Mówi: | Piotr Nielubowicz |
Funkcja: | Członek Zarządu |
Firma: | CD Projekt |
CD Projekt: trudny rok w oczekiwaniu na nowe premiery
CD Projekt stawia na „Wiedźmina” i „Cyberpunka” i liczy na milionowe wyniki sprzedaży. Według analityków DM BZ WBK spółkę czeka jednak trudny rok w oczekiwaniu na premiery obu tych gier, z których pierwsza odbędzie się dopiero w 2014 r.
Firma CD Projekt to grupa składająca się z producenta gier CD Projekt RED, dystrybutora gier CDP.pl oraz ogólnoświatowej platformy cyfrowej sprzedaży gier, czyli GOG.com. Szczególnie ta ostatnia daje spółce duże możliwości rozwoju sprzedaży.
– Dziś ekspansję widzimy przede wszystkim w ujęciu wirtualnym. Dzisiejszy świat daje nam takie możliwości. Rozwój GOG-a nie wymaga budowania nowych biur i stawiania oddziałów terenowych czy kupowania sieci sprzedaży. Możemy operować za pośrednictwem internetu, docierając do coraz to nowych rzesz klientów i tak samo widzimy rozwój – wyjaśnia Piotr Nielubowicz, członek zarządu CD Projekt.
GOG.com to serwis, dzięki któremu użytkownik może zakupić grę, ściągnąć ją na swój komputer i uruchomić bez potrzeby zakupu „pudełkowej” wersji.
Analitycy Domu Maklerskiego BZ WBK w raporcie z końca stycznia tego roku utrzymują, że rozwój GOGa ma bardzo pozytywny wpływ na wyniki finansowe CD Projekt. Według nich w IV kwartale technologiczna spółka miała 42,8 mln zł przychodów, czyli 44 proc. więcej niż rok wcześniej. Zysk operacyjny miał sięgnąć 8,2 mln zł, a zysk netto 7 mln zł.
Według tego samego raportu do tych wyników przyczyniła się m.in. dobra sprzedaż „Wiedźmina 2” na platformie Steam (największy na świecie serwis sprzedający gry w postaci cyfrowej). Według danych spółki łączna sprzedaż „Wiedźmina” i „Wiedźmina 2” osiągnęła poziom 5 mln sztuk.
– Na rynku gier jest taka reguła, że każda następna część gry sprzedaje się lepiej. W związku z tym w odniesieniu do „Wiedźmina 3” apetyty mamy na wyższym poziomie niż to udało się zrealizować w przypadku „Wiedźmina 2” – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Piotr Nielubowicz.
Trzecia część gry ma być od początku dostępna także na nowe konsole Sony Playstation 4. Pierwsza część została wyprodukowana w wersji tylko na komputery z systemem Windows, druga miała też wersję na konsolę Xbox360 i komputery Apple. Fakt, że trzecia część sagi o Wiedźminie od razu będzie dostępna na konsoli, która ma trafić do sprzedaży dopiero pod koniec tego roku. stawia grę w dużo lepszej sytuacji sprzedażowej.
Ale należące do spółki studio produkcyjne CD Projekt Red to nie tylko „Wiedźmin”. Miesiąc temu firma opublikowała filmowy zwiastun swojego innego produktu – gry „Cyberpunk 2077”. Popularność filmu przerosła oczekiwania.
– Dotychczas najlepsze materiały filmowe, jakie udało nam się wyprodukować, osiągały kilkaset tysięcy kopii w pierwszym tygodniu. Nasz wewnętrzny cel to osiągnąć 1 mln kopii – mówi Nielubowicz. – Nie wiedzieliśmy do końca, czy ten cel uda się zrealizować, to było bardzo ambitne podejście. W tej chwili wiemy, że ponad 8 mln osób zobaczyło ten teaser.
Między innymi dlatego CD Projekt wiąże duże nadzieje właśnie z „Cyberpunkiem”. Tym bardziej, że grę będzie łatwiej promować za granicą niż „Wiedźmina”, którego sprzedaż w Polsce miała – szczególnie w przypadku pierwszej części – dużo wspólnego z popularnością książek Andrzeja Sapkowskiego, na których podstawie powstała.
– „Wiedźmin” był marką nieznaną na świecie poza Polską i Europą Wschodnią, przede wszystkim zupełnie nieznaną w Stanach. Była to też gra osadzona w średniowiecznym świecie, gdzieś w Europie. Natomiast „Cyberpunk” jest grą, która po pierwsze bazuje na amerykańskiej marce stworzonej w Stanach przez amerykańskiego autora i jest tam bardzo rozpoznawalna. To jest nasz duży plus, więc apetyt na sprzedaż jeżeli chodzi o „Cyberpunk” też mamy ogromny – mówi Nielubowicz.
Zdaniem analityków DM BZ WBK ten rok nie będzie jednak tak udany dla spółki, a ze względu na brak premier obroty zmniejszą się do 136,8 mln zł, zysk operacyjny do 17,2 mln zł, a zysk netto – do 15,9 mln zł. Skokowy wzrost wyników może za to nastąpić w 2014 roku.
Czytaj także
- 2025-07-31: Czipowanie pozwala o jedną czwartą zmniejszyć bezdomność psów i kotów. UE chce wprowadzić taki obowiązek
- 2025-07-02: Uczelnie zaczynają wspólnie walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji. Ruszają badania nad skalą problemu
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-06-24: Qczaj: Po miesiącu w Tajlandii przeżywam jakieś przebudzenie. Ostatnio miałem w życiu dużo różnych trudności
- 2025-05-23: Maciej Rock: Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-03-24: Ministerstwo Zdrowia wraca do pomysłu zakazu sprzedaży aromatyzowanych saszetek nikotynowych. Według ekspertów oznacza to likwidację całego rynku
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.