicznych Nextbike. W tym roku mieszkańcy 80 polskich miast będą mieli do dyspozycji około 18 tys. rowerów. Szczególnym projektem będzie integracja działającego w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Metroroweru z Kolejami Śląskimi, co stworzy jeden z pierwszych w Polsce systemów transportowych w modelu mobility as a service. – Miasta konsekwentnie rozwijają infrastrukturę rowerową, dostrzegając jej kluczową rolę w budowaniu zrównoważonego transportu – ocenia Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Grupy Nextbike.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.