Mówi: | Rafał Sidorowicz |
Funkcja: | doradca podatkowy |
Firma: | Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy Spółka Doradztwa Podatkowego Sp. z o.o. |
Zmiany w korzystaniu z ulgi na internet
Choć ulga internetowa nadal istnieje, to znacznie mniejsza liczba podatników będzie mogła z niej skorzystać. Prawo to przysługuje w tym roku tylko tym, którzy jeszcze nigdy nie odliczali ulgi na internet lub w ubiegłym roku skorzystali z tego prawa po raz pierwszy. Zmianie nie uległy natomiast ani wysokość ulgi, ani dokumenty, jakimi należy dysponować.
– Od 1 stycznia 2013 roku przepisy pozwalają na skorzystanie z odliczenia ulgi na internet w dwóch następujących po sobie latach podatkowych. Oznacza to, że w sytuacji, kiedy podatnik korzystał z ulgi na internet w 2011 roku lub w latach poprzednich, w 2013 roku z tego odliczenia nie będzie mógł skorzystać – mówi w rozmowie z agencją Newseria Biznes Rafał Sidorowicz, doradca podatkowy w spółce Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy.
Z ulgi skorzystają tylko te osoby, które do tej pory albo nie miały internetu, albo w latach 2005–2011 nie dokonywały odliczeń z tego tytułu. Również ci, którzy po raz pierwszy odliczyli wydatki związane z korzystaniem z internetu w 2012 roku, będą mogli w tym roku z ulgi skorzystać. Należy jednak pamiętać o odpowiednim udokumentowaniu poniesionych wydatków.
– Przepisy nie wskazują wprost, jakim dokumentem należy dysponować. Podatnik powinien posiadać dokument, na podstawie którego będzie możliwe udowodnienie poniesienia wydatku na użytkowanie sieci. Powinny się tam znaleźć dane kupującego usługę, dane sprzedającego oraz rodzaj usługi internetowej – tłumaczy Sidorowicz.
Nie oznacza to, że dokumenty należy przedłożyć w urzędzie skarbowym wraz z wypełnionym formularzem podatkowym. Trzeba jednak liczyć się z tym, że w przypadku prowadzenia czynności sprawdzających, organ podatkowy będzie chciał się takim dokumentom przyjrzeć.
Nie zmieniła się wysokość ulgi, którą należy odliczyć od dochodu przed obliczeniem kwoty podatku. Płatnicy rozliczający się w formie ryczałtu ewidencjonowanego odliczają tę ulgę od przychodu.
– Maksymalna kwota ulgi, przy założeniu, iż spełniamy warunki do skorzystania z tego odliczenia, wynosi 760 złotych. Żeby z niej skorzystać musimy do zeznania PIT-36 lub PIT-37 dołączyć również PIT-O, w którym wykazujemy kwotę ulgi – przypomina Rafał Sidorowicz.
Odliczyć można jedynie koszty użytkowania sieci. Oznacza to, że podatnikom nie przysługuje ulga z tytułu instalacji, modernizacji czy rozbudowy infrastruktury dostępu do internetu.
Czytaj także
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
- 2025-02-26: Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką
- 2025-03-11: Nowe prawo ograniczy dostęp dzieci do niebezpiecznych treści w sieci. Obecnie większość nastolatków ma dostęp do pornografii czy hazardu
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
- 2025-01-14: Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania
- 2025-03-25: E-głosowanie jest odległą przyszłością. Wymaga wzmocnienia zaufania społecznego i wysokiego poziomu cyberzabezpieczeń
- 2025-01-14: Eksperci apelują o zmiany w konstrukcji podatków od nieruchomości. Danina od wartości byłaby bardziej sprawiedliwa i transparentna
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Parlament Europejski przeciwny centralizacji polityki spójności w UE. Apeluje o jej większą elastyczność
Parlament Europejski sprzeciwia się pomysłowi centralizacji zarządzania polityką spójności w Unii Europejskiej. W maju br. większością głosów przyjął sprawozdanie na temat spójności gospodarczej i społecznej i jej przyszłości po 2027 roku. Zdecydowana większość grup politycznych jest za decentralizacją modelu polityki spójności, mówiąc stanowcze „nie” ograniczeniu roli władz regionalnych i lokalnych. Jednocześnie wskazuje na potrzebę uelastyczniania tej głównej polityki inwestycyjnej tak, by sprawnie można było reagować na ewentualne kryzysy i nowe wyzwania.
Bankowość
Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku

Coraz więcej banków i instytucji finansowych inwestuje w technologię blockchain. To przede wszystkim szansa na zwiększenie bezpieczeństwa transakcji, ich prywatności, ale też nowe możliwości weryfikacji tożsamości oraz przechowywania wartości. Jedną z najbardziej zaawansowanych platform opartych na technologii blockchain jest Ethereum – zdecentralizowany system umożliwiający tworzenie i wykonywanie smartkontraktów oraz aplikacji rozproszonych. O ile klasyczne łańcuchy bloków pełnią funkcję zdecentralizowanego rejestru transakcji, o tyle Ethereum wprowadza warstwę logiki wykonawczej, czyniąc z blockchaina uniwersalną platformę kontraktów samowykonalnych i aplikacji rozproszonych.
Konsument
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi. Niesłusznie mylone są z nielegalnymi w Polsce snusami

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.