Mówi: | Andrzej Gutowski |
Funkcja: | dyrektor ds. sprzedaży i marketingu |
Firma: | Ronson Development |
Deweloperzy liczą na zwiększoną sprzedaż mieszkań dzięki rekordowo niskim stopom procentowym
Rośnie liczba sprzedanych mieszkań deweloperskich i udzielanych kredytów. Niskie stopy procentowe spowodowały również, że zamożne osoby decydują się na zakup mieszkania w celach inwestycyjnych. W części miast nieznacznie wzrosły ceny. Eksperci oceniają, że to efekt wpływu na rynek programu Mieszkanie dla Młodych. Poszukiwane są przede wszystkim mniejsze mieszkania, ale coraz popularniejsze są też większe metraże – ok. 60 mkw., 2-3-pokojowe.
W pierwszym półroczu 2014 roku deweloperzy sprzedali 40 proc. więcej mieszkań niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Dane GUS-u wskazują, że wzrosła także liczba wydanych zezwoleń na budowę (o 44,6 proc.) i rozpoczętych budów mieszkań – o ponad 50 proc. Ronson, notowany na GPW deweloper, działający głównie na rynkach warszawskim, poznańskim i wrocławskim, już sprzedał tyle mieszkań, ile w rekordowym do tej pory ubiegłym roku.
– Plan na ten rok to 650 lokali i na pewno go zrealizujemy, być może nawet z nadwyżką. W 2015 roku zadanie mamy bardziej ambitne i chcemy osiągnąć wynik 850 mieszkań – mówi agencji informacyjnej Newseria Andrzej Gutowski, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Ronson Development.
Większa sprzedaż mieszkań nie oznacza jednak, że rośnie stopień zamożności Polaków. Banki chętniej niż jeszcze kilka lat temu udzielają kredytów, niższe oprocentowanie przyciąga też coraz więcej klientów. Część osób decyduje się na zakup lokali z racji niskich stóp procentowych. Rentowność wynajmu mieszkań, w zależności od miast, może wynieść 8-10 proc.
– Wpływ na rynek ma też program Mieszkanie dla Młodych. Zachęca on część osób do działania, czyli zakupu swojego pierwszego mieszkania – tłumaczy ekspert.
Program ze względu na obowiązujące limity spowodował niewielki wzrost cen mieszkań, 1,7-2,5 proc. w części większych miast (dane firmy Reas). W Warszawie MdM miał niewielki wpływ na rynek. W stolicy 10-15 proc. mieszkań na rynku mieści się w limicie, który kwalifikuje je do programu MdM (6,5 tys. zł przy średniej cenie dla rynku 7,5 tys. zł). Także we Wrocławiu program nie wpłynął znacząco na sytuację na rynku (5 tys. zł limitu przy średniej ok. 6 tys. zł).
– Znacznie więcej takich mieszkań znajduje się na rynku poznańskim czy trójmiejskim. Duża część tych rynków kwalifikuje się do programu MdM. W związku z tym ma on tam niebagatelne znaczenie – zaznacza Gutowski.
Preferencje mieszkaniowe Polaków od kilku lat utrzymują się na zbliżonym poziomie. Największym zainteresowaniem cieszą się niewielkie (45-50 mkw.) mieszkania, przeważnie 2-pokojowe. Jak jednak podkreśla Gutowski, coraz częściej kupowane są lokale nieco większe, 2- lub 3-pokojowe, o powierzchni do 60 metrów. Deweloper koncentruje się na rynku stołecznym, coraz intensywniej inwestuje także w Poznaniu.
– Aktualnie naszym najważniejszym rynkiem jest Warszawa. Na wicelidera wyrasta Poznań, gdzie prowadzimy w tej chwili już 3 inwestycje, poszukujemy też w tym mieście kolejnych działek do zakupu – zaznacza Gutowski.
Dodaje, że wpływ na sytuację na rynku mieszkań miała ustawa deweloperska, choć nie odbiła się na największych przedsiębiorstwach. Wprowadziła ona obowiązek posiadania przez deweloperów funduszy powierniczych dla swoich inwestycji. W związku z tym na rynku utrzymały się firmy, które profesjonalnie zajmowały się budową i sprzedażą lokali użytkowych, zniknęły zaś te półamatorskie. Jak podkreśla Gutowski, ustawa ucywilizowała branżę.
– Nastąpiła swego rodzaju konsolidacja rynku. Sporo firm wypadło z rynku między innymi dlatego, że ustawa zaczęła obowiązywać – ocenia ekspert z Ronson Development.
Czytaj także
- 2024-12-27: Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-02: Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej wchodzi w życie. Najważniejszym zadaniem przygotowanie społeczeństwa na zagrożenia
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2025-01-03: Dobre prognozy dla rynku kredytów mieszkaniowych. Mimo braku rządowego programu wsparcia
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2025-01-02: Hazard coraz poważniejszym problemem dla zdrowia publicznego. Najbardziej zagrożone są dzieci
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2025-01-02: Zmieniają się zagrożenia dla polskiej gospodarki. Ekonomiści boją się skutków szybkiego zadłużania się rządu i napięć geopolitycznych
- 2024-12-27: Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
Do 2035 roku liczba osób pracujących w Polsce zmniejszy się o 2,1 mln – wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Lukę tę częściowo mogliby zapełnić pracownicy zagraniczni. Pracodawcy czekają na przepisy, które zwiększą atrakcyjność naszego rynku pracy dla imigrantów zarobkowych i ułatwią procedury. Nowe przepisy opracowane przez resort pracy, które mają wejść w życie w 2025 roku, mają zwiększyć szybkość i efektywność postępowań administracyjnych w sprawach zatrudniania cudzoziemców.
Konsument
Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
W grudniu sprzedaż nowych mieszkań na większości dużych rynków w Polsce pozostała stabilna względem poprzedniego miesiąca. Spadła w Krakowie i Warszawie, a wzrosła w Gdańsku, Łodzi, Poznaniu i we Wrocławiu – wynika z Barometru Cen Mieszkań Tabelaofert.pl. Nowe mieszkania trafiające do oferty są zdecydowanie tańsze, niż wynosi średnia rynkowa dla danego miasta. Ze względu na dużą podaż lokali klienci mogą liczyć na rabaty cenowe, które w ciągu kolejnych sześciu–dziewięciu miesięcy będą jednak stopniowo maleć.
Zdrowie
Polska potrzebuje centralnego systemu dokumentacji medycznej. Jest niezbędny w wypadku sytuacji kryzysowych
W sytuacji konfliktu zbrojnego lub innej sytuacji kryzysowej o efektywności działań z zakresu medycyny pola walki może decydować dostęp do dokumentacji medycznej pacjenta – zarówno żołnierza, jak i cywila. Tymczasem okazuje się, że choć na placówkach ciąży obowiązek prowadzenia tej dokumentacji elektronicznie, to systemy w poszczególnych podmiotach nie komunikują się ze sobą. Zupełnie inne są też ramy prawne dla działania w tym zakresie jednostek cywilnych i wojskowych. Eksperci są zdania, że musi powstać centrum usług wspólnych, które będzie operatorem danych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.