Mówi: | Monika Wrońska, koordynatorka #SuperKoderów, Fundacja Orange Krzysztof Kosiński, koordynator MegaMisji, Fundacja Orange |
Blisko połowa uczniów spędza w internecie ponad sześć godzin dziennie. Ruszają programy wspierające edukację cyfrową dzieci
Izolacja i nauka zdalna sprawiły, że prawie 50 proc. uczniów korzysta z internetu przez ponad sześć godzin dziennie. Wymuszone przez pandemię przeniesienie wielu aktywności do online’u z jednej strony może podnieść kompetencje cyfrowe dzieci, a z drugiej – może prowadzić do złych nawyków cyfrowych. Dlatego ważne jest, żeby nie zostawiać najmłodszych w sieci samych i przekazywać im potrzebną wiedzę już na etapie podstawówki. W Polsce rusza właśnie największa akcja edukacyjna skupiona na kształtowaniu umiejętności cyfrowych u dzieci, w której od września wezmą udział setki szkół w całym kraju.
Jak wynika z badań „Zdalne nauczanie a adaptacja do warunków społecznych w czasie epidemii koronawirusa” (czerwiec 2020 roku), zorganizowanych wspólnie przez Polskie Towarzystwo Edukacji Medialnej, Fundację Dbam o Mój Zasięg i Fundację Orange, 49,5 proc. uczniów oraz 51 proc. nauczycieli obecnie deklaruje, że korzysta z internetu ponad sześć godzin dziennie. Jeszcze przed pandemią te wskaźniki były wyraźnie niższe i wynosiły odpowiednio 7,2 proc. oraz 5,7 proc.
– Trwająca od roku edukacja zdalna mocno zaburzyła balans między życiem online i offline. Najmłodsi spędzają dużo czasu online, korzystając również z portali społecznościowych, kontaktując się z rówieśnikami, co jest bardzo istotne dla ich rozwoju. Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, w jaki sposób dzieci korzystają z narzędzi internetowych i czy przypadkiem nie natrafiają na treści, które mogłyby być dla nich szkodliwe – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Krzysztof Kosiński z Fundacji Orange, koordynator programu MegaMisja.
W tej chwili coraz młodsze dzieci potrafią już obsługiwać smartfon czy tablet, instalować gry i aplikacje. Cyfrowe kompetencje nie ograniczają się jednak tylko do tego. Eksperci podkreślają, że dzieci powinny m.in. umieć krytycznie podchodzić do treści zawartych w internecie, odróżnić informację od reklamy i fake newsy od prawdy oraz znać zasady cyberbezpieczeństwa. Potrzebna jest im także wiedza na temat tego, jak chronić swoją prywatność w sieci, jakie treści mogą w niej udostępniać i na co pozwalają prawa autorskie. Równie ważne jest nauczenie dzieci, jak spędzać czas przed ekranem w sposób kreatywny i twórczy.
– Wielu osobom się wydaje, że kompetencje cyfrowe skupiają się tylko na obsłudze jakichś specjalistycznych urządzeń technicznych. W rzeczywistości to pojęcie jest bardzo szerokie. Najważniejsze kompetencje cyfrowe, których uczymy w programie #SuperKoderzy, to m.in. umiejętność dbania o swoją prywatność i bezpieczeństwo w sieci czy wyszukiwania i weryfikowania informacji. To są najważniejsze zagadnienia, które przekazujemy uczniom – mówi Monika Wrońska z Fundacji Orange, koordynatorka #SuperKoderów.
Dzieci i młodzież poświęcają w tej chwili czas przed ekranami nie tylko na zdalną naukę. Izolacja sprawiła, że internet stał się dla nich jedynym kanałem integracji i kontaktu z rówieśnikami, a w wielu przypadkach także głównym źródłem rozrywki. Przeniesienie tylu aktywności do sieci zwiększa ryzyko ukształtowania się niezdrowych nawyków cyfrowych. Dotyczy to zwłaszcza młodszych dzieci, uczniów podstawówek. Dlatego już od początku warto pokazywać im, jak korzystać z internetu odpowiedzialnie i mądrze.
– Dobrze jest rozmawiać z dziećmi na temat ich aktywności w sieci i proponować takie zajęcia, które mogłyby choć trochę poprawić równowagę między światem online i offline – wyjaśnia Krzysztof Kosiński. – Świat online jest dla dzieci bardzo ciekawy i wciągający, często tak bardzo, że same nie są w stanie się od niego oderwać. Dlatego warto, żeby czasami pojawił się dorosły i powiedział, że już czas zająć się jakąś inną aktywnością.
MegaMisja i #SuperKoderzy to dwa flagowe programy edukacyjne Fundacji Orange dedykowane nauczycielom i uczniom szkół podstawowych. Do tej pory wzięło w nich udział już ponad 1,7 tys. szkół i blisko 44 tys. uczniów w całej Polsce. Oba programy są skupione na kształtowaniu u dzieci kompetencji cyfrowych i pokazywaniu, jak twórczo korzystać z technologii w trakcie lekcji i w czasie wolnym.
– Zajęcia w programie MegaMisja przygotowują dzieci do świadomego i bezpiecznego korzystania ze świata internetu – wyjaśnia jego koordynator. – Najmłodsi uczą się poszukiwania informacji, dowiadują się, czym są prawa autorskie i dlaczego nie można korzystać z pracy innych bez zgody autora. Uczą się także, czym jest poczta internetowa i jak stworzyć bezpieczne hasło oraz jak wykorzystywać sprzęt do nagrywania dźwięku, robienia zdjęć czy nagrywania filmów. MegaMisja jest jednak nie tylko programem o edukacji cyfrowej. Duży nacisk położyliśmy na to, żeby dzieci mogły rozwijać swoje kompetencje społeczne, myśleć, zadawać pytania i rozwiązywać problemy. Poprzez zabawę uczą się rzeczy ważnych.
MegaMisja to 10-miesięczny cykl zajęć dla uczniów klas 1–3 oparty na fabule bajki. Jest przystosowany również do nauki zdalnej. Szkoła, która bierze w nim udział, otrzymuje zarówno pomoce naukowe w postaci tabletów, książek i audiobooków, jak i dostęp do gotowych scenariuszy zajęć, które są zgodne z podstawą programową.
– Nauczyciele w trakcie programu MegaMisja nie zostają sami. Dbamy o rozwój ich wiedzy i umiejętności. Dostarczamy im zarówno szereg webinarów i narzędzi, które umożliwiają poszerzenie warsztatu nauczyciela, jak i wszystko to, co jest niezbędne w trakcie realizacji programu – wymienia koordynator programu z Fundacji Orange.
Udział w programie jest dla szkół bezpłatny. Placówki, które chcą się do niego zgłosić, muszą do 10 maja br. wypełnić formularz online na stronie Fundacji Orange i dołączyć do niego pracę zgłoszeniową, która polega na wykonaniu – wspólnie z uczniami – prostego zadania, dostosowanego do obecnych warunków e-nauczania. Na tej podstawie zostanie wyłonionych 140 szkół, które od września zaczną cyfrowe zajęcia.
– Do programu MegaMisja może zgłosić się każdy nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej bądź nauczyciel wychowawca pracujący w świetlicy szkolnej – wskazuje Krzysztof Kosiński.
Dokładnie takie same zasady obowiązują też w przypadku #SuperKoderów, czyli drugiego z programów, który jest skierowany do nieco starszych uczniów z klas 4–8. W trakcie zajęć dzieci uczą się podstaw programowania – nie tylko na informatyce, lecz także na lekcjach matematyki, przyrody, historii, fizyki, muzyki czy języków obcych.
– Na języku polskim dzieci przygotowują reportaże, przeprowadzają wywiady, montują filmy i reportaże i poznają aplikacje do tego służące. Na biologii czy geografii budują własne stacje pogodowe, robią pomiary temperatury, ciepła i wiatru, a później tworzą wirtualne prezentacje obrazujące zebrane przez nich wyniki. Na lekcjach historii – ucząc się np. o dynastii Piastów – budują drzewa genealogiczne, tworzą gry albo umiejscawiają te wydarzenia na wirtualnych osiach czasu. W tym roku mamy też do zaoferowania nową ścieżkę edukacyjną opartą na druku 3D. Dzieci będą same projektować materiały, które później wydrukują w szkole – wymienia Monika Wrońska. – Dzieciaki uczą się pracy zespołowej i poznają nowe narzędzia cyfrowe. To bardzo kreatywny program, który pokazuje, jak w inteligentny, fajny i interesujący sposób wykorzystywać nowe technologie.
Do #SuperKoderów – podobnie jak do MegaMisji – placówki mogą zgłaszać się do 10 maja br. poprzez formularz na stronie fundacji. Także w tym przypadku wyłonionych zostanie 140 szkół, które od września zaczną realizować bezpłatny program. Do tej pory zrealizowało go już ponad 600 szkół w całej Polsce.
– Co ważne, nauczyciele biorący udział w programie nie muszą posiadać specjalnych umiejętności informatycznych czy programistycznych. Wystarczą dobre chęci i zgłoszenie do programu. Szkoła, która zostanie do niego zakwalifikowana, otrzyma grant na zakup zestawów robotów i innych niezbędnych materiałów – wyjaśnia koordynatorka tego programu z Fundacji Orange.
Czytaj także
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-11-21: Martyna Wojciechowska: 82 proc. dzieci przyznaje, że przerastają ich problemy dnia codziennego. Rodzice powinni kształtować w nich sprawczość
- 2024-11-06: Martyna Wojciechowska: Cudownie mieć 50 lat, wiedzieć, czego się chce i czego się na pewno nie chce. To dla mnie bardzo dobry czas
- 2024-11-06: 4 mld zł z KPO na e-zdrowie. Trafią m.in. na ucyfrowienie dokumentacji medycznej oraz narzędzia przyspieszające diagnostykę
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.