Newsy

BCC: 70 proc. Polaków kończy niewłaściwy kierunek studiów. Stąd biorą się ich problemy na rynku pracy

2013-07-23  |  06:05

Młodzi Polacy nieświadomie wybierają kierunki studiów, a ich późniejsze oczekiwania co do zatrudnienia i wynagrodzenia są niedopasowane do rynku pracy. Jak podkreśla Dominika Staniewicz, ekspert rynku pracy Business Centre Club, aż 70 proc. Polaków kończy nie ten kierunek, co trzeba. Dlatego jej zdaniem warto jest racjonalnie zastanowić się nad wyborem studiów i dalszym przebiegiem kariery zawodowej. Same studia nie gwarantują bowiem sukcesu na rynku pracy, a jedynie pomagają się na nim odnaleźć.

 Polacy nie planują bardzo wielu rzeczy, a tym bardziej wykształcenia. Idą na studia, bo rodzice to studiowali, bo znajomi poszli – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Dominika Staniewicz, ekspert rynku pracy Business Centre Club. – Zacznijmy dobierać świadomie kierunki studiów – apeluje.

Jak podkreśla, to w ostatnich latach powoli zaczyna się zmieniać i maturzyści z coraz większą rozwagą podchodzą do wyboru uczelni.

 – Jeśli chodzi o wybór studentów różnych uczelni, to idzie nam dużo lepiej, bo rzeczywiście zaczynamy sprawdzać jak one się plasują w rankingach, zaczynamy sprawdzać, ile osób po tych uczelniach ma pracę, a ile ma problemy ze znalezieniem pracy – mówi Staniewicz.

Podkreśla, że to pierwszy krok do zaplanowania sobie przyszłej kariery. Nic dziwnego, że coraz więcej maturzystów chce studiować w warszawskiej Szkole Głównej Handlowej, Collegium Civitas czy na politechnikach, skoro wśród absolwentów tych szkół jest najmniej bezrobotnych. Trzeba też uwzględniać fakt, że na rynku pracy jest znacznie mniejsza liczba miejsc dla badaczy z dziedziny nauk humanistycznych niż np. dla specjalistów po kierunkach technicznych.

Wybór uczelni ułatwia też rynek. Na skutek niżu demograficznego wiele z nich ma problemy z przetrwaniem na rynku. W dobrej kondycji są szkoły, które oferują studentom odpowiednią jakość kształcenia, dobrą kadrę i ciekawe kierunki.

 – Uczelnie będą one podlegały opinii rynku i niektóre zaczną padać, bo idzie niż demograficzny, w związku z tym nie wszystkie będą mogły zrobić tak wysoki nabór – wyjaśnia ekspertka.

W jej opinii, młodzi Polacy mają słabą świadomość co do oczekiwań pracodawców i realiów panujących na rynku pracy.

 – Ktoś idzie np. na psychologię biznesu, bo mu się wydaje, że jak skończą taki kierunek, to będą pracowali w biznesie, gdzie są większe pieniądze. Tylko nie zastanawiają się na tym, że 25–ciolatek z dyplomem psychologa biznesu raczej nie będzie doradzał zarządom tam, gdzie są wysokie pieniądze – tłumaczy.

Ekspertka BCC doradza, aby zacząć racjonalnie zastanawiać się nad tym jak będzie wyglądała nasza przyszła kariera zawodowa i na jakie zarobki możemy liczyć na jej poszczególnych etapach.

 – Nie oczekujmy, że zaraz po studiach będziemy mieli na kredyt na dom, na mieszkanie, na świetny samochód i wyjazd na Majorkę dlatego, że tam trzeba po prostu dojść – przekonuje Staniewicz.

Podkreśla również, że samo ukończenie studiów nie gwarantuje sukcesu na rynku pracy, a jedynie pomaga się na nim odnaleźć.

 – Ten mit studiów, że dają naprawdę wysokie dochody, pochodzi jeszcze od naszych babć i dziadków, kiedy tylko 10 proc. społeczeństwa miało wyższe wykształcenie. Wykształcenie pomaga nam znaleźć się na rynku pracy, pomaga znaleźć zawód, ale niestety nadal 70 proc. z nas kończy nie ten kierunek, co trzeba – tłumaczy Staniewicz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Polityka

Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności

Parlament Europejski uznał Tarczę Wschód, zaproponowaną przez premiera Donalda Tuska, za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. W ramach głosowania nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności UE przyjęto poprawkę, zgodnie z którą ochrona granic lądowych, powietrznych i morskich UE przyczynia się do bezpieczeństwa całej UE, zwłaszcza jej wschodniej granicy. – To przełom, bo oznacza, że to Polska narzuca w tej chwili myślenie w Europie na temat obronności – ocenia europoseł Michał Szczerba.

Robotyka i SI

Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.

Handel

Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień

Spożycie alkoholu w Polsce systematycznie wzrasta, co pociąga za sobą dziesiątki tysięcy przedwczesnych zgonów i koszty społeczno-ekonomiczne liczone w miliardach złotych rocznie. – W Polsce alkohol tanieje w stosunku do naszych zarobków, jego cena nie nadąża za wzrostem gospodarczym. A im wyższa dostępność ekonomiczna, tym wyższa konsumpcja. Alkohol jest według mnie absurdalnie tani – mówi dr hab. n. med. Łukasz Balwicki, krajowy konsultant ds. zdrowia publicznego. Jak ocenia, konieczna jest kompleksowa zmiana polityki podatkowej, dzięki której alkohol stałby się mniej dostępną ekonomicznie używką.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.