Newsy

Co czwarty Polak na marginesie społeczeństwa cyfrowego

2012-10-31  |  06:10
Mówi:Jakub Wojnarowski
Funkcja:zastępca dyrektora generalnego ds. ekspertyzy i lobbingu
Firma:PKPP Lewiatan
  • MP4

    96 proc. Polaków potrafi wysłać e-mail, 93 proc. – korzystać ze sklepów internetowych i serwisów aukcyjnych, a 92 proc. czytać internetowe wersje gazet i czasopism – wynika z raportu „Świadomość Polaków w rzeczywistości cyfrowej – szanse i bariery”. Problem jednak w tym, że te podstawowe umiejętności są na ogół niewystarczające, by funkcjonować w cyfrowym państwie.

     – Z kompetencjami cyfrowymi Polaków jest wciąż słabo. I tak np. polscy przedsiębiorcy w bardzo niewielkim stopniu korzystają z internetu, 40 proc. z nich wyłącznie wysyła maile czy korzysta z witryny internetowej. Ale w ogóle nie wykorzystują go do szerszych działań, eksportu, promocji swojej firmy, budowania marki. To są te elementy, które wymagają poprawy – podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Jakub Wojnarowski, zastępca dyrektora generalnego ds. ekspertyzy i lobbingu PKPP Lewiatan.

    60 proc. Polaków uważa, że ma wystarczające kompetencje pozwalające na pełne wykorzystanie zasobów internetu, podczas gdy na marginesie społeczeństwa cyfrowego może pozostawać około 25 proc. obywateli. – W krajach UE poziom kompetencji cyfrowych jest nieco wyższy niż w Polsce – mówi Jakub Wojnarowski z PKPP Lewiatan. Jak podkreśla, to nie słaba infrastruktura jest największym problemem cyfryzacji, ale brak wiedzy i świadomości wśród społeczeństwa.

    Szczegółowe zestawienie opublikowane z raporcie „Świadomość Polaków w rzeczywistości cyfrowej – szanse i bariery”, pokazuje, że w grupie wiekowej 15-24 lata blisko 70 proc. potwierdza posiadanie kompetencji do pełnego wykorzystania internetu. W grupie 45+ jest to już mniej niż połowa respondentów, bo 47 proc.

     – To jest tak, jak z całą gospodarką i rozwojem społecznym – jesteśmy jeszcze średniakami. Ale korzystne jest też to, że Polacy nie mają zaległości w tym zakresie. Rozwój internetu i poziom kompetencji cyfrowych będzie bardzo szybko wzrastał. Nie będziemy w ogonie Europy, mamy szansę, żeby stać się liderem. To jeden z niewielu obszarów, gdzie to się może zdarzyć – mówi Jakub Wojnarowski z PKPP Lewiatan.

    Niska jest także świadomość społeczna Polaków tego, czym jest w ogóle cyfryzacja. Choć już w 2000 roku Sejm podjął uchwałę o budowie w Polsce społeczeństwa informacyjnego, jedynie 23 proc. przyznaje, że wie czym jest rządowy plan cyfryzacji. Prawie połowa ankietowych nie ma świadomości, co jest planowane w tym zakresie. Wśród osób między 15 a 24 rokiem życia o założeniach planu wie jedynie 10 proc., podczas gdy w grupie 45+ jest to około 30 proc. Co więcej, respondenci pytani, jakich dziedzin dotyczy, w jednej trzeciej przypadków wskazywali na wprowadzenie cyfrowej telewizji naziemnej.

     – To jest proces nie tylko udostępniana danych czy usług w ramach administracji publicznej, ale też korzystanie
    z technologii cyfrowych w szkole, dostęp on-line np. do usług zdrowotnych, korzystanie z e-sklepów. Dla przedsiębiorców to cały wielki sektor e-usług, e-handlu, sektor business-to-business
    – wylicza Jakub Wojnarowski.

    Odpytywani o najważniejsze obszary, gdzie cyfryzacja powinna wkroczyć, badani wskazywali przede wszystkim właśnie na służbę zdrowia. Na wizytę u lekarza on-line chciałoby się umówić 95 proc. badanych. Ankietowani wymienili również administrację publiczną, dziś tylko 7 proc. ankietowanych zawsze załatwia sprawy urzędowe za pomocą internetu, oraz edukację. 70 proc. Polaków jest zdania, że wprowadzenie edukacji cyfrowej zwiększyłoby ich szanse na rynku pracy.

    Z analiz wynika także, że Polacy są głodni wiedzy. Ponad połowa chciałaby uczestniczyć w specjalnych projektach edukacyjnych. Zdania na temat tego, kto powinien wyjść z taką inicjatywą, są podzielone. Większość respondentów (41 proc.) uważa, że powinno być to Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, 29 proc.  kilka ministerstw lub Rada Ministrów, a 18 proc. wskazało na samorząd lokalny. Potrzeby uruchomienia programów edukacyjnych zwiększających kompetencje cyfrowe nie widzi tylko 3 proc. badanych.

     – W największym stopniu wykluczenie cyfrowe dotyczy osób powyżej 50-60 roku życia. Raport wskazuje, że ponad 80 proc. respondentów twierdzi, że są wokół nich osoby starsze, które nie potrafią korzystać z internetu. Wśród osób młodych to jest około 15 proc. Ale dużo pozostaje to zrobienia, bo nikt, kto funkcjonuje w nowoczesnym świecie nie powinien mieć problemów z korzystaniem z sieci – dodaje Jakub Wojnarowski.

    Raport "Świadomość Polaków w rzeczywistości cyfrowej - szanse i bariery" został opracowany przez zespół On Board PR Ecco Network, a badanie zrealizowała Agencja Badania Rynku i Opinii SW Research.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Farmacja

    Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

    Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

    Zagranica

    Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną

    Najnowsze dane gospodarcze z Państwa Środka okazały się lepsze od prognoz. Choć część analityków spodziewa się powrotu optymizmu i poprawy nastrojów, to jednak w długim terminie chińska gospodarka mierzy się z kryzysem demograficznym i załamaniem w sektorze nieruchomości. Władze Chin zresztą już przedefiniowały swoje priorytety i teraz bardziej skupiają się na bezpieczeństwie ekonomicznym, a nie na samym wzroście gospodarczym. – Chiny szykują się na eskalację konfliktu z USA i pod tym kątem należy obserwować chińską gospodarkę – zauważa Maciej Kalwasiński z Ośrodka Studiów Wschodnich. Jak wskazuje, Chiny mocno inwestują w rozwój swojego przemysłu i niezależność energetyczną, chcąc zmniejszyć uzależnienie od zagranicy.

    Infrastruktura

    Inwestycje w przydomowe elektrownie wiatrowe w Polsce mogą się okazać nieopłacalne. Eksperci ostrzegają przed wysokimi kosztami produkcji energii

    Małe przydomowe elektrownie wiatrowe mogą być drogą pułapką – ostrzega Fundacja Instrat. Jej zdaniem koszt wytworzenia prądu z takich instalacji może być kilkukrotnie wyższy od tego z sieci. Tymczasem rząd proponuje program wsparcia dla przydomowych instalacji tego typu wart 400 mln zł. Zdaniem ekspertów warto się zastanowić nad jego rewizją i zmniejszeniem jego skali.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.