Newsy

Edukacja kulinarna najmłodszych pomoże zrewolucjonizować system żywnościowy w Polsce. Konsumenci już dziś częściej chcą odżywiać się zdrowo i ekologicznie

2019-11-29  |  06:10

– System żywnościowy w Polsce i na świecie wymaga zmian na każdym etapie produkcji, dystrybucji i konsumpcji – podkreśla Grzegorz Łapanowski, prezes Fundacji Szkoła na Widelcu. Chodzi o to, by zarówno proces hodowli, produkcji, transportu żywności, jak i wybory konsumenckie uwzględniały walory zdrowotne i aspekty ekologiczne. Może w tym pomóc edukacja kulinarna, która będzie wyrabiać już wśród najmłodszych zdrowe i dobre nawyki żywieniowe. Z kolei rządzący w ramach polityki żywieniowej mogą promować ekologiczne rolnictwo i lokalne produkty, a ograniczać dostęp do używek czy żywności wysoko przetworzonej.

– Świadomość konsumencka się dynamicznie rozwija i mówienie jednoznacznie, że jesteśmy świadomymi, albo nieświadomymi konsumentami jest trochę nie fair, bo jesteśmy przede wszystkim bardzo różnorodnym rynkiem – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Grzegorz Łapanowski prezes Fundacji Szkoła na Widelcu. – Ciekawy w tym kontekście jest ostatni raport Kantara, który nazywa się „Ziemianie atakują”, bardzo ciekawie w tym raporcie jest pokazany stosunek Polaków do zmiany klimatycznej.

Według wspomnianego raportu społeczeństwo można podzielić na pięć kategorii od najbardziej zaangażowanych, przez świadomych, ale biernych po sądzących, że bicie na alarm w sprawie zmian klimatycznych jest przesadzone. Nazwano ich odpowiednio „Nieczekajami” (świadomi, aktywni ekolodzy), Świadomitami (ekolodzy fasadowi), Niepokojonami (chcieliby robić dla środowiska więcej, ale nie wiedzą co), Dobrzeżyjami, którzy nie zawracają sobie głowy martwieniem się o stan planety oraz Bezściemnianami, którzy w ekologię nie wierzą i widzą w niej tylko działania grup interesów. Najwięcej jest Niepokojonów – 29 proc., ale niewiele mniej, bo 26 proc. należy do grupy czwartej. Świadomitów i Bezściemnian jest niemal po równo, bo 16 proc. i 17 proc., natomiast aktywnie działających ekologów najmniej, bo 12 proc.

– System żywnościowy w Polsce i na świecie powinien ulec transformacji, zarówno na poziomie rolnictwa, jak i transportu, przetwórstwa, dystrybucji, konsumpcji. Właściwie na każdym z tych etapów powinniśmy dokonać pewnych zmian – mówił Grzegorz Łapanowski podczas Forum Rynku Spożywczego i Handlu. – Więcej rolnictwa ekologicznego, bardziej zrównoważonego, krótszy transport żywności, żebyśmy wybierali więcej świeżej, sezonowej i lokalnej żywności, a mniej wysoko przetworzonej.

Jak podkreśla, te nawyki mogą wydawać się mało znaczące, ale od tego zaczynają się zwykle duże zmiany.

– Jeszcze paręnaście lat temu palenie papierosów w miejscach publicznych było powszechnym zjawiskiem. Myślę, że trochę podobnie może być ze złym jedzeniem – jeśli będziemy mieli powszechną świadomość dotyczącą tego, że jedzenie ma fundamentalny wpływ na nasze zdrowie, i zbudujemy tę świadomość u małych i dużych, to wierzę, że jesteśmy w stanie być społeczeństwem zdrowszym, które będzie podejmowało lepsze decyzje i dla siebie, i dla środowiska – wyjaśnia Grzegorz Łapanowski.

Choć coraz więcej konsumentów czyta etykiety, wybiera produkty o krótkim, naturalnym składzie i jest gotowa wydać więcej pieniędzy na wartościowy produkt bez sztucznych dodatków, w Polsce – jak wynika z raportu NIK, przywołującego dane resortu rolnictwa – udział żywności ekologicznej w rynku spożywczym wynosi 0,3 proc. (dane z sierpnia 2018 roku). Średnia w UE wynosi ok. 4 proc., w Danii – prawie 8,5 proc., a w Austrii – 6,5 proc.

Ten niszowy rynek jednak rozwija się w tempie ok. 20 proc. rocznie, głównie za sprawą sieci handlowych, które nie tylko wprowadzają na półki produkty bio, ale też uruchamiają całe placówki skoncentrowane na ekożywności. Ostatnio taki obiekt uruchomił Carrefour w samym centrum Warszawy, a Biedronka otworzyła w stołecznej dzielnicy Białołęka sklep oferujący nie tylko specjalną wyspę z produktami bio i wege, ale też wyposażony w panele fotowoltaiczne, pozbawiony plastikowych toreb, także tzw. Zrywek, czy zaopatrzony w stanowisko do wypożyczania rowerów miejskich.

Żeby zrewolucjonizować system żywnościowy, powinniśmy wprowadzić edukację kulinarną do szkół i przedszkoli, zmienić stołówki szkolne i sklepiki – apeluje Grzegorz Łapanowski. – W Polsce mało znane są takie dziedziny, jak polityka wyżywienia i polityka żywnościowa. One w sposób prawny i podatkowy stymulują rynek i rozwijają go w określonym kierunku. Pytanie, czy alkohol powinien być dostępny na każdym rogu, na każdej stacji benzynowej i czy w każdym kiosku na wysokości naszego wzroku powinny być papierosy. To rzeczy, które jednak w dystrybucji i marketingu powinny być w jakiś sposób ograniczone. Okazuje się, że tego rodzaju narzędzi prawnych, promujących dobre rolnictwo, lokalne produkty, rzemieślnicze, jakościowe i dobrą dietę są dziesiątki, jeśli nie setki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Prawo

Wdrożenie dyrektywy o jawności wynagrodzeń będzie dużym wyzwaniem dla ustawodawcy. Pracodawcy muszą się liczyć z nowymi obowiązkami

Za niespełna półtora roku do polskiego prawa powinna zostać wdrożona dyrektywa o jawności wynagrodzeń, która nałoży na pracodawców obowiązek informowania kandydatów do pracy o widełkach płacowych dla oferowanych stanowisk. Także każdy zatrudniony pracownik będzie miał prawo do informacji na temat średnich wynagrodzeń osób zajmujących podobne stanowiska lub wykonujących pracę o tej samej wartości. Dla pracodawców oznacza to konieczność usystematyzowania siatki płac, a także – w niektórych przypadkach – ich raportowania.

Polityka

Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna

W poprzednich wyborach do Bundestagu w 2021 roku Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała 10 proc. głosów. Najnowsze sondaże przed lutowymi wyborami dają jej dwukrotnie większe poparcie, tym samym prawicowo-populistyczna partia może stać się drugą siłą polityczną. Coraz więcej Niemców popiera postulaty AfD – 68 proc. chce zaostrzenia polityki migracyjnej, podobny odsetek popiera wykorzystanie energii jądrowej, a blisko połowa – budowę nowych elektrowni.

Konsument

Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa

Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.