Newsy

AgustaWestland: Obecny kryzys sprowokuje kraje do ponownego przemyślenia wydatków na obronność

2014-09-23  |  06:30

Aktualizacja 2014-09-25

Daniele Romiti, prezes AgustaWestland, większościowego udziałowca producenta śmigłowców PZL-Świdnik, uważa, że obecny konflikt na Ukrainie powinien skłonić rządy państw sojuszu NATO do przeanalizowania inwestycji w obronność. Jego zdaniem rozumiane są one często jako zakupy uzbrojenia. Tymczasem w razie zagrożenia liczą się także inne czynniki.

Bieżące wydarzenia, w szczególności sytuacja na Ukrainie, będą miały wpływ na sektor obronny, chociażby uświadamiając poszczególnym krajom, że ich dotychczasowe inwestycje w obronność mogą okazać się niewystarczające i nieefektywne – mówi Daniele Romiti, prezes AgustaWestland. – Spodziewam się więc, że obecny kryzys sprowokuje kraje do ponownego przemyślenia wydatków na obronność. Często takie inwestycje są rozumiane jako zwiększanie uzbrojenia. W momencie zagrożenia okazuje się jednak, że najważniejsze są zdolności i umiejętności, których nie da się zbudować w tydzień, bo są one wynikiem strategicznych decyzji i poczynionych wcześniej inwestycji.

Kraje wschodniej flanki NATO, jak podkreśla rozmówca agencji Newseria, najbardziej narażone są na ryzyko związane z takimi wydarzeniami, dlatego powinny się do nich lepiej przygotować.

Wiele rzeczy już w tej chwili się zmienia – zauważa Romiti. – PZL-Świdnik jako polska firma bardzo mocno wspiera Ministerstwo Obrony Narodowej we wzmacnianiu zdolności bojowej floty śmigłowców, zapewniając m.in. serwisowanie siłom zbrojnym. W ramach przedsiębiorstwa inwestujemy także w badania i rozwój, nie jesteśmy tylko linią produkcyjną. Projektujemy nowe rozwiązania, nie tylko dla resortu, lecz także dla rynku. Jesteśmy w stanie aktywnie wspierać zarówno Polskę, jak i inne kraje, dla których zagrożenie związane z obecną sytuacją geopolityczną jest najpoważniejsze.

Jak przypomina prezes AgustaWestland, gdy w 2010 roku koncern kupił PZL-Świdnik, fabryka wytwarzała już własne produkty.

Dlatego współpraca biegła dwutorowo: po pierwsze, wprowadziliśmy na rynek zewnętrzny produkty PZL. SW4, najmniejszy helikopter produkowany w PZL, został zaprezentowany w Stanach Zjednoczonych, wzmacniając obecność firmy na amerykańskim rynku komercyjnym – mówi Daniele Romiti. – Po drugie, wprowadziliśmy do produkcji nowe modele, dostarczyliśmy do Świdnika wiedzę i zdolności produkcyjne.

Zdaniem prezesa AgustaWestland Polska może uniezależnić się w przyszłości w produkcji własnych rozwiązań i ich rozwoju. Takie fabryki jak PZL-Świdnik posiadają bowiem wszystkie niezbędne umiejętności i wiedzę.

To w dużym stopniu wiąże się z cyklem życia produktu i jego obsługą – uważa Romiti. – W przyszłości chcielibyśmy, żeby fabryka mogła dostarczać całościowe rozwiązania, a nie tylko zajmować się montażem i produkcją. W to obecnie inwestujemy.

Koncern zamierza w Świdniku rozwijać produkcję w modelu dual use (modelu podwójnego zastosowania), tak aby poszczególne rozwiązania dla sektora cywilnego mogły być wykorzystywane także w sektorze obronnym.

Zapewnia to odpowiednią ekonomię skali, na którą musimy zwracać uwagę, planując koszty – tłumaczy Romiti. – Tym bardziej że budżety sektora obronnego się kurczą, kraje muszą się mierzyć ze spowolnieniem gospodarczym. Dodając pewne rozwiązania, dzięki zmianom oprogramowania i kodom dostępu, certyfikowane maszyny cywilne możemy dostosować do potrzeb klienta w sektorze wojskowym.

Spółka posiada zdolności również w zakresie projektowania i produkcji śmigłowców bojowych.

Śmigłowce produkcji AgustaWestland, takie jak AW129, AW101, Super Lynx były, i są obecnie, wykorzystywane w prawdziwie bojowych misjach w Iraku, Afganistanie, Somalii, Libanie oraz na Bałkanach, odpierając silne ataki i otrzymując słowa uznania od użytkowników. Wielu żołnierzy NATO zawdzięcza swoje życie śmigłowcom produkcji AgustaWestland i ich załogom – zapewniają przedstawiciele spółki.

Do dzisiaj PZL-Świdnik wyprodukował ok. 7200 śmigłowców na potrzeby cywilne i przemysłu obronnego. Podstawowym produktem fabryki jest wielozadaniowy helikopter PZL-Sokół wytwarzany w wersji pasażerskiej, VIP, transportowej, dźwigowej, policyjnej, sanitarnej, medycznej, ratownictwa górskiego, ratownictwa morskiego oraz wojskowej. Śmigłowiec posiada certyfikaty wg FAR-29, wydane przez organy nadzoru lotniczego Polski, Rosji, Niemiec, USA oraz Hiszpanii.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Coraz więcej odmów przyłączenia do sieci dla źródeł OZE. Problemy ma nie tylko Polska

Według danych URE problem z rosnącą liczbą odmów przyłączenia do sieci z każdym rokiem mocno się pogłębia. – Ponad 80 GW odmów przyłączeniowych dla odnawialnych źródeł energii, które zaraportował Urząd Regulacji Energetyki za ub.r., to więcej, niż mamy w tej chwili mocy zainstalowanej w systemie, więc to jest naprawdę duża liczba – mówi Paweł Czyżak, analityk Ember. Jak wskazuje, problemy z przyłączaniem nowych mocy do sieci wynikają głównie z jej struktury wiekowej, ale dotyczą nie tylko Polski. – W regionie Europy Wschodniej infrastruktura jest starsza, mniej scyfryzowana. Duża część tej infrastruktury to jest jeszcze okres komunizmu i ona po prostu się starzeje, więc kraje takie jak Bułgaria, Czechy, Słowacja czy właśnie Polska napotykają już bariery na tyle istotne, że praktycznie nie da się przyłączać żadnych nowych mocy – mówi ekspert.

Prawo

Ostatni moment na przyjęcie standardów ochrony małoletnich w placówkach pracujących z dziećmi. Przepisy mają pomóc walczyć ze zjawiskiem przemocy wobec najmłodszych

15 sierpnia mija termin wprowadzenia standardów ochrony małoletnich (SOM) we wszystkich instytucjach pracujących z dziećmi. Poza oczywistymi placówkami, takimi jak szkoły, przedszkola czy kluby sportowe, obowiązek ten dotyczy także np. hoteli czy szpitali. Wdrożenie przez te instytucje odpowiednich procedur zapobiegawczych i interwencyjnych ma doprowadzić docelowo do zmniejszenia skali przemocy i nadużyć wobec najmłodszych. – Standardy ochrony małoletnich przez to, że są obowiązkowe i dotyczą tak wielu organizacji i instytucji, będą prawdziwą zmianą społeczną, o ile świadomie podejdziemy do ich przygotowania i wdrażania – podkreśla Agata Sotomska z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Nauka

Polskie konsorcjum rozwija innowacyjny system serwisowania i tankowania satelitów na orbicie. To może wydłużyć czas ich eksploatacji o 20 lat

Wdrożenie systemu tankowania na orbicie okołoziemskiej umożliwi wydłużenie czasu eksploatacji obecnych satelitów nawet o 20 lat. Przełoży się to na znaczne obniżenie kosztów operacyjnych dla operatów satelitarnych, wydłuży czas wykorzystania satelitów, co w efekcie zmniejszy liczbę kosmicznych śmieci. Obecnie w Europie nie istnieje podobne rozwiązanie, jednak polskie konsorcjum intensywnie pracuje nad jego opracowaniem. Zespół PIAP Space, we współpracy z naukowcami z Łukasiewicz – ILOT, rozwija technologie umożliwiające zbliżanie i oddalanie satelitów serwisowych od serwisowanych (tzw. Rendezvous and Proximity Operations, RPO), systemy dokowania oraz transferu paliwa, które zapewniają bezpieczne i niezawodne połączenie oraz przepływ paliw.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.